Nike Air Pegasus +29 pierwsze wrażenia-recenzja

mikus1987
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 390
Rejestracja: 07 maja 2012, 14:32
Życiówka na 10k: 50:20
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

Witam,

piszę bo właśnie wróciłem z pierwszego treningu w tym modelu, a jeszcze kilka dni temu szukałem podobnej wypowiedzi, bo wiem jak są oe pomocne dla w miarę świeżych biegaczy, zatem od razu piszę co następuje:)

Do tej pory biegałem w butach z małą amortyzacją, i tylko po betonie i asfalcie. Czasem bieżnia stadionowa celem biegania w kółko i dokładnej kontroli każdych 100 przebytych metrów;)

pegasus +29
po zrobionym w sklepie biegacza badaniu, definitywnie stopa neutralna, i stwierdzony bardzo ładny bieg ze środstopia (pracowałem nad tym trochę czasu, teraz już tak biegam) zatem po długich zastanawianiach między lunarglide 4 a pegasus 29 wybrałem te drugie, bo są typowo dla stopy neutralnej (lunary dodatkowo dla pronatorów) oraz mają ZNACZNIE głębszy i agresywniejszy bieżnik, co z pewnością jest zaletą. Waga w numerze 43 to 295 gram czyli but jest lekki. (Do tej pory biegalem w butach 270 gr).

Dziś 11 km po zmiennym terenie pod względem nachyleń. Jak zwykle bardzo wiele podbiegów i zbiegów, kilka km biegu płasko lecz wszytsko oczywiście po betonie, średnie tempo (równe przez całe wybieganie) 5.30min/km więc bez szarżowania ale też nie spacerek:)

But zachowuje się bardzo stabilnie, jest na prawdę dobrze amortyzowany. Przesiadając się z uklepanych butów od razu czuć różnicę. Natomiast bardzo ważna sprawa! ja specjalnie tego dziś nie zrobiłem na pierwszy trening aby sprawdzić stabilność pięty, nie używając ostatniej oczka do sznurowania, i stwierdzam, że mimo stabilności ogólnej, delikatnie pięta jest luźna, dlatego polecam wiązać te buty tak, jak powinno się wiązać biegówki (o czym wielu zapomina) czyli korzystając z ostatniej dziurki, zrobić pętle i przeciągnąć na krzyż. Zrobiłem to po zakończeniu treningu, i prze truchtałem jeszcze kilka metrów dla porównania, i zdecydowanie czuć różnicę.

Bardzo ważna sprawa, dla biegaczy biegających ze śródstopia, te buty tego nie utrudniają, i nie uniemożliwiają. Jak wiadomo, buty mocno amortyzowane zazwyczaj utrudniają bieg tą techniką, bo budową wymuszają bieg z pięty, tych tego nie ma. Między innymi dlatego, że podeszwa jest dosyć elastyczna, jak na ten typ buta (nieporównywalnie bardziej elastyczna od asics porównywalnej kategorii, czy adidasów lub nawet lunarglid'ów4) a to pomaga biegaczom tej techniki biegać jak dotychczas. Tego się bałem, że kupując buty z amortyzacją większą niż te do tej pory, będzie problem z bieganiem od śródstopia, co wielu biegaczy opisywało, w tych butach tego nie ma, spokojnie można tak biegać, właśnie dzięki pociętej od dołu podeszwie (coś jak w nike free) oczywiście nie do tego stopnia, ale jak pisałem, nieporównywalnie z innymi markami. A mierzyłem wczoraj i oglądałem chyba 13 par, i w każdej trochę potruchtałem.

Dziś temperatura ok 1 stopnia na + odczuwalna ok -1 jak biegałem i lekki bardzo lekki deszczyk (mżawka) lecz momentami odczuwalny mocny wiatr, na stopie skarpetki biegowe stopki, temperatura wewnątrz bardzo odpowiednia. Stopa się nie pociła. (uściślę, że kupiłem wersję letnią oczywiście) choć było optymalnie przy tej temperaturze, ciekaw jestem co będzie w lato. Mam wrażenie w porównaniu z dotychczasowymi butami, iż te są nieco mniej wentylowane. W poprzednich było mi chłodniej. dziś dopiero jak mocno zawiało, to poczułem to na stopach jak powietrze wnika w but.

Biegnie się w nich lekko, nie przeszkadzają, nie klepią, nie trzeba specjalnie podnosić nóg, bo podeszwa waflowa jest fajnie wyprofilowana, co umożliwia naturalne ruchy stopy.
Jak to zwykle w nike, podbicie dobrze trzymane, a na palce odpowiednia ilość miejsca, w zasadzie można stwierdzić, że szeroko. Ale to mi właśnie odpowiada. Mierzyłem też adidas snova glide 5 i o ile podbicie podobnie trzymane, to wąsko w przodzie, i ciut ugniatały mi Achillesa, bo adidas jest jakby niższym butem, w kwestii wycięcia np pod kostką. Miałem wrażenie, że but jest zbyt PŁYTKI. W Nike tego nie ma. Ale oczywiście co kto lubi.

Buty nadają się na asfalt (to ich przeznaczenia) ale bieżnik pozwoli na bieganie po lesie bez problemu. Nie są "szczelne" więc biegając po błocie trzeba się liczyć z tym, że będzie wewnątrz mokro, no ale... mnie nawet coś takiego nie przeszkadza;)
Jak pisałem, mam y końcówkę zimy, i przy dzisiejszym treningu lekko mżyło, a mimo tego but nie ślizgał się po asfalcie momentami stromym, co tylko podkreśla fakt, dobrze zastosowanej gumy na spodzie i ich dobrej stabilności i przyczepności.

To moje pierwsze biegowy buty marki Nike. Choć nie ukrywam, że lubię tę markę i buty na lato z jakich korzystam w popołudniowych spacerach itd to zazwyczaj buty tej marki, bo ogólnie mi odpowiadają. Stąd moje zainteresowanie biegówkami tej firmy również:)

Może nie mam zdolności do reklamowania towaru ale to nie mój cel, napisałem po prostu to co poczułem po pierwszych 11 km średnim tempem na zwykłym wybieganiu. Jestem amatorem, choć biegam regularnie co 2 dni niezależnie od pogody mam nabiegane 700 km i bieganie od jakiegoś czasu stało się częścią mnie i mojego życia. Puki co, nie zamierzam tego zmieniać:)
plany najbliższe: bieg korfantego (katowice), silesia półmaraton, maraton warszawski.
Wszystkie te starty będą dla mnie nowe, bo jeszcze nigdy nie brałem udziału w biegu "oficjalnym" Trzymajcie kciuki, bo pewnie pobiegnę je wszystkie właśnie w pegasusach.

Podsumowując:
Uważam, że warto kupić jeśli biegasz z pięty ale również jeśli biegasz ze śródstopia.But przeznaczony dla stopy neutralnej i supinującej, choć minimalny nad pronator raczej też krzywdy sobie w nich nie zrobi, choć nie dla nich są one dedykowane. Cena nie jest jakaś niska, ale też nie zabija. Ja zapłaciłem 429 zł w sklepie biegacza, choć mam świadomość, że na allegro można ponad 100 taniej. ale nie o to chodzi, ja doceniam obsługę, zaangażowanie obsługi, miłą atmosferę itd. Na co dzień jestem handlowcem, sprzedaję od wielu lat nowe samochody w salonie, więc wiem jak ważna jest obsługa.

PS. polecam sklep Biegacza w Katowicach:) Cała obsługa, zajmująca się biegaczami i doborem butów rewelacyjna.

Mam nadzieję, że skoro ja nie znalazłem takiej opinii, i musiałem zdać się na siebie to przynajmniej pomogę komuś, kto zastanawia się nad nowym butem na lato z dobrą amortyzacją, a nie koniecznie stabilizującej.
Pozdrawiam i życzę motywacji i zawzięcia na cały nadchodzący sezon. Ja planuję w tym roku zrobić ok 1500-2000 km:)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ