Asics nimbus pomoc
- wojtek777
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 11 lis 2011, 23:19
- Życiówka na 10k: 46 min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
Witam,
Mam prosbe o pomoc, zakupilem dzisiaj buty, jak w temacie. Dlugosc wkladki maja 30cm. Zmierzylem dlugosc stopy i wyszlo 29 cm. Do tej pory biegalem w lunarglidach w rozmiarze 29,5 cm. Zastanawiam sie czy ten 1 cm luzu to troche nie za duzo. Jak sprawdzam palcem reki to jest spory luz miedzy palcem stopy a koncem buta. Teraz juz sam nie wiem czy ten 1 cm luzu bedzie ok czy buty sa dla mnie za duze. Za pomoc z gory dziekuje
pozdr
Mam prosbe o pomoc, zakupilem dzisiaj buty, jak w temacie. Dlugosc wkladki maja 30cm. Zmierzylem dlugosc stopy i wyszlo 29 cm. Do tej pory biegalem w lunarglidach w rozmiarze 29,5 cm. Zastanawiam sie czy ten 1 cm luzu to troche nie za duzo. Jak sprawdzam palcem reki to jest spory luz miedzy palcem stopy a koncem buta. Teraz juz sam nie wiem czy ten 1 cm luzu bedzie ok czy buty sa dla mnie za duze. Za pomoc z gory dziekuje
pozdr
- krasnoludek6
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 825
- Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: <40
- Życiówka w maratonie: 3:27
przebiegnij sie po domu i zobaczysz a jak nie pasuja to teraz rozne firmy wymieniaja w okresie 10 -14 dni, ja mam zawsze buciory wieksze dokladnie o 1 cm,pozdrawiam
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
myślę, że 1cm to w sam raz. Jeśli masz zamiar biegać w nich zimą to weź pod uwagę, że przy siarczystym mrozie trzeba będzie założyć grubszą skarpetę.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- krasnoludek6
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 825
- Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: <40
- Życiówka w maratonie: 3:27
a ja na zime mam tak dopasowane buty ,ze lychy nie wloze buta mam na goro-tex..w zimie wbrew pozorom nie trzeba jakiejs grubej skarpetki-przynajmniej ja tak mam
- wojtek777
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 11 lis 2011, 23:19
- Życiówka na 10k: 46 min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
jak pięta nie trzyma to za duże. chyba, że źle sznurujesz.wojtek777 pisze:biegam po domu juz od godziny i normalnie zglupialem, przy chodzeniu czuje jakby pieta troche szla mi do gory
kupowałeś przez neta bez wcześniejszej przymiarki w sklepie?
Go Hard Or Go Home
- wojtek777
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 11 lis 2011, 23:19
- Życiówka na 10k: 46 min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
no niestety przez neta, w sklepie byly tylko 46 i byly na styk, czulem palucha. Z ta pieta to moze zle sie odnioslem, czuje z tylu wiekszy luz, pieta moze mi strasznie nie lata ale czuje jakby sie odrywala od wkladki. Odrysowalem sobie stope na kartce i wyszlo 29cm. Chce miec buty uniwersalne i do krotkich treningow i do dluzszych.
- pepek
- Stary Wyga
- Posty: 164
- Rejestracja: 10 lip 2009, 16:02
Moim zdaniem buty 1 cm większe są w sam raz do biegania dłuższych dystansów. Zwróć uwagę na to, że po przebiegnięciu paru kilometrów noga puchnie, a pod wpływem zmęczenia mięśni naturalne wysklepienie stopy spłaszcza się. Jednym zdaniem stopa staje się nieco większa. I po to jest ten jeden centymetr zapasu. Kilka lat temu kupiłem właśnie Nimbusy, idealnie dopasowane do stopy. I to był błąd bo po pierwszym półmaratonie, który w nich przebiegłem zszedł mi paznokieć. Teraz kupuję buty zazwyczaj o jeden rozmiar większe i nie mam żadnych problemów z bieganiem. Poza tym Nimbusy mają system PHF, którego zadaniem jest dopasowanie buta do stopy. Jest to rodzaj pianki, która pod wpływem ciepła wytwarzanego przez stopę w czasie biegu zwiększa swoją objętość i odpowiednio "trzyma" stopę, w tym i piętę. W połączeniu z odpowiednim zasznurowaniem stopa na pewno nie będzie "latać" w bucie. Reasumując - ja bym nie wymieniał.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 763
- Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Popadasz w skrajności, albo centymetr, albo idealne dopasowanie. A pomiędzy tymi skrajnościami jest jeszcze połówka numeru i np dla mnie (długość stopy 278mm) dobre but to rozmiar o wkładce co najwyżej 285. A to i tak już skrajność.pepek pisze:Moim zdaniem buty 1 cm większe są w sam raz do biegania dłuższych dystansów.
[ciach]
Kilka lat temu kupiłem właśnie Nimbusy, idealnie dopasowane do stopy. I to był błąd bo po pierwszym półmaratonie,
Pozdrawiam
- pepek
- Stary Wyga
- Posty: 164
- Rejestracja: 10 lip 2009, 16:02
Zwróć uwagę na to, co napisałem dalej, że zazwyczaj kupuję buty o jeden rozmiar większe. Na ogół biegam w butach Asics (bo o tych butach mowa), a w rozmiarówce tego producenta, w większości wypadków jeden rozmiar to różnica 0.5 cm. Mój rozmiar to 42,5 (27 cm), a kupuję 43,5 (27,5 cm). Chociaż biegałem też i w większych a różnicy żadnej nie było. Znam też osoby, które biegają w butach o 2 cm większych i twierdzą, że w takich biega się najlepiej. Zresztą to jest kwestia gustu. Jedni wolą buty idealnie dopasowane, inni 2 cm większe, a jeszcze inni co najwyżej 0.7 cm.gocu pisze:Popadasz w skrajności, albo centymetr, albo idealne dopasowanie. A pomiędzy tymi skrajnościami jest jeszcze połówka numeru i np dla mnie (długość stopy 278mm) dobre but to rozmiar o wkładce co najwyżej 285. A to i tak już skrajność.pepek pisze:Moim zdaniem buty 1 cm większe są w sam raz do biegania dłuższych dystansów.
[ciach]
Kilka lat temu kupiłem właśnie Nimbusy, idealnie dopasowane do stopy. I to był błąd bo po pierwszym półmaratonie,
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Stary Wyga
- Posty: 160
- Rejestracja: 03 paź 2012, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Również posiadam Nimbusy, chyba 12. I także zamówiłem celowo nieco większe (ok. 1cm). Gdy przyszły miałem takie same obawy jak Ty. Też mi się wydawało, że stopa lata, jednak doświadczony w biegach kolega doradził mi żebym pozostawiał, bo do maratonu muszą być nieco większe. Zostawiłem i nie żałuję, a teraz nawet nie czuję, że coś jest nie tak.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Może pokombinuj ze sznurowaniem. Wiem, że zmieniając sposób sznurowania można też "zmniejszyć" lub "zwiększyć" but w zależności od potrzeb 
