Witam.
Mam pewną dolegliwość, dość dokuczliwą. Kiedy biegam dłuższe dystanse (ok. 15-25km), zawsze mam pod koniec biegu i po nim straszne bóle zewnętrznych części stóp. Ból jest na tyle duży, że cieżko jest po biegu chodzić. Ból mija po około dwóch dniach. Nie wiem, czy jest to spowodowane złą techniką biegu, czy złym obuwiem.
Poproszę o pomoc.
Ból zewnętrznych części stóp.
- CríostóirSweeney
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 324
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:56:13
- Lokalizacja: Éire
- DarioS
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 29 sie 2012, 20:23
- Życiówka na 10k: 00:54:25
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ząbki
Trochę poczytałem na forum o tym i sie okazuje, że jestem raczej pronarem, ale biegam na zewnętrznych częściach stopy jak supinator (stąd ból). Czasami robią mi się bąble na śródstopiu. jest to możliwe? czy czegoś nie rozumiem?
*** Biegam bo Lubię ***
- CríostóirSweeney
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 324
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:56:13
- Lokalizacja: Éire
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 26 lut 2011, 20:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4.14
Miałem podobnie w pierwszym "poważniejszym" roku biegania choć ból występował bardzie w środkowej części zewnętrznej krawędzi stopy a nie na całej długości jak zaznaczyłeś na rysunku. Minął (i już nigdy nie powrócił) kiedy trochę odpuściłem bieganie podczas wakacji. Myślę, że zmiana podłoża na leśną ściółkę też nie była bez znaczenia. A kupno drugiej pary butów i zmiana co jakiś czas też jest dobrym pomysłem.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
To tak jakbyś napisał, że jesteś leworęczny, ale używasz do wszystkiego prawej rękiDarioS pisze:jestem raczej pronarem, ale biegam na zewnętrznych częściach stopy
