Cześć!
Mam do Was pytanie odnośnie tętna.
Jestem początkującym biegaczem, biegam 5-ty miesiąc i jestem w trakcie przygotowań do pierwszego maratonu w życiu.
Od kilku treningów biegam z pulsometrem i zauważyłem, ze właściwie każdy trening, czy to jest długie i wolne wybieganie czy też szybszy, krótki trening to średnie tętno mam bardzo podobne i wysokie (ok. 170 ud/min).
Ostatnio przy długim wybieganiu przez 10-14 km utrzymywałem tempo w którym spokojnie rozmawiałem z kolegą i przez ten odcinek moje średnie tętno to 165 ud./min.
Z kolei na tym samym treningu pod koniec kiedy zmęczenie było już większe i tym samym oddech intensywniejszy niż wcześniej, tętno utrzymało się na tym samym poziomie (średnio 169 ud./min).
Na następnym treningu dałem sobie w kość solidnie i średnio miałem 171 ud./min (niewiele więcej), czyli o 3 więcej niż przy długim i spokojnym wybieganiu.
Czy to normalne u początkującego?
Dodam jeszcze, że przed rozpoczęciem biegania zawsze utrzymywałem sprawność fizyczną na przyzwoitym poziomie (względne pojęcie) - rower i regularnie piłka nożna.
Co moglibyście mi doradzić?
Z góry dzięki i pozdrawiam!
Niepokojące tętno u początkującego.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Najlepsza rada? Zostaw pulsometr w domu
Po co Ci on? Nie musisz przejmować się tętnem. HRmax nie masz zapewne wyznaczonego (nie mówię o tych dziwnych wzorach) więc i treningu nie masz jak oprzeć o tętno. Tak więc ja bym olał puls i biegał na samopoczucie 
A co do tych wartości to są dwie opcje:
1. Długie wybieganie było naprawdę długie i męczące
2. Na tym drugim treningu wcale tak mocno się nie wymęczyłeś jak Ci się wydaje (oczywiście mogłeś też mieć lepszy dzień, a przy wybieganie wręcz odwrotnie)
Nie zapominajmy, że swoje robi też pogoda


A co do tych wartości to są dwie opcje:
1. Długie wybieganie było naprawdę długie i męczące
2. Na tym drugim treningu wcale tak mocno się nie wymęczyłeś jak Ci się wydaje (oczywiście mogłeś też mieć lepszy dzień, a przy wybieganie wręcz odwrotnie)
Nie zapominajmy, że swoje robi też pogoda

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 26 sie 2013, 12:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć.
Nie chcę tworzyć nowego wątku więc podepnę się do tego.
Również jestem w zasadzie początkującym. Wyznaczyłem sobie HRmax korzystając z FAQ na bieganie.pl. Mam 31 lat, 175cm i 75kg, co dało wynik 196bpm. W lipcu na zawodach na 10km pulsometr zarejestrował HRmax 205bpm! Dalej trenowałem ze strefami wyznaczonymi dla HRmax 196bpm aby krzywdy przeciążeniem sobie nie zrobic. Tydzień temu przy interwałach postanowiłem pobiec na maksa, rozpędzając się stopniowo. Tym razem pulsometr pokazał 202bpm.
To już chyba nie jest anomalia. Zatem mam do Was następujące pytania:
Czy powinienem przestawić HRmax na np 202/203bpm?
Rozumiem, że HRmax wyznaczone za pomocą wzoru może nie być adekwatne, ale czy różnica 9bpm może wskazywać na kłopoty z sercem (np arytmią)?
Czy w opisanym przypadku polecalibyście np. EKG wysiłkowe a po nim profesjonalne wyznaczenie HRmax? (czy dla amatora wskazania pulsometru są wystarczające?)
pozdrawiam
Nie chcę tworzyć nowego wątku więc podepnę się do tego.
Również jestem w zasadzie początkującym. Wyznaczyłem sobie HRmax korzystając z FAQ na bieganie.pl. Mam 31 lat, 175cm i 75kg, co dało wynik 196bpm. W lipcu na zawodach na 10km pulsometr zarejestrował HRmax 205bpm! Dalej trenowałem ze strefami wyznaczonymi dla HRmax 196bpm aby krzywdy przeciążeniem sobie nie zrobic. Tydzień temu przy interwałach postanowiłem pobiec na maksa, rozpędzając się stopniowo. Tym razem pulsometr pokazał 202bpm.
To już chyba nie jest anomalia. Zatem mam do Was następujące pytania:
Czy powinienem przestawić HRmax na np 202/203bpm?
Rozumiem, że HRmax wyznaczone za pomocą wzoru może nie być adekwatne, ale czy różnica 9bpm może wskazywać na kłopoty z sercem (np arytmią)?
Czy w opisanym przypadku polecalibyście np. EKG wysiłkowe a po nim profesjonalne wyznaczenie HRmax? (czy dla amatora wskazania pulsometru są wystarczające?)
pozdrawiam