Przebiegłam Maraton! Nasz masakryczny Pierwszy Lubelski Maraton w upale i po górkach.
Tak sie tylko chwalę;)
Buty się wiec spisały...ale nie do końca. Pozegnam się chyba z trzema paznokciami:(. Czyli wychodzi na to, ze za małe...Ale na krószych dystansach tego nie czułam.
Potrzebuję butów z MEGA amortyzacją!!!
-
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 28 gru 2012, 20:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sylwia - tu piszę o biegowych wzlotach i upadkach:) http://www.szuranie.pl/
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 06 cze 2013, 15:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
hej, jestem początkujący, ale ostatnio zrobiłem maraton (po sklepach oczywiście:) i największą amortyzację z kilkunastu przymierzanych modeli miały puma faas 800, i te kupiłem. Biegnie się jak na poduszeczce 
ps. byłem dzisiaj nad zalewem, ale na rowerze
(Tour de Zalew) zrobiłem rundkę wokół ale żadnych biegaczy nie widziałem, bo byłem ok. 13.30, gratulacje za maraton :D

ps. byłem dzisiaj nad zalewem, ale na rowerze

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co niekoniecznie dla każdego musi być zaletąinfection pisze:Biegnie się jak na poduszeczce

Sylvetta, gratulacje maratońskie! A co do paznokci - to może buty niekoniecznie za małe ale np. za wąskie z przodu (sama długość to nie wszystko)? Albo biegłaś w sposób wbijający stopę w noski?