Zmiana intensywności treningu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Maciej_J pisze:
ja tez na ostatnich zawodach mocno sie zdziwilam z wyniku tym bardziej ze dzien wczesniej bralam leki na obnizenie goraczki i nie bardzo wiedzialam co sie ze mna dzieje. pamietam ze na mecie zapytalam jakiegos goscia czy to juz koniec na 10km bo cos mi sie wydawalo ze za szybko a ja dopiero poczulam ze sie rozgrzalam jak spojrzalam na zegarek to myslalam ze cos sie chyba popsulo nic to jest szansa ze na nastepnych bedzie jeszcze co zbijac
a jaki wynik?
z racji oslabienia przez cala droge sie hamowalam, ale mialam problemy z lapowaniem kolejnych km i w koncu nie wiedzialam juz czy trzymam tempo. myslalam ze bedzie cos kolo 46 wyszlo 43:20
ale co to dla Ciebie :hahaha:
PKO
Awatar użytkownika
Maciej_J
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 180
Rejestracja: 24 cze 2011, 08:56
Życiówka na 10k: 0:38:25
Życiówka w maratonie: 3:19:07

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:z racji oslabienia przez cala droge sie hamowalam, ale mialam problemy z lapowaniem kolejnych km i w koncu nie wiedzialam juz czy trzymam tempo. myslalam ze bedzie cos kolo 46 wyszlo 43:20
ale co to dla Ciebie :hahaha:
no przestań, 43:20 super czas. Ja miałem biec na 41:30 a wyszło 2 minuty szybciej, czyli podobny scenariusz do twojego, tyle że mi to nie przyszło tak łatwo, jak Tobie, na ostatnich nogach dobiegłem i właściwie nie pamiętam kogo mijałem, kto mnie mijał a nic takiego, dopiero na zdjęciach zobaczyłem co się działo w końcówce :ble:
Obrazek
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Maciej_J pisze:właściwie nie pamiętam kogo mijałem, kto mnie mijał a nic takiego, dopiero na zdjęciach zobaczyłem co się działo w końcówce :ble:
no to oboje za bardzo nie wiedzielismy co sie wokol nas dzieje :hahaha:
Maciej cokolwiek postanowisz trzymam kciuki za wynik :)
Awatar użytkownika
Maciej_J
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 180
Rejestracja: 24 cze 2011, 08:56
Życiówka na 10k: 0:38:25
Życiówka w maratonie: 3:19:07

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:
Maciej_J pisze:właściwie nie pamiętam kogo mijałem, kto mnie mijał a nic takiego, dopiero na zdjęciach zobaczyłem co się działo w końcówce :ble:
no to oboje za bardzo nie wiedzielismy co sie wokol nas dzieje :hahaha:
Maciej cokolwiek postanowisz trzymam kciuki za wynik :)
dzięki, ja za Ciebie też trzymam, w końcu pewnie pobiegniemy wjednej grupie na 3:20 :ble:
Obrazek
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Maciej_J pisze:dzięki, ja za Ciebie też trzymam, w końcu pewnie pobiegniemy wjednej grupie na 3:20 :ble:
oj chyba nie :hahaha: na dzis planuje chyba wystartowac z grupa na 3:30 a po paru (2-8km) gonic Was
chyba ze ... kto wie, nie wiem kazdego dnia mam inny pomysl na to jak to ugryzc :hahaha:
Awatar użytkownika
Maciej_J
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 180
Rejestracja: 24 cze 2011, 08:56
Życiówka na 10k: 0:38:25
Życiówka w maratonie: 3:19:07

Nieprzeczytany post

jakbym siebie slyszał :hej: co pół dnia inna koncepcja, albo 3:20, albo 3:30. Przeczytam na forum żeby zacząć wolniej to mówię sobie "dobra, to 3:30", potem zapomnę i myślę "3:20", przed treningiem inaczej, po treningu inaczej, w czasie treningu jeszcze inaczej :hej: sam nie wiem, na tę chwilę chyba 3:30, ale nie wiem co zrobię 25-go, żeby tak móc pobiec w obu grupach naraz i porównać na bierząco :hahaha:
Obrazek
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

hehe, z 3:30 mam szerokie pole do popisu jesli idzie o stopniowe zwiekszanie tempa, z 3:20 zakres jest juz nieco mniejszy. dla mnie najwazniejsze to nie biec przez dlugi czas tym samym tempem - wtedy (chyba, jesli dobrze zrozumialam) nogi tak szybko sie nie mecza, bo pobudzam coraz to nowe partie do pracy. a przy tak dlugim dystansie zmian tempa powinno byc wiecej jak przy polmaratonie.
pewnie pobiegniesz w 3:20. mozemy pozniej porownac wynik ;)
ale qrcze ... 3:20 to tylko takie same tempo jak to z ktorym startowalam na polowce :ojoj: :hahaha:
nie gadanie ze mna na niemal 3 tyg przed nie ma sensu :nienie:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ