mógłby mi ktoś powiedzieć czy bieganie z usztywnionym (całkowicie, nie mam żadnego ruchu) stawem skokowym ma jakiś sens? Czasami zdarzy mi się pobiec do autobusu, ale czy na dłuższą metę nie będzie to w jakiś sposób szkodzić? Bo w sumie kuleje chodząc, co już wydaje mi się niezdrowe dla bioder i kręgosłupa, a co dopiero bieganie? Ale z pewnością tutaj lepiej się na tym znacie i może jest jakaś szansa, że się mylę
usztywniony staw skokowy
-
elinka92
- Rozgrzewający Się

- Posty: 1
- Rejestracja: 27 kwie 2013, 19:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
mógłby mi ktoś powiedzieć czy bieganie z usztywnionym (całkowicie, nie mam żadnego ruchu) stawem skokowym ma jakiś sens? Czasami zdarzy mi się pobiec do autobusu, ale czy na dłuższą metę nie będzie to w jakiś sposób szkodzić? Bo w sumie kuleje chodząc, co już wydaje mi się niezdrowe dla bioder i kręgosłupa, a co dopiero bieganie? Ale z pewnością tutaj lepiej się na tym znacie i może jest jakaś szansa, że się mylę
mógłby mi ktoś powiedzieć czy bieganie z usztywnionym (całkowicie, nie mam żadnego ruchu) stawem skokowym ma jakiś sens? Czasami zdarzy mi się pobiec do autobusu, ale czy na dłuższą metę nie będzie to w jakiś sposób szkodzić? Bo w sumie kuleje chodząc, co już wydaje mi się niezdrowe dla bioder i kręgosłupa, a co dopiero bieganie? Ale z pewnością tutaj lepiej się na tym znacie i może jest jakaś szansa, że się mylę
