1) Pijąc i jedząc jednocześnie rozcieńczasz kwas w żołądku co sprawia ,że jedzenie nie trawi się prawidłowo szczególnie mięso (ew neutralizujesz ten kwas) no chyba ,że pijesz cole lub coś takiego to wtedy jest ok względem pH aczkolwiek są to straszne substancje. Można pić 1h po ale zaleca się dwie ważne by odczekać.Ryszard N. pisze:1) Dlaczego mam czekać 2h od końc0a posiłku żeby się czegoś napić? Jeśli ktoś je co 2h to znaczy, że w ogóle ma nie pić? Paranoja!
2)Tu się zgadzam
3)Ja piję jeszcze czerwoną i miętę.
4)Jeśli chodzi o mleko to spożywam go około pół litra dziennie. I jakoś specjalnie źle to na mnie nie wpływa
5)Dlaczego kanapka ma być bez mięsa?
6)Tu się zgadzam
7)Tu się zgadzam
8)Tu się zgadzam
9)Tu się zgadzam, aczkolwiek wcześniej stosowałem spalacze, ale po odstawieniu nic się nie zmieniło. Spalanie jakie było takie zostało więc trochę takie placebo
3)W sumie ok aczkolwiek zielona a szczególnie biała są najbardziej wartościowe
4)Mleko jest nam kompletnie nie potrzebne. Zawiera kazeine która sie nie trawi i zalega, gnijąc tworząc dobre warunki dla nowotworów. Jest ciężko strawne. Dodatkowo zawiera pierwiastek rakotwórczy.
5)Bo się źle trawi. Poczytaj na temat diety rozłącznej i prawidłowym łączeniu posiłków.
Co do reszty punktów - cieszę się
