fakt.TomaszM pisze: Kulawy Pies, dziękuję za wyczerpanie mojego tematu.
się kulawy rozpisał. możnaby to poczepić w jakimś FaQ.
ja tam mocno pronuję , czasem biegam boso i nie uważam tego połączenia za życie na krawędziTomaszM pisze:Czy to bezpieczne aby nadpronator biegał na boso lub w butach minimalistcznych, które nie zabezpieczają tak jak buty nadpronatora?
nie wiem czy jest sens czekać. próbuj po trawie i ścieżkach. osobiście uważam że możliwości zranienia stopy biegając boso w warunkach mocno zurbanizowanych są dość przereklamowane.TomaszM pisze:Na lato jestem oddelegowany nad morze więc będę miał szanse pobiegać na plaży. Może tam nauczę się techniki biegu?
plaża zaś to albo suchy, kopny piach, lepszy do ćwiczenia siły biegowej niż techniki, albo lizana falami twardsza powierzchnia.
świetna, czasem wręcz genialna (zależy od plaży), ale też mająca swoje minusy:
1. jest lekko pochyła,
2. fale mogą zaburzać czucie stopy przy lądowaniu,
3. wraz z rozpryskującą wodą na ciele osiada piasek, który może powodować otarcia