
Biegam i chodze na silke i jest taki typek (guru ) i taki jeden co cwiczy ale musi troche zgubic brzuszka. A ze na spalanie tluszczu najlepiej dlugo wolno i daleko to poradzilem mu zeby biegal dlugo z mala intenstywnoscia, a guru do mnie ze to dobre, ale na spalenie miesni. Wg mnie odpada ta opcja, rozumiem pobiec na czczo, ale jezeli przed biegiem sie naladujemy( z rozwaga bo kolega ma zrzucic brzuszek) weglami, tluszcz ktory jest glownie do malych intenstywnosci potrzebny tez jest
