Komentarz do artykułu ON Cloud Trainer - test na Czarnym Lądzie

Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

PKO
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Marcin Urbaś mi o nich opowiadał. Startówki jeszcze bym mógł przetestować bo są dość elastyczne, ale pozostałe buciory to istne klamoty, które ledwo zgiąć można.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Gdyby się nad tym głębiej zastanowić, to rzeczywiście coś w tym jest. Prędkość opadania w kierunku pionowym jest stosunkowo niewielka, nasze ciało nie zdąży jeszcze nabrać prędkości, w końcu spadamy z małej wysokości. Natomiast prędkość w kierunku poziomym potrafi być całkiem spora, przynajmniej tak duża z jaką biegniemy, może nawet dwa razy większa (nie chcę tu wchodzić w jakieś mechaniczne wyliczenia, to, że dwa razy większa to taki "strzał" bez wyliczeń, wynika tylko z tego, że nasza stopa musi przenieść się w krótkim czasie zza naszych pleców przed naszą pierś). A przecież wyhamowanie do zerowej prędkości jest całkiem gwałtowne, stopa nagle styka się z ziemią i te fragmenty, które stykają się z ziemią na ułamek sekundy zamierają. Wypustki (panele) sprawiają, że to wyhamowanie prędkości poziomej jest mniej gwałtowne.
Wow ... ale dales czadu. Ktos kto biega w sposob jaki opisales musialby wygladac niezwykle komicznie ... moze i jakas ostatnia lamaga tak robi. Przy kazdym kroku ryjac ziemie, wzbijajac tumany kurzu pewnie jego stopy i kolana wysiadlyby dosc szybko.

Ale ja chyba widzialem jakis film jak biegniesz i biegniesz przeciez normalnie ... skad wiec Ci sie wzial taki ... dziwny ... opis ?

Normalnie przeciez stopa jeszcze w powietrzu wyhamowuje, nabiera predkosci wstecznej w stosunku do ciala a zerowej w stosunku do ziemi i dopiero opada .. zobacz sobie np. animacje yacoola. Tam nie ma zadnego (lub prawie zadnego) hamowania poziomego. To co ty opisujesz dzieje sie chyba tylko podczas mocnych zbiegow .. gdzie faktycznie w ten sposob trzeba na biezaco wytracac energie.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

(jak wpiszecie w wyszukiwarce Google pelotka wyjdą wam różne dziwne zdjęcia)
taaaak...
zwłaszcza jeśli macie wyłączony filtr rodzinny
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
nody
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ON zrobiło buty, które amortyzują hamowanie... no kolejna rewolucja... W końcu w trakcie biegu myślimy o tym, jak się będziemy zatrzymywać... Co tam bieg przez 10km (i amortyzowane - czyt. "tłumione" - wybicie), ważne będzie hamowanie po biegu.
hassy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gife pisze:... ale pozostałe buciory to istne klamoty, które ledwo zgiąć można.
... ale tylko przed terapią w Klinice dra Zenona Marabuta. Tamtejsze zabiegi ugną najzatwardzialszego klamota. Już widzę w kolorach dentystyczny uśmieszek na obliczu Doktora na widok wypustek.
nody
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

hassy pisze:
Gife pisze:... ale pozostałe buciory to istne klamoty, które ledwo zgiąć można.
... ale tylko przed terapią w Klinice dra Zenona Marabuta. Tamtejsze zabiegi ugną najzatwardzialszego klamota. Już widzę w kolorach dentystyczny uśmieszek na obliczu Doktora na widok wypustek.
no nie wiem... odetniesz "chmury" a tam szyny zatopione w gumie...
rotwil
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 25 mar 2012, 15:11
Życiówka na 10k: 47
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolejna marketingowa ściema. Jak wiele tego typu pomysłów - pojawiają się i znikają na zawsze.
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

nody pisze:
hassy pisze:
Gife pisze:... ale pozostałe buciory to istne klamoty, które ledwo zgiąć można.
... ale tylko przed terapią w Klinice dra Zenona Marabuta. Tamtejsze zabiegi ugną najzatwardzialszego klamota. Już widzę w kolorach dentystyczny uśmieszek na obliczu Doktora na widok wypustek.
no nie wiem... odetniesz "chmury" a tam szyny zatopione w gumie...
Dokładnie. Nie chciałem wnikać, czego użyto do usztywnienia gumy, bo te zjawiskowe kółka z podeszwy można łatwo wywalić, a to o sztywności buta nie świadczy :bum:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kolejna marketingowa ściema. Jak wiele tego typu pomysłów - pojawiają się i znikają na zawsze.
Mocne osądy wydajesz. Rozumiem, że testowałeś? Na zachodzie marka ma się całkiem nieźle i rozwija się mocno. Jest wiele marek butów, które do Polski nigdy nie trafiły a mają ciekawe rozwiązania, które się sprawdzają. Uważam, że dla każdego coś miłego.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

saper pisze: Normalnie przeciez stopa jeszcze w powietrzu wyhamowuje, nabiera predkosci wstecznej w stosunku do ciala a zerowej w stosunku do ziemi i dopiero opada .. zobacz sobie np. animacje yacoola.
No może i racja, choć to "kładzenie" stopy na ziemi to raczej domena czołowych zawodników.
Tak czy inaczej dla mnie buty są jakoś tam przemyślane, marketingowej ściemy nie widzę.
Awatar użytkownika
HeavyPaul
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 489
Rejestracja: 09 wrz 2010, 13:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej,

Pozwolę sobie odkopać temat. ONy uważam za całkiem ciekawe kapcie. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że są naładowane "technologiczną ściemą". Nawet po kilku biegach może się tak wydawać, ale coś w nich jednak jest. Moim głównym zarzutem wobec nich jest jednak beznadziejna wytrzymałość "chmurek" - tych elementów 3D w podeszwie. W recenzjach i opiniach, które czytałem zdania na ten temat są podzielone, ale moje doświadczenia - z biegania w 2 parach ON - są jednoznaczne.

Pod linkiem moja pełna recenzja ON Cloudrunner: http://heavyrunslight.blogspot.com/2013 ... unner.html

By the way, ONy (pierwszą parę - tą niebieską) miałem przyjemność wygrać w konkursie na bieganie.pl :))) Dzięki ;)

Pozdrawiam

Paweł
Mój BLOG: Heavy Runs Light
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ