
Pierwszy bieg, pierwszy półmaraton
- Gemma
- Dyskutant
- Posty: 46
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:03
- Życiówka na 10k: 00:51:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Nie potrzebuje rad (kłamie), nagle wzięło mnie przerażenie. Wpadłam na pomysł tego biegu gdzieś w okolicach maja i tak mi zostało, więc w niedziele biegnę półmaraton. Wedle wszelkich statystyk za wcześnie(koło kwietnia prawie zaczęłam biegać, pod koniec maja na poważnie). Z tego względu, że moje plany biegowe były raczej moją własną twórczością, i teraz nie wiem jak rozplanować ostanie trzy dni. Plany planami, ale chodzi mi o zwykłe polecenia, w ostatnią niedziele, po totalnie nie-biegowym weekendzie(piątek, sobota - alkohol z grillem bez ograniczeń) w niedziele na spokojnym wybieganiu z 5,45 na 5,15 skoczyłam - szok bo myślałam że będzie "najgorzej", może przed biegiem powinnam się upić
Moim jedynym planem jest przebiec to poniżej 2h. poza tym, że wena pisarka mnie złapała, jakie macie zalecenia na 3 dni przed pierwszym półmaratonem?

]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
dokładnie 

- biegaczamator
- Wyga
- Posty: 51
- Rejestracja: 17 maja 2011, 19:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Należy wziąć kąpiel w wannie pełnej wina Beaujolais Nouveau, a następnie 10 razy wykrzyczeć imię Haile Gebrselassie 

Od tysięcy lat wszystkim cywilizacjom, kulturom i religiom, wielkim wojnom i rewolucjom, najwybitniejszym ludziom na świecie zawsze towarzyszy bieganie. Bieg to życie. Mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz.