Witaj Meise. :D Niezmienne trzymam kciuki i dopinguję Cię! Dużo nas łączy (dzieli 10 cm ), jestem obecnie zafascynowana witarianizmem, ale nasz klimat i $$ utrzymają mnie pewnie przy vege w stylu koleżanki powyżej.
Osz Ty, przeczytałam teraz, że mieszkasz w Dojczlandii - moje marzenie! :P I jeszcze masz chłopa weganina - jak powiesz, że Niemca, to zostaje mi jedynie przyznać, że jesteś przykładem ziścienia moich marzeń!
i na pewno sił Ci nie brakuje ja na razie tylko 3 miesiące i to nie wega tylko wege, ale i tak czuję się lepiej a jak osiągnę Twój "staż" to już w ogóle będę ultramaratony biegać