Zimowy komplet do biegania za rozsądne pieniądze

[siena_driver]

Żebyśmy się dobrze zrozumieli - mam na myśli, jako 1.warstwę, to co w gazetce widnieje jako Koszulka Funkcyjna za 55zł. To bym Ci polecał, bo wygląda na klasę Kipsty, a wychodzi o 15zł taniej.
Natomiast "termiczną bluzkę narciarską" odradzam - podejrzewam, że jest to coś w rodzaju najtańszej 2.warstwy Kalenji w Deca. Fakt, że 2x tańsza, ale słaba. Mierzyłem tą decathlonową wersję i ani dobrze się w niej nie czułem, ani ciepło. Zainwestowałem w Kalenji Comfort, stosunkowo drogą (120zł) - podawałem link na 2.stronie tego tematu, ale wygodną, ciepłą, zdecydowanie godną polecenia.

[yaro1986]

Mam jakas bluze niby techniczna narciarska z lidla (teraz jej nie ma w gazetce) i uwazam ze wyrzucilem w bloto 35zl. Moze niewielkie pieniadze, a bluza sluzy tylko do prac w ogrodzie, albo na bardzo krotkie przebiezki. Chlonie wode lepie niz bawelna, robi sie cala mokra, strasznie wychladza. Nie nadaje sie kompletnie do uprawiania sportu. Jak ktos jest chetny to moge cyknac fotki zeby zobaczyc czego unikac.

[siena_driver]

Ja też miałem w Lidlu jedną "złą przygodę" - szorty kolarskie z żelowym "pampersem". Niby kolarskie, a po trasie 40km przedarły się na szwie. Wymiana. I znowu to samo - wytrzymały 70km. Ale zwrócili kasę bez problemu w ramach reklamacji
Dlatego tez mówię przemikowi, że obrazek w gazetce to jedno, a faktyczna jakość koszulki to inna sprawa. Jeśli jednak jest to jakość Kipsty Baselayer - to brać, nie zastanawiać się.

[przemik88]

Jeszcze raz dziękuje za trafne uwagi!
Zbadam sprawę i podzielę się wrażeniami na temat tej odzieży