Plecy

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

Cześć wszystkim :)
Po treningu nieraz zdarza mi się na następny dzień wstać z tzw "sztywnymi nogami" no i temu jakoś się nie dziwie, w końcu trening robi swoje. Ale np. dziś jak robiłem rytmy/przebieżki to mnie bolały plecy - mógłby ktoś mi powiedzieć czemu i ew. jak temu mozna zapobiegać?
P.S jak coś to na siłowni nie ćwiczyłem...
PKO
Master Piernik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 432
Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
Życiówka na 10k: 32'41''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń/Lubanie

Nieprzeczytany post

runner2010 pisze:Cześć wszystkim :)
Po treningu nieraz zdarza mi się na następny dzień wstać z tzw "sztywnymi nogami" no i temu jakoś się nie dziwie, w końcu trening robi swoje. Ale np. dziś jak robiłem rytmy/przebieżki to mnie bolały plecy - mógłby ktoś mi powiedzieć czemu i ew. jak temu mozna zapobiegać?
P.S jak coś to na siłowni nie ćwiczyłem...
Co do pleców to myślę ze brakuję Tobie ćwiczeń ogólnorozwojowych, stabilizujących i wzmacniających korpus, zajrzyj na stronę Mariusza Giżyńskiego-dodał niedawno świetne ćwiczenia które powinny rozwiązać problem z bólem pleców.

mariuszgizynski.pl

Natomiast jeśli chodzi o "sztywne nogi" może braki magnezu potasu ? a może to po prostu tylko brak rozciągania ? Sam sobie odpowiedz na to pytanie-z autopsji wiem ze braki składników mineralnych w moim organizmie wpływały na sztywność kończyn.
Do poprawienia:

5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015

I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
Awatar użytkownika
Krzysztof Janik
Ekspert/Trener
Posty: 1084
Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieganie.pl
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Co to znaczy sztywne nogi ?
Plecy mogą cię boleć od zbyt mocnego pochylenia w przód lub przez szybszy bieg który wymaga większej stabilizacji tułowia.
Do wzmocnienia mięśni tułowia proponuje takie ćwiczenia dla początkujących:
http://bieganie.pl/?cat=2&id=1457&show=1
Pozdrawiam
Trener Krzysztof Janik

Obrazek
dizet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 05 lip 2011, 01:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja już prawie miesiąc stosuje ćwiczenia stabilności ogólnej:
dokładnie takie http://bieganie.pl/?cat=2&id=1000&show=1
które uzupełniam niektórymi z tych http://bieganie.pl/?cat=2&id=1457&show=1

wcześniej miałem problemy z bólami pleców (odcinki piersiowy (częściej) i lędźwiowy), w tej chwili mogę powiedzieć że ból ustąpił, co prawda czasem poczuje plecy ale są to o wiele łagodniejsze objawy i szybko przechodzą.
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

no ja stosuję te ćw. co są podane na tej stronie. Tyle, że ja nawet nie wiedziałem, że one są na plecy - znalazłem je w którymś numerze Runner's World, ale w życiu nie przypuszczałem, że są na plecy :). Robiłem je po prostu jako - element gimnastyki siłowej.
A tak btw. - taką gimnastykę siłową to jak cz. powinno się robić?
Awatar użytkownika
Krzysztof Janik
Ekspert/Trener
Posty: 1084
Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieganie.pl
Kontakt:

Nieprzeczytany post

runner2010 pisze:no ja stosuję te ćw. co są podane na tej stronie. Tyle, że ja nawet nie wiedziałem, że one są na plecy - znalazłem je w którymś numerze Runner's World, ale w życiu nie przypuszczałem, że są na plecy :). Robiłem je po prostu jako - element gimnastyki siłowej.
A tak btw. - taką gimnastykę siłową to jak cz. powinno się robić?
To wszystko zależy od tego czy robisz jeszcze jakieś inne ćwiczenia. Ogólnie dwa do trzech razy w tygodniu w okresie przygotowawczym powinno się wykonywać ćwiczenia uzupełniające. Potem można zmniejszyć do 1-2 razy.
Pozdrawiam
Trener Krzysztof Janik

Obrazek
Awatar użytkownika
Dorotka Gonitwa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 346
Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: z kalkulatora

Nieprzeczytany post

Miałam podobne problemy z kręgosłupem w trakcie biegania. Sztywność nóg może być spowodowana uciskiem jakiegoś kręgu w kręgosłupie. Rozciąganie i wzmacnianie mięśni otaczających kręgosłup, a także ćwiczenia na sam kręgosłup spowodowały, że wszystko wróciło do normy. Tyle, że to nie następuje tak od razu. Potrzeba na to czasu i cierpliwości z nasze strony.
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

ok, wszystko fajnie - dzięki za rady - tylko ja napisałem o nogach na tzw. marginesie, a wy to wyciągnęliście na 1. plan - nazwijmy to po prostu, że mam rano zakwasy, a to raczej jest normalne po treningu, no ale jak macie na to jakiś pomysł, to też fajnie,
a z plecami w miarę ok. :)
Awatar użytkownika
Dorotka Gonitwa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 346
Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: z kalkulatora

Nieprzeczytany post

To trzeba było napisać, że masz zakwasy, a nie sztywność nóg. Ha, ha, ha
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

@Santiago - no ja tam do końca nie wiem, pewnie masz rację - ogólnie mówiąc mam tak, że jak robię np. trening ok 18, to jak rano mam "sztywne nogi" i muszę trochę je rozchodzić. Czasami, jak ja to mówię - czuję nogi jeszcze w czasie tren. nast. dnia
Tomacho77
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 46
Rejestracja: 25 kwie 2011, 19:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A czy codziennie po biegu się rozciągasz?
Ja gdy zaczynałem pomijałem ten element i na drugi dzień czasami nie mogłem wstać z łóżka, teraz rozciągam się codziennie i jest dużo lepiej.
Obrazek
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

rozciągam ok. 10'. Inna rzecz, że za tym nie przepadam, ale jakos się rozciągam :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ