HCV

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
AkitaInu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 156
Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: GNIEW

Nieprzeczytany post

Ryszard N. pisze:No i stało się,...
POWODZENIA TRZYMAM KCIUKI

Co do mojej terapii jeszcze nic nie wiadomo dopiero we wrześniu coś się wyjaśni.

ps. rób w domu chociaż przysiady jak dasz radę
[url=http://run-log.com/profiles/profile/AkitaInu][img]http://run-log.com/site_media/media/footers/dff69a8f6d6bb83aaefb19e80c2e0ec9.png[/img][/url]
PKO
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Hej, jestem już po pierwszym strzale. Na razie za krótko aby coś powiedzieć.
Trzymaj rękę na pulsie. Nasza grupa się posypała. Z dwunastki wystartowały trzy osoby. Na razie nie pękam, dam radę. To tylko kolejny zakręt w życiu.
Czy coś ustaliłeś z lekarzem ?
Awatar użytkownika
AkitaInu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 156
Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: GNIEW

Nieprzeczytany post

Hej Ryszard,
będę w poniedziałek w Mysłowicach
Przyszły moje wyniki genotypowania interleukiny 28B mam TT :smutek:
Przeczytaj sobie ten artykuł
http://www.prometeusze.pl/sil.php

Powodzenia

ps. zacząłem powoli truchtać tylko 1 zakres
[url=http://run-log.com/profiles/profile/AkitaInu][img]http://run-log.com/site_media/media/footers/dff69a8f6d6bb83aaefb19e80c2e0ec9.png[/img][/url]
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

O której mniej więcej będziesz w Mysłowicach ? Może uda się spotkać ?
Rano będę zajęty ale w okolicach 11-12 lub później, mogło by być. Na razie borykam się z reakcją po pierwszej dawce. Generalnie, jest dosyć kiepsko,... Mam nadzieję, że z czasem trochę popuście. Mam na myśli Interferon. Niestety, Telaprevir ma swoje skutki i tych się bardziej obawiam. Na razie mam gorączkę i wszystko mnie napier...ala. Czuje się tak jak by mnie ktoś zdzielił w łeb. Staram się to wszystko wytrzymać. Nie biorę jednak żadnych Ibupromów ani Paracetamolów. Muszę przez to przebrnąć.
Odradzam wpisywanie się na listę dyskusyjne na www.promoteusze.pl. Panuje tam straszny defetyzm. Piszą ludzie którzy mają problemy lub słabo radzą sobie ze skutkami ubocznymi. Czytając to nic tylko zadzierzgnąć się u powały,...
kesser
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 15 lis 2011, 19:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Trzymajcie się chłopaki.
Miałem inter+rybawiryna 12 m-c kilka lat temu na razie wynik -,
Da się przetrwać choć wagę miałem wtedy iście startową :bleble:
Każdy znosi temat inaczej ale forsowanie organizmu zaburzy gospodarkę i tak wyeksploatowaną leczeniem, a pewnie nadal tak jest, że co chwila badania i jak jest zły wynik to wstrzymanie terapii.
Powodzenia życzę
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Do tego zestawu który Ty miałeś dochodz trzeci który niesie dodatkowe skutki uboczne, głównie zmiany zewnętrzne,... Dam radę, dzięki za dobre słowo. Z tą wagą startową u mnie może się nie sprawdzić. Powodem jest właśnie ten trzeci preparat który uwalnia się w tłuszczach. Dostałem menu wraz z zawartością tłuszczu,... Na każdy posiłek.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 156
Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: GNIEW

Nieprzeczytany post

W Katowicach jestem po 10. Wizytę mam na 12.00. Po wizycie jestem wolny.
[url=http://run-log.com/profiles/profile/AkitaInu][img]http://run-log.com/site_media/media/footers/dff69a8f6d6bb83aaefb19e80c2e0ec9.png[/img][/url]
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Rozumiem, że jedziesz pociągiem ?
Postaram się dotrzeć w tym czasie.
Cholera, zaczyna mnie dopadać to czego obawiałem się najbardziej. Zaczyna swędzić. Liczyłem się z tym lecz nie sądziłem, że tak wcześnie.
misia
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 26 sie 2010, 20:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie posiadam tak dużej wiedzy, aby pomóc, ale może joga jako aktywność nie byłaby przeciwwskazana?
Życzę powrotu do zdrowia i trzymam kciuki.
Bieganie jest jak medytacja.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Dzięki za radę. Coś staram się robić. Dodatkowo nakłada się temperatura i konieczność unikania słońca. Jak się czuje w miarę dobrze to wieczorem chodzę 7-10 km. Z "opiekunką", bo mam cholerne zawroty głowy. :hahaha:
Generalnie, nie pękam!
Yassith
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 194
Rejestracja: 25 cze 2012, 14:36
Życiówka na 10k: 48:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja mam HCV aktywne od co najmniej 15 lat. Dokladnie nie jestem w stanie okreslic bo nie wiem kiedy sie zarazilem. Rownie dobrze moge miec drugie tyle.

Leczenie interferonem i rybawiryna 12 lat temu nie pomoglo i jakos tak potem zeszlo, ze do dzis nic nie biore. Nie nakrzyczcie na mnie o braku odpowiedzialnosci ale chce po prostu zyc normalnie wiec trenuje biegi intensywnie 5 razy w tygodniu, jadam dosc swiadomie ale moglbym lepiej, na dobre winko tez sie skusze.

Osobiscie kuracje interferonowa przechodzilem przyzwoicie ale widzialem takich co nie. Po MW pojde na nowa porce chemii ale o ile mnie cos wczesniej nie rozlozy to zawalcze o 3:30. Wczorajsze 45:35 na dyche daje taka nadzieje.

O ile dam rade bede biegal tez przy kuracji nawet wbrew lekarzom. Oni najchetniej kazaliby sie polozyc i czekac na wiadomo co - mam to w dupie.

Pozdrawiam
Wojtek
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Wojtek, problem jest złożony. Po pierwsze, proces włóknienia wątroby postępuje. Co robisz jest ryzykiem na wysokim poziomie. Kłopot się zacznie gdy przyjdą odczuwalne problemy somatyczne. To będzie taki jeden dzień przełomowy. Co dalej ? Marskość, wodobrzusze, nowotwór ? Nie mam pojęcia. Znam jednak ból podjęcia decyzji. Nigdy nie ma tego dobrego momentu. Na wiosnę mówiłem, że jesienią, jesienią, że na wiosnę. Raz już odmówiłem terapii. Kupiono mnie na perspektywę terapii trzymiesięcznej. Jak pewnie doczytałeś, to jest to co brałeś plus Telaprevir. Obok skutków tradycyjnych są niezwykle uciążliwe wynikające z tego trzeciego. Jaka jest perspektywa dla Ciebie,...
Po pierwsze, zalicz MW i zainteresuj się dostępnymi terapiami. Jeżeli możesz sobie pozwolić to zrób sobie badanie DNA IL28 B. Jeżeli Twój wynik będzie CC to masz duże szanse w terapii 3-lekowej, jeżeli CT lub TT to gorzej ale też są szanse na wyleczenie. W obecnej terapii, która tak jak w chemii nowotworowej i leczeniu SM, stosuje się Interferon. Jest jednak światełko w tunelu. Otóż są bardzo zaawansowane terapie bez Interferonu. Co więcej, dają one dobre skutki.
Wojtku, występuje pewna zależność pomiędzy skutecznością w leczeniu a stopniem zwłóknienia wątroby. Oznacza to, że im później zaczniesz, tym gorzej,...
Obecny optymizm budujesz na tym, że nie masz skutków odczuwalnych,...no, może po za zmęczeniem które przypisujesz innym rzeczom. Generalnie, cokolwiek zrobisz to Twój wybór, Twoja odpowiedzialność,...
Yassith
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 194
Rejestracja: 25 cze 2012, 14:36
Życiówka na 10k: 48:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzieki za info. Temat rzeczywiscie jest zlozony i nie ma co publicznie go roztrzasac.
Sporo czytalem ale obecnie nie jestem juz na czasie i moze wymyslono cos nowego a i interferon jest ponoc lepszy. Niedlugo wybiore sie na biopsje i zobaczymy jakie beda wyniki.

Pozdrawiam
Wojtek
Yassith
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 194
Rejestracja: 25 cze 2012, 14:36
Życiówka na 10k: 48:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Daj glos co slychac, dobiegasz, sciana byla, wynik ok ?

Ja w niedziele startuje ale potem ide w Twoja manke.

Bedzie dobrze ;)
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Wczoraj dostałem 16 INTERFERON. Podobno, nie mam tego ale czekam na oficjalne wyniki. Pozostało mi jeszcze 8 szt. Kończę 20.11.2012. Zaczynam lekko biegać, tak po 5 km. Hemoglobina idzie do góry (14). Leukocyty (2,7) fatalnie. Siła jest, brakuje oddechu. Lekko nie było, głównie z powodu Telapreviru. Po za tym, jestem złym przykładem dla osób wchodzącycy w terapię. Nie miałem dużej części skutków ubocznych które generuje INTERFERON. Zwykle osoby leczone tym specyfikiem tracą wagę, mają bóle mięśniowo-stawowe, wysokie temperatury w momencie podania oraz nudności, jadłowstręt, sraczki, itp.. Ja podobno jestem, jak wykazała praktyka, w wąskiej grupie tych, których te atrakcje omijają. Uciążliwość w moim przypadku, to głównie ogromne zmiany skórne. Należy jednak wiedzieć, że jestem alergikiem skórnym. Takie kłopoty w bardzo dużej grupie terapeutycznej, miały tylko trzy osoby. Istotne było też to, że terapia swoje apogeum miała w okresie bardzo wysokich temperatur. Upał, plus rumień, plus pryszcze na 90% ciała,...sama radość. Początkowe trudności związane z bardzo dużymi zawrotami głowy, mineły po kilku tygodniach. Miałem jednak taką "jazdę", że trudno było samodzielnie opuścić chatę. Ważne też czym będziesz leczony. Co, oprócz INTERFERONY, będziesz brał. Moja wskazówka, nie czytaj załączników dot. skutków ubocznych. Każdy z nas jest inny. Każdy inaczej przechodzi terapię.
Pamiętaj, tak w bieganiu jak i w chorobie, decyduje ŁEB. INTERFERON, sam z siebie trochę zmienia chemię mózgu. Możesz ale nie musisz mieć kłopot ze snem lub skłonność do zapadania się w dołki. Pilnuj tego, nie dopuść aby się to rozkręciło.
Daj znać jak Ci będzie szło, pytaj, może będę mógł coś podpowiedzieć.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ