Komentarz do artykułu Jakie buty na Rzeźnika

Awatar użytkownika
Arek Bielsko
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1004
Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

buty same Rzeźnika nie pobiegną :bum:
zakładam, że gdyby Herci i Świercu pobiegli w sandałkach typu Tarahumara, to czas byłby co najwyżej o kilkanaście minut słabszy... czyli i tak KOSMOS :bum:
ale ja też czasem lubie pobiegać w ładnych butkach :hej:

pozdr,
Arek
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
PKO
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
Qba Krause pisze: zoltar- brooks pure grid to nie są buty minimalistyczne.
No rozumiem, że w porównaniu z Minimusami, ale generalnie są bardziej minimalistytczne niż np Brooks Cascadia.
oczywiście :) chociaż wolałbym słowo lżejsze.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
mario36
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 326
Rejestracja: 10 mar 2009, 08:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:trzeba popróbować i zobaczyć co nam pasuje :)

zoltar- brooks pure grid to nie są buty minimalistyczne.

Qba jak ty dbasz o czysta polszczyzne w zakresie nazewnictwa butow minimalistycznych No Profesor :)
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

no bo dla mnie to nie są buty mini i polszczyzna tu nie ma znaczenia :)
czy chodzi o literówkę powtórzoną za zoltarem?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
ArturKurek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 29 mar 2011, 10:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

z mojego doświadczenia:
buty na ultra trail powinny być mocne, a co za tym idzie/biegnie nieco cięższe. bez amortyzacji stopa zacznie boleć, potem kolano, a potem biodro itd. chyba, ze ktoś minimalistą jest od lat i w kierpcach biega...
bieg w Bieszczadach jest długi, z reguły po mokrym i błotnistym terenie, jest także zbieg po kamieniach. wg mnie w doborze obuwia należy brać wagę takie sprawy: w miarę twarda podeszwa, ochronna, ale przewiewna cholewa i luz wewnątrz, żeby nie obcierało od początku. po kilku godzinach stopa nieco spuchnie i w zbyt dopasowanym obuwiu może zabraknąć miejsca:)
jeśli fundusze pozwalają dobrze mieśc drugą parę butów na zmianę ze skarpetami.
oraz dobry krem na stopy.
nie zwracałbym uwagi na wagę, nawet jeśli będziecie walczyć o zwycięstwo w biegu, ważniejsza jest wygoda i ochrona stopy.
Artur Kurek
Salomon Suunto Team
www.salomonrunning.pl
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Artur, ja się zgodzę, tylko z zastrzeżeniem, że w różny sposób może ta ochrona przebiegać.

biegając w butach z twardą/grubszą podeszwą ochrona polega na tym, że grubość materiału i sztywniejsze elementy chronią stopę w sytuacji, gdy postawisz ją z impetem na np. ostrym kamieniu. nie musisz się martwić o konsekwencje ponieważ materiał podeszwy nie pozwala by kamień uraził stopę.

biegając w butach minimalistycznych stopa chroniona jest przez czucie podłoża biegacza, tzn. ponieważ stopa jest blisko ziemi i "szybko" czuje na co się stapa, błyskawicznie reaguje - następując na kamień czy kiedy zdarza się jakiś gwałtowniejszy ruch skrętny stopy intuicyjnie i błyskawicznie ciało podejmuje akcję żeby chronić stopy, podrywa się, kontruje itd.

kiedy taki minimalista założy but wysoki, twardy to osłabia jego czucie i czujność.

ostatecznie jednak na biegu jak rzeźnika czyli 10+ godzin, nie da się utrzymać pełnej koncentracji, pełnej czujności, trzeba trochę tego ciężaru złożyć na but.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
bmejsi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 388
Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3.32

Nieprzeczytany post

jang pisze:Rzeźnik to jednak głównie ziemia, jak mokro to błoto. Skał jest stosunkowo niewiele. Dlatego miękka podeszwa jest wystarczająca raczej. W skalistych górach mi się lepiej biega w czymś sztywniejszym (np. speedcross Salomona).
Absolutnie się z tym nie zgadzam. Powyższa opinia dobrze oddaje proporcje rodzaju podłoża liczone linijką. Nijak się to ma do rzeczywistych odczuć. Te skały, które są na trasie, są piekielnie niewygodne bo ostre i ustawione pod przedziwnymi i zaskakującymi kątami. Szczerze powiedziawszy opinia, że miękka podeszwa wystarczy jest dla mnie zaskakująca.
Zaskakuje mnie duża liczba wypowiedzi (rad) biegaczy nie posiadających żadnego doświadczenia ultra. 30 km po lesie to jednak nie 80 czy 100 w górach. Nie jest to uwaga skierowana do autora cytowanej wypowiedzi.
Oczywiście bez obrazy. :oczko: Piszę to raczej po to żeby odradzić debiutantom niepotrzebne ryzyko związane z oszczędzaniem na wadze powiedzmy 100gr. Przy biegu 12 czy 13 godzin naprawdę nie ma to żadnego znaczenia. Pozdrawiam
I ran. I ran until my muscles burned and my veins pumped battery acid. Then I ran some more.
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
Awatar użytkownika
Arek Bielsko
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1004
Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

u nas spora część biegaczy coraz częściej sięga w stronę minimalistyki, a ja na zachodzie zauważyłem taką tendencję:

Obrazek

Obrazek

:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
jak je przymierzyłem, to wyszło, że mam lęk wysokości :)
śmiga w "tym czymś" sporo konkretnych wymiataczy, np. Ludovic Pommeret i Karl Meltzer
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

To ciekawe, przecież na takiej wysokiej podeszwie bez usztywnienia kostki łatwo ją skręcić?
Jak się przeszedłem w dość kowadlastych Asicsach Trail Attack po masywie Śnieżnika (głównie szutry), to non stop mi wykręcało kostkę na wszystkie strony. W tym czymś chyba bym zostawił stopy na trasie ;).
The faster you are, the slower life goes by.
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

"przeciętny Kowalski, który do tej pory biegał maratony," - to mnie bardzo rozbawiło :)))
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ