Paznokcie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 17 cze 2013, 18:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Najpierw mi pękł paznokieć gdy uderzyłam się biegnąc, teraz wrzyna się i puchnie palec. Macie jakieś pomysły jak je zabezpieczać do biegania, lub jak dbać, bo wkurza mnie, że nie mogę biegać przez nie.
____________________
Wejdz na stronę http://anitakozielska.blog.interia.pl/ sprawdz nas!
____________________
Wejdz na stronę http://anitakozielska.blog.interia.pl/ sprawdz nas!
Ostatnio zmieniony 19 sie 2014, 12:47 przez Gombler, łącznie zmieniany 4 razy.
-
- Dyskutant
- Posty: 44
- Rejestracja: 20 lut 2013, 21:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Jestem w Polsce
obciąć?:)
..Samo zdrowie:) plus trochę uśmiechu na trasie
- toxic
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 360
- Rejestracja: 12 lis 2011, 08:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ach, ten sarkazm... Pewnie masz za małe buty jak Ci się paznokieć wrzyna. Masz ok 1 cm luzu między palcem a butem?
"Niesamowite, jak mało wiesz o grze, w którą grasz całe życie."
- Uxmal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 349
- Rejestracja: 03 paź 2012, 02:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Meksyk
- Kontakt:
*facepalm*
tak, musi byc. Ja nosze 2rozmiary wieksze, niz normalne.
BTW od pazokcia caly PALEC nie powinien puchnac, nie zlamalas czegos aby przypadkiem?
Paznokiec odmoczyc w letnij wodzie z szarym mydlem, odsaczyc ewentualny pecherz, usunac paznokiec. To nie reka, odrosnie .
tak, musi byc. Ja nosze 2rozmiary wieksze, niz normalne.
BTW od pazokcia caly PALEC nie powinien puchnac, nie zlamalas czegos aby przypadkiem?
Paznokiec odmoczyc w letnij wodzie z szarym mydlem, odsaczyc ewentualny pecherz, usunac paznokiec. To nie reka, odrosnie .
- Andrzej G
- Wyga
- Posty: 77
- Rejestracja: 16 sie 2004, 11:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Jeśli wrasta (=wrzyna się?), to podłóż coś między paznokciem i palec (troszkę waty lub tp.) tak, by go trochę odsunąć od skóry, zabezpieczy to przed dalszym wrastaniem.
- kejt7
- Stary Wyga
- Posty: 166
- Rejestracja: 16 lip 2012, 13:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
można iść do fachowca- jakiegoś gabinetu firmowanego przez firmę Gehwol (specjalistyczne preparaty do pielęgnacji stóp i paznokci dla stóp problematycznych). zrobią pedicure elegancko i zabezpieczą pazura przed wrastaniem podłożą jaki taki stoper czy coś. a stópki będą milutkie i mięciutkie, bo przy okazją usuną zrogowaciały naskórek. faceci tam chodzą, naprawdę- sama widziałam.
ja właśnie muszę iść bo mi najpierw pazur sczerniał, a teraz chyba zejdzie,bo bardzo dostaje, a wszystko przez szew na skarpetce, który mi się przesunął:( na szczęście istnieją krwisto czerwone lakiery o mogę sobie pomalować, to nie widać w sandałkach:)
ja właśnie muszę iść bo mi najpierw pazur sczerniał, a teraz chyba zejdzie,bo bardzo dostaje, a wszystko przez szew na skarpetce, który mi się przesunął:( na szczęście istnieją krwisto czerwone lakiery o mogę sobie pomalować, to nie widać w sandałkach:)
- kejt7
- Stary Wyga
- Posty: 166
- Rejestracja: 16 lip 2012, 13:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
o właśnie miałam na myśli klamry, a nie stopery, to właśnie zakładają w dobrych gabinetach pedicure. miałam to- nie boli, a w ogóle po zabiegu super nóżki są, wypoczęte i w ogóle.
-
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 20 mar 2012, 07:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pozwolę sobie podpiąć się pod ten wątek
Znacie może jakieś maści, płukanki , czy inne smarowidła na czarny paznokieć?
Głupio to brzmi, ale tylko w jednej stopie (prawej) , drugi od końca palec (w sensie nie ten najmniejszy, tylko ten obok
) zrobił się brzydki...
W drugiej nodze wszystko okej. Buty mam pół numera większe i wydaje mi się, że są okej. W końcu pozostałe palce są zdrowe. Nie wiem, czemu tylko ten jeden jakiś taki wybrakowany się zrobił. Do tego boli przy dotyku i gdy chodzę boso.
Macie może jakiś pomysł, co z tym fantem zrobić?

Znacie może jakieś maści, płukanki , czy inne smarowidła na czarny paznokieć?



Macie może jakiś pomysł, co z tym fantem zrobić?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zacisnąć zęby i wyrwać 
Edit:
Oczywiście paznokieć, nie zęby

Edit:
Oczywiście paznokieć, nie zęby

"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ty piszesz o metodzie bezbolesnej a ja o sprawdzonej, choć krwawejcamaieu89 pisze:A nie ma jakiś mniej... hmmm.... inwazyjnych metod? No nie wiem, może pochuchać?

Możesz jeszcze poczekać i sprawdzić, czy nie będzie schodziło w miarę jak paznokieć będzie rósł. Żadne działanie zewnętrzne nie pomoże, bo to czarne to krew zakrzepnięta pod płytką paznokcia.
Jeśli zdecydujesz się na ekstrakcję, to pewnie lepiej u jakiegoś specjalisty, jak nie to na własną (nie moją

"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 20 mar 2012, 07:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hmm... jak nie ma innych metod, to trudno. Przeżyję.
A mogę zapytać jeszcze, jak zapobiegać takim stanom w przyszłości? Nie chciałabym do końca życia wyrywać sobie paznokci z palców

A mogę zapytać jeszcze, jak zapobiegać takim stanom w przyszłości? Nie chciałabym do końca życia wyrywać sobie paznokci z palców

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem jak to interpretować.camaieu89 pisze:Hmm... jak nie ma innych metod, to trudno. Przeżyję.![]()
Jeśli chcesz wyrwać, to musisz się do tego dobrze przygotować psychicznie. Nie przypadkowo wyrywanie paznokci było stosowane jako tortura

U mnie jest to funkcją modelu obuwia i liczby przebiegniętych w nim km w ciągu kilku kolejnych dni. Więc można zapobiegać lepiej dobierając buty i używając skarpetek bez szwów. Co ciekawe, wiele butów minimalistycznych ma przód lepiej dopasowany do kształtu stopy (np. Skora, Merrel, Vivobrefoot), wśród nich chyba łatwiej było by znaleźć coś wygodnego. Ale minimalizm to już inna bajka i trzeba wchodzić w ten świat z głową.camaieu89 pisze:A mogę zapytać jeszcze, jak zapobiegać takim stanom w przyszłości? Nie chciałabym do końca życia wyrywać sobie paznokci z palców
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas