Ból przy wątrobie

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Gisohtin
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 12 cze 2013, 21:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,

Mam 31 lat. Przed studiami (wiek ok 20 lat) dośc intensywnie biegałem. W trakcie studiów niestety zapuściłem się i tak pozostało do dzisiaj (czytaj +25 kg, alkohol, fast foody itd.). Od pół roku z mocnym postanowieniem wziąłem sie za siebie i wróciłem do biegania. Z miernym skutkiem. Jednakże ok. 2 miesiące temu zaskoczyło. Odległości zaczęły sie zwiekszać. Lekko straciłem na wadze. Chciałbym sie tego trzymać. Mam jednak problem. Często, choć nie zawsze, mój trening przerywa mocna kolka pod prawym żebrem. Potrafi pojawic się nawet po 1 km (biegam od 3 do 5). Wówczas cały trening szlag trafił.

Moje wątpliwości sprowadzają sie do pytania czy jest to normalne, zwłaszcza u osób takich jak ja z nadwaga i mierna kondycją, czy też jest to objaw jakiejś choroby (dodam, że 2 lata temu badałem watrobę: w usg norma, w enzymach agp, agtp norma ale GGTP powyżej normy). Innymi słowy, czy ignorować ten ból i kontynuowac treningi, jakie by one nie były, czy biegac po lekarzach. Słyszałem, że no-spa pomaga na takie kolki.
PKO
Awatar użytkownika
mary
Wyga
Wyga
Posty: 150
Rejestracja: 06 sie 2012, 13:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

A nie biegasz po jedzeniu? Może za mało czasu czekasz? Pomaga masaż, skłony? Mnie podobne objawy dawała nerka - myślałam, że to wątroba. Ja bym nie ignorowała - co to za przyjemność biegać jak rwie w boku i nie wiadomo co to?
Gisohtin
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 12 cze 2013, 21:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Staram się zachować co najmniej półtorej godziny między jedzeniem a biegiem. Rzecz w tym, że ten ból nie jest regułą. Są dni, że nie ma go w ogóle. Są takie, że trzy biegi pod rząd:/.
Awatar użytkownika
Andrzej G
Wyga
Wyga
Posty: 77
Rejestracja: 16 sie 2004, 11:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Może pomoże http://www.bieganie.pl/?cat=24&id=124&show=1
O kolce też jest sporo, poszukaj na forum.
Generalnie - jeżeli wykluczasz schorzenie, to ta kolka minie albo się przyzwyczaisz. A półtoragodzinna przerwa może być za krótka.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ