markowski86, no to miło, że pomogło

. Ja też się okleiłem i w sobotę, i w niedzielę, choć tylko "dyszki" pobiegłem. Mogę dodać, że po nich odpocząłem na słońcu, bez koszulki, a potem poszedłem do jeziora...Tam pluskałem się z 20', plastry były na swoim miejscu...Co prawda zrobiłem to ze sklerozy, bo kiepski to widok na plaży - facet z oklejonymi brodawkami

, ale przy okazji wystawiłem Polovis na permanentne działanie wody i zdał egzamin
