Psychologiczny portret mistrza

Irko S · Nieprzeczytany post 04 gru 2002, 00:20

No własnie. Wiele na forum mowimy o fizycznym przygotowaniu do biegania. Wśród nas są pewnie biegacze, którzy niejednokrotnie wygrywali biegi. Są także tacy, którzy nigdy o tym nie myśleli, bo biegają by biegać, choćby dla przyjemności. Aby wygrać trzeba mieć nie tylko doskonałe przygotowanie fizyczne ( poparte często latami treningu), ale i " niesamowitą psychikę". Podobno mistrzem trzeba sie urodzić. Może mistrzowie zdradzą nam trochę tajemnic wygrywania. Może sami stworzymy psychologiczny portret mistrza.

wojtek · Nieprzeczytany post 04 gru 2002, 05:26

A co nosisz w bucie ?

Arti · Nieprzeczytany post 04 gru 2002, 09:28

Jestem pod wrażeniem..... być może człowiek za dużo koncentruje się na treningu fizycznym a za mało na własnym wnętrzu i psychice...

caryca · Nieprzeczytany post 04 gru 2002, 10:38

nie wiem ile osob z forum interesuje sie tenisem? Ale to jest wlasnie sport w ktorym psychika jest, moim zdaniem na pierwszym miescu.
Jedno powiedzenie mowi: do poki pilka w grze mecz jest jeszcze nie wygrany....... i jest to prawda.
W niedziele zakonczyl sie puchar Daivisa.
Wygrala po raz pierwszy Rosja 3-2, ale jak to wygladalo?

Mecz odbywal sie w Hali Bercy, Sobota 2-1 dla Francji ( Safin wygral, Kafielnikow przegral, debel obydwoje przegrali)
Niedziela- Safin wygrywa singla....
Mecz decydujacy pomiedzy dwoma mlodymi zawodnikami, obydwoje maja po 20 lat.
Pierwszy set gladko dla francuza, rosjanin robi duzo bladow, drugi set-francja. Trzeci set....hala bercy poprostu wrze ze szczescia, jest chyba 2-1 w secie... Mlody rosjanin zaczyna nawiazywac walke, pozim gry sie podnosi.....
Jak wiadomo trener jest obok zawodnika- przerwa- slowa trenera: jestes lepszy, rosjanin jest zerem, mecz jest juz twoj!!! pamietaj on jest zerem.....

Pilka w grze: rosjanin motywowany przez swoja druzyne ( glownie Safin) zaczyna grac coraz lepiej! Grupa rosjan ( dosc liczna) zaczyna kibicowac coraz glosniej.
Francuz peka ( tzw. strach przed wygraniem) , duzo bledow, efekt set przegrany.
Czwarty set: walka jest wyrownana, ale na tzw. male punkty przegrywa francuz ( 7-5)
Piaty set!!!! i kto by pomyyslal w trzecim secie ze mlody rosjanin, majac kibicow przeciwko sobie, robaic duzo bledow zacznie grac?
w tym secie, wlasciwie byl tylko jeden aktor..... mecz dla Rosjanina, puchar dla Rosji!!!!

to jest tylko przyklad, ale w tenisie 50% w czasie meczu to jest psychika, reszta to jest techinka i ...szczescie (czytaj bledy przeciwnika;) )

mozemy sie tylko domyslac co ten mlody tenisista przechodzil.....i jaka silna psychike ma

RobertD · Nieprzeczytany post 04 gru 2002, 10:58

Moim skromnym zdaniem sport amatorski nie polega na wyciskaniu ostatnich kropli z rezerw, maksymalnej odporności psychicznej na ból. To po prostu nie ma sensu. Oczywiście pocić się trzeba, ale są pewne granice. Po ich przekroczeniu zaczyna się sport wyczynowy.

WojT · Nieprzeczytany post 04 gru 2002, 12:37

Chyba trzeba podejsc do swojego biegania w taki sposob, by sobie mowić "dam rade". Ale nie tylko mowic, ale takze bardzo mocno calym soba w to wierzyc.
I należy byc takze spokojnym. Nie dać sie "podpalić" przed startem, czy przez innych zawodnikow.
No i oczywiście trening, bez ktorego nic nie wyjdzie.

Wydaje mi sie ze wowczas mozna osiagnac swoje mistrzostwo. Bo dla kazdego z Nas jest to cos innego.

Pozdrawiam

Deck · Nieprzeczytany post 05 gru 2002, 08:20

czesto bywa tak ze sportowcami, ze glowna przeskoda do osiagniecia przez nich sukcesu jest...... glowa, a raczej myslenie. Wsrod trenerow jest takie powiedzenie, ze ktos moze byc najlepszy, tylko trzeba mu "odciac glowe".

Marcos · Nieprzeczytany post 06 gru 2002, 21:11

No najlepszy przykład na zanaczenie psychiki w osiąganiu wysokich wyników sportowych znajdziemy w SKOKACH NARCIARSKICH. Każdy z nas wie że Adam Małysz bez pracy z psychologiem być może nie osiągnąłby tego co osiągnął! Wielokrotnie powtarza że skupienie koncentracja i czystóśc umysłu to podstawa w oddaniu dobrego skoku, nie tylko on się do tego stosuje ale wszyscy skoczkowie świata.
Hannawald był w dołku fizycznym i psychicznym, poprawił trochę siłe, zmienił nastawienie do skoków i efekty oglądaliśmy w tamtym sezonie!!
Na stronie www.isostar.pl jest artykuł „Psychika i ciało”

Deck · Nieprzeczytany post 09 gru 2002, 08:49

z psychologami tez trzeba uwazac. Znam przypadek czolowej polskiej zawodniczki, ktora przez szmanskie praktyki swojego psychologa miala duuuuze problemy podczas zawodow.

wojtek · Nieprzeczytany post 09 gru 2002, 13:00

A slyszales o metodzie Silvy ?

Irko S · Nieprzeczytany post 09 gru 2002, 20:42

Metoda Da Silvy jest ok ( chodzi o samokontrolę umysłu ). Stosowałem ją i osiągałem najlepsze życiowe wyniki. Druga strona medalu jest jednak taka, że trzeba uważać jak ze wszystkim. Ja w pewnym momencie zauważyłem, że po przekroczeniu pewnej extremalnej granicy mozna przeciążyć system nerwowy organizmu. Ogólnie to niesamowite doświadczenie korzystać z tych zasobów ludzkiego umysłu ( a co za tym idzie zasobów fizycznych ), które normalnie są nieosiągalne. Polecam, ale z rozwagą i stopniowo.

WojT · Nieprzeczytany post 09 gru 2002, 20:56

Gdzie mogłbym sie dowiedziec czegos wiecej o tej matodzie???

Wojtek Czysciecki

Irko S · Nieprzeczytany post 09 gru 2002, 21:58

Ja opierałem swój trening umysłu na podstawie książki Jose Silvy "SAMOKONTROLA UMYSLU METODA SILVY". o ile mi wiadomo w internecie znajdziesz bardzo dużo praktycznych wiadomości np. tu http://www.silva.alpha.pl/, albo tu http://global.sisco.pl/silva.html. Trzeba poszukać jest tego dużo.

WojT · Nieprzeczytany post 09 gru 2002, 22:01

Dzieki wielkie

To zabieram sie odrazu do lektury

Pozdrawiam

wojtek · Nieprzeczytany post 09 gru 2002, 23:59

Moze podam inny link , bo te powyzej sa jakby "zwietrzale"Tu jest ksiazka po polsku Samokontrola Umyslu Metoda Silvy
A teraz do dziela ! Tylko nie zapomniaj zdawac relacji.

Psychologiczny portret mistrza

Zaloguj się • Zarejestruj się