Koszulka do biegania - tylko poliester?

deepblue
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 281
Rejestracja: 30 cze 2011, 15:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia

Nieprzeczytany post

Może być i tak. Do tej pory zawsze biegałem w plastiku. Przetestuję merino, które do tej pory świetnie mi się sprawdziło w innych zastosowaniach.
PKO
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

yaro1986 pisze:W bieganiu i naprawde intensywnej aktywnosci niestety welna sie nie sprawdza. Po prostu w porownaniu do dobrych syntetykow slabiej sobie radzi z potem. Owszem do turystyki w chlodne jest fajna i mi rowniez bardzo pasuje (mimo wszystko turystyka gorska a bieg to zupelnie inna skala wysilku), czy najlepsza to mysle ze nikt z nas na to nie odpowie, jak wszystko ma swoje zalety i wady. Rowniez uzywam devolda bo miale okazje kupic zestawy za polowe naszej ceny i nadaja sie w zasadzie tylko do spokojnego biegu, mozna zima uzyc na dlugi trucht itp, natomiast juz przy mocnym biegu, albo jak zakladalem na zawody czy narty biegowe niestety bylo mokro.
Alez sprawdza sie dlatego ze nawet jak mokra to grzeje - sa trzy rodzaje devolda do wyboru
breeze, active i expedition moze jak sie bardziej pocisz albo intensywniej sie ruszasz nalezaloby uzyc breez'a
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
yaro1986
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 617
Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: mazowsze

Nieprzeczytany post

Po pierwsze to grzanie mokrego materialu jakies wspaniale wcale nie jest, jest lepiej niz przy sztucznych materialach ale bez przesady ze przemoczona od potu koszulka jest ciepla, jest mniej zimna. Mam dwa rodzaje devolda (jeden gruby bodajze active, i jeden cienki ale nie pamietam nazwy) i uzywam od ladnych kilku lat jak w Polsce to była kompletna nowość i w zasadzie tylko gorscy pasjonaci sprzetowi o tym slyszeli, i w obydwu jest podobnie. Grzanie w bieliznie biegowej to w sumie jest na jednym z ostatnich miejsc, ja uzywam devolda do biegania jak mroz spadal ponizej -15 czy nawet 20 stopni czyli przy naprawde ekstremalnych do biegania temperaturach ktore sa bardzo sporadyczne, i wtedy mozna mowic ze jakies tam grzanie jest potrzebne. Na przebiegniecie 5km-10km spokojnym tempem jest ok, ale po 2-2,5godzinie czy po zawodach na 10km w czasie mrozow do -10 z koszulek moge wyciskac wode, plecy sa niemal kompletnie przemoczone, robi sie zimny mokry kompres ktory jest nieprzyjemny i bardzo wychladza, i powtarzane w kolko haslo ze welna grzeje mokra tego nie zmieni, tym bardziej ze byle podmuch wiatru sprawia ze marzniemy na kosc chocby nie wiem jak grzalo. Wiele osob rzucilo sie na merino, bo nowe, reklamowane i drogie wiec musi byc cudowne, jednak malo osob sie przyzna ze wywalilo 200-300zl na koszulke ktora sie nie sprawdza. Ja jakbym kupil te komplety z mysla o bieganiu to bym sie zalamal, na szczescie do turystyki, na biwaki, jakies splywy itp jest bardzo dobra i z mysla o tym je kupilem.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A czy ktoś z was miał okazję wypróbować w praktyce technologię smartcel. Pomysł wydaje się bardzo ciekawy ale jak jest w praktyce? Zastanawia zastosowanie bawełny jako materiału bazowego. Ciekawe jakie ma to uzasadnienie, bo przecież nie może chodzić o cięcie kosztów, to by było strzałem w stopę.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

yaro1986 pisze:Po pierwsze to grzanie mokrego materialu jakies wspaniale wcale nie jest, jest lepiej niz przy sztucznych materialach ale bez przesady ze przemoczona od potu koszulka jest ciepla, jest mniej zimna. Mam dwa rodzaje devolda (jeden gruby bodajze active, i jeden cienki ale nie pamietam nazwy) i uzywam od ladnych kilku lat jak w Polsce to była kompletna nowość i w zasadzie tylko gorscy pasjonaci sprzetowi o tym slyszeli, i w obydwu jest podobnie. Grzanie w bieliznie biegowej to w sumie jest na jednym z ostatnich miejsc, ja uzywam devolda do biegania jak mroz spadal ponizej -15 czy nawet 20 stopni czyli przy naprawde ekstremalnych do biegania temperaturach ktore sa bardzo sporadyczne, i wtedy mozna mowic ze jakies tam grzanie jest potrzebne. Na przebiegniecie 5km-10km spokojnym tempem jest ok, ale po 2-2,5godzinie czy po zawodach na 10km w czasie mrozow do -10 z koszulek moge wyciskac wode, plecy sa niemal kompletnie przemoczone, robi sie zimny mokry kompres ktory jest nieprzyjemny i bardzo wychladza, i powtarzane w kolko haslo ze welna grzeje mokra tego nie zmieni, tym bardziej ze byle podmuch wiatru sprawia ze marzniemy na kosc chocby nie wiem jak grzalo. Wiele osob rzucilo sie na merino, bo nowe, reklamowane i drogie wiec musi byc cudowne, jednak malo osob sie przyzna ze wywalilo 200-300zl na koszulke ktora sie nie sprawdza. Ja jakbym kupil te komplety z mysla o bieganiu to bym sie zalamal, na szczescie do turystyki, na biwaki, jakies splywy itp jest bardzo dobra i z mysla o tym je kupilem.
Nie pisałem zeby biegac w wełnie jakjest zero - bo wtedy mozna sie ugotowac ale własnie jakjest -10 i wiecej.
Mam tez wrazenie ze moze jednak za cieplo sie ubierasz. Przeciez zakladajac " plastik" mozna tez tak sie ubrac ze z koszulki bedzie kapac.
A to nie jest haslo, ze welna grzeje nawet jak mokra pogadaj na ten temat z Islandczykami, Norwegami..
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
yaro1986
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 617
Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: mazowsze

Nieprzeczytany post

No ok na te -15 ujdzie choc uwazam ze na krotkie trasy i ze sa lepsze rozwiazania do biegania, nie mowiac juz o cenie, zreszta takie temperatury bywaja prze tydzien gora dwa tygodnie w roku, a sa lata ze noca nawet nie spada do -10, a i tak sa to temperatury gdy duza czesc osob odpuszcza bieganie. Wiem jak sie ubrac, i nawet jak przy delikatnym mrozie mialem na sobie tylko koszulkem merino plus wiatrowke (na biegowkach) to niestety bylo mokro.
Co do Norwegii to naprawde sporo czasu tam spedzilem, chodzilem z klubem gorskim, jezdzilem na rowerze startowalem w zawodach i co nieco wiem czego uzywaja Norwegowie do aktywnosci fizycznej.
deepblue
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 281
Rejestracja: 30 cze 2011, 15:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia

Nieprzeczytany post

A ja wczoraj specjalnie założyłem na bieg koszulkę z wełny merino :-)
Było około +9C. Zimny wiatr od morza, więc na koszulkę założyłem bardzo cienką wiatrówkę.

Rzeczywiście była nieco bardziej mokra niż plastik, w którym zawsze biegam. Jednak na pewno się nie gotowałem, pomimo plusowych temperatur. Z drugiej strony czuć było, że nieco ogrzewa, co może się być ważne gdy temperatura jeszcze spadnie.
Awatar użytkownika
Uxmal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 349
Rejestracja: 03 paź 2012, 02:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Meksyk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak czytam Wasze wypowiedzi, i dochodze do wniosku, ze chyba chodzi jednak o pogode, ktora u nas sie nie zmienia raczej......wcale. No, popada czasem, ale raczej nie na zawodach, bo te sa rano. Ewentualnie jest cieplej. Moze dlatego, ze dla nas im mniej materialu na ciele tym lepiej w tym klimacie totez niespecjalnie liczy sie az tak jaki material. Raczej dlugie portki nie sa potrzebne, chyba, ze ktos chce wbiec na Iztaccíhuatl w ramach treningu. Biegania ponizej +9 sobie nie wyobrazam w ogole, jak z reszta wiekszosc tu. Predzej w +35 i wilgnotnosci.
Run Tequila-> blog o bieganiu w Meksyku

Tequila na Facebooku -> znajdź Meksyk i bieganie na fejsie
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Tuta jest artykuł w temacie: http://bieganie.pl/?cat=21&id=133&show=1
deepblue
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 281
Rejestracja: 30 cze 2011, 15:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Tuta jest artykuł w temacie: http://bieganie.pl/?cat=21&id=133&show=1
ale nam chodziło o wełnę, nie o (ba)wełnę ;-)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ