Witam wszystkich,
od ok. 3 tygodni borykam się z pewnym dyskomfortem podczas biegania (chociaż w czasie chodzenia też łapie), a mianowicie odczuwam ból w piszczelu, dokładnie wewnętrzna część. Nie jest to paraliżujący ból (tak jakby ucisk w piszczelu, czasem morwienie i uczucie jakby "pękały żyłki z prądem" - może trochę dziwne określenie, ale tak to czuję), jednak czasem muszę zaciskać zęby, żeby móc biec dalej. Warto wspomnieć, że biegam ponad rok i od samego początku są to głównie ścieżki asfaltowe. Dziś w czasie treningu, jedna z koleżanek wspomniała, że również odczuwała podobny ból i było to zapalenie okostnej - czy ktoś jeszcze może się z czymś podobnym spotkał i wie jak sobie z tym poradzić? W niedzielę mam ostatni start w tym sezonie i chciałabym ukończyć ten ważny dla mnie bieg.
Bolący piszczel - zapalenie okostnej?
- moniska
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 15 paź 2012, 07:29
- Życiówka na 10k: 00:45:30
- Życiówka w maratonie: 3:50:58
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński/Sopot
- Kontakt:
-
- Wyga
- Posty: 128
- Rejestracja: 09 sty 2012, 18:22
- Życiówka na 10k: 35:11
- Życiówka w maratonie: brak
Witam
Odszukaj sobie na stronce artykul "Shin splints", jest to prawie napewno to gdyż miałem taki sam problem i po wykonywaniu zalecanych ćwiczeń ból przeszedł
Dodatkowo można zakupić jakieś opaski uciskowe które będą stabilizować mięśnie.
Pozdrawiam
Odszukaj sobie na stronce artykul "Shin splints", jest to prawie napewno to gdyż miałem taki sam problem i po wykonywaniu zalecanych ćwiczeń ból przeszedł

Pozdrawiam
- moniska
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 15 paź 2012, 07:29
- Życiówka na 10k: 00:45:30
- Życiówka w maratonie: 3:50:58
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński/Sopot
- Kontakt:
Dziękuję za odpowiedź
Postaram się dostosować do zaleceń i zobaczymy, co z tego wyjdzie 


-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 15 gru 2012, 20:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
...a czy przypadkiem w trakcie biegu nie zauważasz osłabienia zginaczy grzbietowych stopy? Albo wręcz opadania stopy?
- moniska
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 15 paź 2012, 07:29
- Życiówka na 10k: 00:45:30
- Życiówka w maratonie: 3:50:58
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński/Sopot
- Kontakt:
Fakt, zdarzyło mi się kilka razy odczuć ból, jednak uznałam, że prawdopodobnie zbyt mocno zacisnęłam sznurowadła i stąd wziął się problem, jednak opadania stopy nie doznałam. A czy ma to jakiś wpływ na moje piszczele?rehabb.pl pisze:...a czy przypadkiem w trakcie biegu nie zauważasz osłabienia zginaczy grzbietowych stopy? Albo wręcz opadania stopy?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 15 gru 2012, 20:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Starałem się wykluczyć zespół przedziału przedniego, gdzie problemem jest za sztywna powięź. Pracujący mięsień zwiększa swoją objętość i może dojść do ucisku na nerwu i czasowego osłabienia siły mięśniowej.