Bolace srodstopie podczas biegu

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
tomala889
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 10 mar 2012, 18:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

witam wszystkich
Mam maly problem.
Zaczolem biegac 3 tygodnie temu.podczas biegania po 15 minutach doswiera mi bardzo silny bol srodstopia. Mam wrazenie jak by mi ktos stopa podpalal od spodu. Myslame ze to winna obuwia. zmienilem obuwie na asics plus ale nadal bol jest taki sam. Czy ktos moze mi powiedziec od czego moga by takie bole?? podczas biegania mam uczucie jakby w miescu zgiecia buta cos mnie palilo. Prosze o jakas podpowiedz co moge zrobic zeby bol ustal. Z gory Dziekuje
PKO
olok6
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 12 sty 2012, 18:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z tego co zrozumiałem może to być rzcięgno podeszwowe. Jeżeli to jest to co mówię, to obuwie jest jak najbardziej ważne, ale też podłoże po którym się biega.
Kłopoty z rozcięgnem są upierdliwe bo męczyłem się z nimi aż miesiąc czasu :/
Nie jestem pewien czy u Ciebie występuje to samo, ale objawy miałem podobne.
Rozciąganie łydek i achillesów oraz powolne masowanie piłką tenisową to najlepsze metody.
Jednak prosiłbym o dokładniejsze informacje dostyczące objawów.
calk
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 19 mar 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jest to długi proces
Ból pojawia się i znika.
O leczeniu zobacz http://www.bieganie.pl/index.php?cat=3&show=1&id=1279
Bieganie zacząłem 8.01.12
Obrazek
selmak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 01 paź 2011, 09:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Podbiję temat, bo mam podobny problem, a wydaje mi się, że odpowiedź calka nie rozwiązuje tego, bo, cytując artykuł, który przytoczył:
"pojawia się kłucie, jakby w bucie znajdował się jakiś kamyk. Potem ból uniemożliwia bieganie. Dość znamiennym objawem jest także ból rano, po wstaniu z łóżka. Czuje się sztywność i ciągnięcie w tej okolicy. Po wywiadzie z pacjentem okazuje się, ze przyczyną tych dolegliwości jest często zmiana butów, zmiana terenu biegowego, zwiększenie intensywności biegowej. Często także okazuje się, że wcześniej były problemy ze ścięgnem Achillesa, łydką czy mięśniem z tyłu uda (zginaczami kolana)."
Nic z tego do mnie nie pasuje, poza tym, że ból uniemożliwia bieganie. Ból też pojawia się bliżej palców, niż zaznaczony stan zapalny na pierwszym obrazku w tym artykule. Dotyczy tylko prawej stopy, z lewej strony.

Ból pojawia się bardzo szybko, po 1-2km, podczas gdy wcześniej biegałem w tych samych butach, po tym samym podłożu po 20km... chociaż tylko kilka razy, nie mam zbyt dużego stażu biegowego.
Muszę zaznaczyć, że buty nie były jakoś specjalnie dopasowywane, a mam platfusa.
Odpoczynek nic nie da, bo ból zaczął się po kilku pierwszych wiosennych biegach, które nie były zbyt długie, ze względu na ból piszczeli. Także przetrenowanie nie wchodzi w grę.
Pytanie: Zmienić buty i zobaczyć jak będzie dalej, prosto do lekarza, czy może jakiś trening, dodatkowe rozciąganie? Krótki i łatwy trening pomógł w przypadku piszczeli, tutaj mam nadzieję na to samo ;_;
calk
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 19 mar 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja jak mechanik samochodowy szukam przyczyn awarii , zbyt napięte łydki , pronacja stopy , brak rozciągania , nieodpowiednie buty , bieganie na pięte .
Dożo o przyczynach ostrogi piętowej http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... &code=2259
Bieganie zacząłem 8.01.12
Obrazek
selmak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 01 paź 2011, 09:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Problem w tym, że do mnie to chyba nie pasuje. Nieco inne umiejscowienie (bliżej palców niż pięty) i brak jakichkolwiek innych objawów np. mrowienia, bólu po wstaniu z łóżka... Nie biegam też stawiając stopy od pięt. Ponadto ból pojawił się po pierwszych wiosennych biegach, więc o przeciążeniu nie ma mowy.
mario098
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 19 mar 2012, 18:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Polecam spróbować lżej zawiązać buty. Nie wiem czy pomoże ale warto spróbować. Mi doskwierał ból piszczeli, ale stopy również. Powodem były zbyt mocno zawiązane buty - brak naturalnego łuku.
So Seductive
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 24 wrz 2011, 17:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam niestety ten sam problem. Pojawiło się to u mnie po przebiegniętych ponad tydzień temu półmaratonie.
Buty , w których biegam mam już ponad rok. Kiedyś też już towarzyszył mi ten ból a teraz jakoś nie przestaje boleć.
Nie jest to coś uniemożliwiającego bieg ale bardzo denerwujące. Tak samo najgorzej jest każdego ranka , gdy próbuję stać boso.
Spróbuje dziś lżej zawiązać buty, mam nadzieje , że to pomoże
Awatar użytkownika
Hael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 581
Rejestracja: 15 gru 2011, 21:31
Życiówka na 10k: 38:03
Życiówka w maratonie: 02:57:54
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Miałem podobnie - biegałem ze śródstopia (tak mi się wydawało) i bolało mnie rozcięgno podczas biegu bardziej z przodu stopy (coś jakby skurcz), często też miałem przeciążone łydki od wewnątrz. Też nie wiedziałem o co chodzi, więc zacząłem kombinować z techniką biegu + ćwiczenia + rower. Okazało się, że przestało boleć, gdy po lądowaniu na śródstopiu późnioej cała stopa dotykała podłoża - wcześniej biegałem jakby na palcach. Zauważyłem, że to pozwoliło mi rozluźnić stopę, co łącznie ze wzmocnieniem ćwiczeniami spowodowało zanik bólu. Ale jestem laikiem, więc nie wiem czy nie piszę głupot;-)
HAEL's Running Formula Blog
Komentarze
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ