Wspomaganie stawów

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Ale to się z rzeczywistością kłóci. Wiele bóli jest spowodowanych przykurczami nieporozciąganych mięśni, sam miałem przez to bóle przyczepów czworogłowego i dwugłowego, które minęły po w miarę regularnym rozciąganiu. A jakbym miał się rozciągać tylko przed 48h przerwą w treningach, to w ogóle nie miałbym kiedy się rozciągać ;).
The faster you are, the slower life goes by.
PKO
IXOF
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 13 kwie 2012, 22:22
Życiówka na 10k: 47:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

klosiu pisze:Ale to się z rzeczywistością kłóci. Wiele bóli jest spowodowanych przykurczami nieporozciąganych mięśni, sam miałem przez to bóle przyczepów czworogłowego i dwugłowego, które minęły po w miarę regularnym rozciąganiu. A jakbym miał się rozciągać tylko przed 48h przerwą w treningach, to w ogóle nie miałbym kiedy się rozciągać ;).

dokładnie, ja w wakacje zaniedbałem rozciąganie i łydki bolały, myślałem ze to jakieś stadium przetrenowania, ale rozciąganie i jak ręką odjął;)
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeśli ból jest dokuczliwy to polecam Animal Flex ( wersję na rynek USA bo ta na Europę jest uboższa w składniki) do tego znakomite zioło Cissus które działa przeciwzapalnie. Cissus wolno sie rozkręca ale jest skuteczne, trzeba brać tego dwa razy tyle ile napisane jest na opakowaniu.
Pamiętaj o rozciąganiu sie, to pomaga. Dobrze jest też po treningu zrobić naprzemienny prysznic obolałego miejsca. Raz gorącą a raz lodowatą wodą i tak z 5 minut aż do przekrwienia.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

aro05 pisze:Przez ostatnie 3 lata, w celach profilaktycznych stosowalem suplementacje Glukozamina (przez ok.6 tygodni na rok). We Francji (podejrzewam, ze podobnie jest w Polsce), aby jakis lek zostal wpisany na liste lekow refundowanych, trzeba udowodnic skutecznosc (liczy sie stosunek skutecznosci do ewentualnych efektow ujemnych). Czesc Reumatologow uwarza, ze dlugotrwale stosowanie preparatow na bazie Glukozaminy moze miec pozytywny wplyw na chrzastke stawowa i polecaja je w prewencji chorow zwyrodnieniowuch stawow. Czytalem ostatni raport komisji, ktory mowi jasno, ze firmy produkujace te preparaty, w swoich badaniach nie udowodnily ich skutecznosci. Wiec na pewno zrezygnuje z suplementcaji Glukozamina.
Co do cwiczen rozciagajacych, to trzeba uwazac. Coraz wiecej jest opini (popartych badaniami) mowiacych o ich szkodliwosci przed wysilkiem (nie mowie tu o rozgrzewce), natomiast po treningu zalecane tylko jesli przez ok. 48 godzin nie przewidujemy jakis zawodow czy treningu.

Po pierwsze nie szkodzi, a po drugie to podwójna próba placebo - to są twoje badania? hihi
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Awatar użytkownika
aro05
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 20 cze 2012, 14:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

powinienem bardziej sprecyzowac moj post (tak to jest gdy sie go pisze na kolanie:)
Jesli chodzi o cwiczenia rozciagajace, to oczywiscie sa one zalecane, sam osobiscie je wykonuje i w mojej pracy polecam je innym. Problem to raczej sposob wykonywania (statyczne czy dynamiczne) i moment. Oczywiscie w tym wszystkim jest miejsce na indywidualizacje, kazdy moze reagowac troche inaczej. Ja np. przez kilka miesiecy mialem nawracajace problemy z przywodzicielami, skonczyly sie one gdy przestalem wykonywac rozciaganie statyczne przed bieganiem. Obecnie przed, w trakcie rozgrzewki wykonuje tylko cwiczenia rozciagajace dynamiczne. Jesli chodzi o cwiczenia po, to nie wykonuje ich natychmiast po bieganiu, ale czekam ok. 20 minut i wykonuje je (jesli to mozliwe) po prysznicu (czesto zdarza mi sie, jak pisal apaczo, stosowac prysznic ze zmienna temperatura - efekty rewelacyjne). Jesli chodzi o wykonywanie cwiczen rozciagajacych statycznych, to badania naukowe potwierdzaja min. ze wykonywanie ich przed i nie tylko powoduje ze:
1. drobne naczynia krwionosne zostaja podczas scisniete (uposledzenie prweplywu krwi)
2. wykonywanie cw. statycznych wplywa negatywnie na odruchowy skurcz miesnia, ktory w trakcie szybkiego rozciagania ma za zadanie go chronic
3. cwiczenia rozciagajace powoduja tez podniesienie granicy bolu (zwlaszca techniki PNF)
4. tracimy na sile
5. nie przeciwdzialamy DOMS a raczej zwiekszamy prawdopodobienstwo pojawienia sie
6. wplywamy negatywnie na koordynacje

Natomiast warto jest stosowac po treningu poniewaz maja niewatpliwie (?) pozytywny wplyw na elastycznosc, amplitude ruchow (tu nalezy bardzo uwazac).
Lawenda
Wyga
Wyga
Posty: 54
Rejestracja: 11 lip 2012, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Aro, a jakieś konkrety?
Ja osobiście nie wiem na czym polegają ćwiczenia rozciągające statyczne a na czym dynamiczne i jaka jest między nimi różnica . Przyznam szczerze,że nie rozumiem i chętnie się dowiem szczegółów, ale nie w formie teorii, tylko praktyki. Jakie konkretne ćwiczenia uważasz za dobre, a jakie za złe?. Może jakieś linki do takich ćwiczeń.
Ja się po prostu zawsze rozciągałam jak chciałam .Może coś źle robię? :niewiem:
Awatar użytkownika
aro05
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 20 cze 2012, 14:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Lawenda pisze:Aro, a jakieś konkrety?
Ja osobiście nie wiem na czym polegają ćwiczenia rozciągające statyczne a na czym dynamiczne i jaka jest między nimi różnica . Przyznam szczerze,że nie rozumiem i chętnie się dowiem szczegółów, ale nie w formie teorii, tylko praktyki. Jakie konkretne ćwiczenia uważasz za dobre, a jakie za złe?. Może jakieś linki do takich ćwiczeń.
Ja się po prostu zawsze rozciągałam jak chciałam .Może coś źle robię? :niewiem:
statyczne, to np. stretching i pierwszy lepszy filmik z youtubehttp://www.youtube.com/watch?v=_chbJ03vdEw
a dynamiczne to np. http://www.youtube.com/watch?v=Bb0OOwt-M9k
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ