USG Achillesa, odżywki, maratończycy i sprinterzy czyli biegowa konferencja
Dziś w Centrum Olimpijskim pierwszy dzień konferencji dla biegaczy – Biegiem po zdrowie. Ciekawe wykłady to jedno – o tym można przeczytać w programie. Ja wolę opowiedzieć o tym co się działo w kuluarach. Zacznę od bardzo miłej atmosfery, ciekawej rozmowy z panem Jerzym Skarżyńskim. To miło porozmawiać z kimś kogo zna się tylko z książek. Niestety nie miałam egzemplarza jego książki by poprosić o podpis. Potem odżywki dla biegaczy – tutaj spędziłam sporo czasu. Na razie zaopatrzona jestem w katalogi, dostałam trochę próbek. Myślę, że karmienie komórek może być fajne, a dobranie odpowiednich preparatów bardzo trudne. Dlatego cieszę się z mojej owsianki, wiem, że makarony i mięso zadziałało przed maratonem. Co nie zmienia faktu, że fajnie się rozwijać i w sposób przemyślany dbać o suplementację. A teraz chwilę o tytułowym USG, hipochondryczką nie jestem, jednak czemu nie skontrolować sobie ścięgna po maratonie. Na szczęście wszystko dobrze, potem jeszcze kontrola zakwaszenia – okej biorąc pod uwagę, że badanie miało miejsce po śniadaniu. A w tak zwanym międzyczasie dużo rozmów, ciekawych ludzi. Jutro kolejny dzień, znów będzie dużo wykładów, dziś było bardzo interesująco, miło się słuchało dobrze przygotowanych prelegentów. Lubię prezentacje multimedialne bo z nich zapamiętuję więcej. Dużo można się nauczyć. Pewno będę szpanować koszulką olimpijską bo jest śliczna. Tym bardziej, że już jestem coraz mniej zmęczona po maratonie. O obiedzie nic nie napiszę bo nie jadłam, za to dużo rozmawiałam a to ważniejsze!
jak coś zdjęcia na blogu:)
Biegiem po zdrowie - relacja z konferencji
-
- Stary Wyga
- Posty: 180
- Rejestracja: 28 lis 2011, 10:35
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Dota de Guapa
http://oneginetatopa.blogspot.com/
http://oneginetatopa.blogspot.com/