To tak robię. Sudokrem sporo pomaga, ale nie zapobiega niestety. To co pisałem o półmaratonie to właśnie było z sudokremem. Chodziło mi o sam fakt smarowania po bieganiu. Wychodzi mi, że brak zmiękczania przynosi efekty, na które liczyłem. Oklejanie raczej się nie sprawdzi, bo bym musiał okleić 3/4 stopy.oskee pisze:Tak, ale zrozumiałem, że kolega biega boso, żeby nie mieć pęcherzy i wzmocnić stopy i że nie przynosi to założonego efektu. Także podałem mu propozycje co zrobić żeby nie mieć pęcherzy bez tego biegania. A jak ma ochotę dalej biegać boso w innych celach to droga wolna, tylko może zmniejszyć bosy kilometraż, żeby nie dostawać od tego bąbli.


Jestem więc chyba skazany na "robienie ze stopy kopyta".
