Problem diety i niedowagi

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
xxxkornelxxx
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 23 maja 2010, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam mam lat 17 wzrost 170cm i wage 50 kg.Biegam 5 razy w tygodniu w planach mam zamiar wystartować w maratonie.Teraz mam takie pytanie jaką dietę ułożyć sobie aby nie dowagę zniwelować i nie tracić nadal masy .Co jeść na śniadanie obiad i kolacje itp.Mam nadzieje że mi pomożecie bo w tych sprawach się nie orientuje .
PKO
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Żeby zacząć tyć musisz zacząć jeść tak by przeskoczyć sumaryczną ilość kalorii twojego dziennego zapotrzebowania i tak przez kilka dobrych miesięcy. Wbrew pozorom jest to bardziej skomplikowane niż redukcja... I to jest jedyne rozwiązanie inne nie istnieją...

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Colin2000
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 18 wrz 2009, 08:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Busko Zdrój
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jedz 6 posiłków dziennie - rozplanuj je tak aby dać rade. Włacz do kazdego posiłku weglowodany złozone np. pieczywo pełonziarniste, kasze, ryz , makaron. Polecam przegryzki typu słonecznik, orzechy (zdrowe tłuszcze)
jass1978
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 862
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
Życiówka na 10k: 37:42
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Jesteś jeszcze bardzo młodym kolesiem. W tym wieku tak się zdarza, że waga nie nadąża za wzrostem. W każdym razie jedz do woli i sobie nie żałuj ale unikaj śmieciowego jedzenia. I posłuchaj wskazówek Colina2000 bo mądrze pisze.
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Colin2000 pisze:Jedz 6 posiłków dziennie - rozplanuj je tak aby dać rade. Włacz do kazdego posiłku weglowodany złozone np. pieczywo pełonziarniste, kasze, ryz , makaron. Polecam przegryzki typu słonecznik, orzechy (zdrowe tłuszcze)
W tym przypadku są potrzebne konkretne posiłki takim dzióbaniem daleko nie zajedzie...
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ