Komentarz do artykułu Columbia Ravenous Lite – test lekkiej terenówki
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W lesie ok. Po asfalcie raz się przebiegłem i było bardzo fajnie, tylko że bieżnik pewnie dość szybko się zużyje.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
jak się zużyje, to but przestanie być terenowym.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
na zimę będzie dobry jeśli będzie miał bieżnik. jeżeli bieżnik zetrzesz na asfalcie, nie będzie się znacząco różnił od zenków.
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Buty nadal dostępne w Intersporcie za 179 zł, zakupiłem je po recenzjach pozytywnych zachęcony tez fajną ceną
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
w jakimś warszawskim Intersporcie mogą sprawdzić w którym sklepie Intersport jeszcze są w tej cenie i przerzucą pomiędzy sklepami.Bartosh_5 pisze:Czy ktoś widział te buty w jakimś warszawskim sklepie jeszcze (najlepiej złote tarasy)?
Go Hard Or Go Home
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 sie 2012, 10:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mazowsze
Wczoraj jeszcze były w Złotych Tarasach. Pytanie tylko czy w szukanym przez ciebie rozmiarze...
"Niezależnie od okoliczności zewnętrznych, każdy ma niezbywalne prawo spieprzyć swoje życie tak, jak uważa to za stosowne" - by mój ojciec
-
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 11 wrz 2012, 13:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Są jeszcze w zlotych tarasach. Widziałem rozmiary 42, 42 3/4(nie jestem pewien ułamka), 43 1/3. Ten ostatni rozmiar sam kupiłem więc nie wiem czy jeszcze jakaś sztuka z tego rozmiaru została
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 24 sty 2012, 11:55
- Życiówka na 10k: 00:36:09
- Życiówka w maratonie: 2:59:20
- Kontakt:
Na asfalcie biegałem tylko krótkie, kilkukilometrowe odcinki i było ok. Nie wiem jak by było z maratonem ale ja bym je raczej przeznaczał na teren niż asfalt. Czy to dobre buty na treningi? Moim zdaniem raczej nie ze względu na trwałość.Bartosh_5 pisze:A co myślicie o kupnie tych butów do treningów i startów w lesie i po asfalcie?
Zrobiłem w nich niedawno Bieg 7 Dolin. Było dobrze i jestem z tych butów ciągle zadowolony niemniej jednak po biegu mam dwie uwagi:
Po pierwsze trwałość. Te buty mają trwałość startówek czyli nie jest to ich mocna strona. Na mecie w Krynicy zauważyłem dziurę z boku w jednym z butów. Ma ten but przebieg jakieś 500 km, był użytkowany podczas 3 imprez ultra i zwykle w trudnych, mokrych warunkach.
Starty:
Transjura 164 km
Świder Trail Maraton 42 km
Chudy Wawrzyniec 85 km
Bieg Siedmiu Dolin 100 km
kilka treningów, w sumie może 70 km
Całościowy przebieg - niecałe 500 km
No i właśnie: już pojawiają się dziury w delikatnej siateczce cholewki. W związku z tym trzeba wziąć pod uwagę, że te buty to raczej startówki niż buty na codzienne, mozolne treningi. Choć z drugiej strony są też dosyć tanie. Czy kupić dwie pary Ravenous Lite za 200zł i przebiec w sumie 1000 km czy kupić solidniejsze buty treningowe za 400 zł i przebiec taką samą odległość - wyjdzie na to samo. Co kto woli.
Druga sprawa.
Na górskich ultra trzeba uważać na zbiegi po kamieniach. Amortyzacja pod piętą jest niewielka, jak ktoś się zapomni i wyląduje piętą na ostrej krawędzi kamienia - będzie bolało. Ja tak właśnie wylądowałem i od razu sobie przypomniałem, by wrócić do lądowania na palcach i staranniej wybierać miejsce postawienia stopy. Po biegu przez kilka dni poboliwała mnie pięta (przypuszczalnie stłuczenie jakieś) stąd zwracam uwagę, by na zbiegach po kamieniach uważać.
Ogólnie jednak po kolejnych zawodach jestem z nich niezmiennie, bardzo zadowolony. Jak buty wyglądają po 500 kilometrach można zobaczyć na zdjęciach do których daję link (ostatnie 5 zdjęć):
https://picasaweb.google.com/1027899294 ... LiteWkAdka
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tylko że z tego co mówi Columbia to wycofują się z produkcji butów do biegania.
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
to szkoda
- trzeba będzie zrobić zapas Ravenous'ów
