Bieganie na palcach + skakanie

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
piotrek92
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 200
Rejestracja: 07 wrz 2008, 11:25

Nieprzeczytany post

Witam, prawdopodobnie była już masa tematów związanych z tym jak powinno się biegać, palce, pięta, śródstopie.. Lecz ten trochę odbiega od tego wątku. Chodzi o to, że naturalnie biegam bardziej z palców, zrobiłem w ten sposób już dobre kila tysięcy kilometrów więc mam to bardzo wbite w nawyk. Sam bieg w takim "stylu" mnie nie męczy, gdyż zdarzały się wybiegania ponad 20k, lecz stosunkowo wolnym tempem, góra 4'50''/1k. Jednak gdy wchodzę już na prędkość takie bieganie staje się mało ekonomiczne, gdyż zwyczajnie podskakuje. Raz że tracę energie na wyjście w górę, dwa to kolejna utrata energii na wyhamowaniu uderzenia. Dodam także, że mam długi krok biegowy, oraz naturalnie bardzo umięśnione nogi. Posiadam również znikomą ilość tłuszczu :bum: Problem postanowiłem rozwiązać z trenerem, jednak chciałbym poznać także Wasze opinie, ewentualne doświadczenie w tej sprawie.
pozdrawiam
"A co zdobyte nigdy nie będzie szczytem." - PFK
100 - 12.11 (2011)
400- 53.78 (2011)
600- 1.26.72 (2010)
800- 1.59.36 (2010)
1000- 2.43.4 R (2011)
1500- 4.18.18 (2009)
2000- 6.05.00 (2009)
PKO
Awatar użytkownika
Shoegazer91
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 203
Rejestracja: 19 lut 2010, 00:27
Życiówka na 10k: 00:39:30
Życiówka w maratonie: 03:21:34
Lokalizacja: Wejherowo

Nieprzeczytany post

To naturalne że jak sie biega szybciej to stopa ma mniejszy kontakt z podłożem. Ja biegam ze śródstopia ale jak biegne tempem wolniej niż 5'/km to ląduje bardziej na środku stopy i jak sie staram przy wolnym bieganiu lądować na śródstopiu to też mnie to bardziej męczy. Wniosek: trzeba pozwalać stopie lądować tak jak jej jest naturalnie i dobrze.
10km: 00:39:30 (maj 2013
Półmaraton: 01:32:50 (lipiec 2013, trening)
Maraton : 03:21:34 (sierpień 2013)

Cele: maj 2015 10km <38min
Awatar użytkownika
piotrek92
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 200
Rejestracja: 07 wrz 2008, 11:25

Nieprzeczytany post

U mnie jest zbyt mocno w górę. Niestety powoduje to nieekonomiczne bieganie. Tak więc nie chcę tego akceptować.
"A co zdobyte nigdy nie będzie szczytem." - PFK
100 - 12.11 (2011)
400- 53.78 (2011)
600- 1.26.72 (2010)
800- 1.59.36 (2010)
1000- 2.43.4 R (2011)
1500- 4.18.18 (2009)
2000- 6.05.00 (2009)
kacperek
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 26 maja 2011, 13:42
Życiówka na 10k: 1:02:03
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No to biegnij do przodu nie w górę. Pochyl się lekko w przód i grawitacja sama Cię niesie. Nie widzę problemu.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ