Kiedy można buty reklamować?

Awatar użytkownika
svether
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 17 wrz 2008, 14:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Mam następujący problem, kupiłem nowe butki do biegania (Asics Blackhawk 4) i nijak nie mogę iść rozbiegać. Każda próba nawet krótkiego wybiegania kończy się bolesnym pęcherzem "na platfusie" na pół kciuka, pozwalającym zapomnieć o bieganiu na co najmniej tydzień. W międzyczasie spędziłem kilkanaście godzin chodząc w nich po domu/pracy i dalej nic. Nie są to moje pierwsze buty i nigdy nie miałem takich problemów, więc sądzę że ewidentnie krzywo wyprofilowana jest wkładka w bucie. Czy taki defekt może być podstawą do reklamacji i wymiany butów?
PS. Jeśli był już podobny temat to przepraszam, nie udało mi się znaleźć.
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Jak masz paragon możesz próbować.
Awatar użytkownika
wojtekwydmuch
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 01 mar 2010, 17:06

Nieprzeczytany post

Jeśli w sklepie odmówią reklamacji.

zgodnie z art. 8 ust. 4 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego (Dz.U. Nr 141, poz.
1176) możesz zażądać nowych butów jeśli te mają wadliwie coś wyprofilowane, możesz też zażądać obniżenia ceny towaru.
Powołuj się, że towar jest niezgodny z umową kupna jeśli się nie nadaje do biegania.
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

i powinienes to zrobic dosc szybko, bo jest jakis termin od zauwazenia wady ale nie pamietam ile
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bawareczka pisze:i powinienes to zrobic dosc szybko, bo jest jakis termin od zauwazenia wady ale nie pamietam ile
2 lata od momentu zakupu przysługuje Ci reklamacja. W zależności od tego gdzie te buty kupiłeś procedury mogą być różne: zamiana, zwrot gotówki, "rzecznoznawca". :hej:
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
wojtekwydmuch
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 01 mar 2010, 17:06

Nieprzeczytany post

W tej ustawie jest dokładnie wszystko napisane.
można też zadzwonić do uokik w danym województwie skąd jest sklep i tam wszystko wytłumaczą(chętnie pomagają konsumentom).
Przerabiałem to zimą ze zwrotem butów, akurat mój sprzedawca nie był chętny do oddania pieniędzy i tylko jego niedbalstwo spowodowało że musiał oddać.

Oczywiście zakładając że ze sprzedawcą się nie dogadasz:
Rzeczoznawca jest potrzebny żeby ocenić czy buty są wadliwe (i tu sklep to zapewne załatwi we własnym zakresie).
Tobie jako kupującemu pieniądze należą się wtedy jeśli wszystkie inne drogi rozwiązania problemu zawiodą:
naprawa, wymiana, obniżenie ceny(to nie jest naprawa, ale np po obniżeniu ceny możesz uznać że buty nadadzą się do roweru i to może być satysfakcjonujące dla kupującego).
Dopiero na końcu możesz żądać zwrotu pieniędzy (tak mnie pouczono w UOKIK, że roszczenia mają odpowiednią hierarchie i nie mozna ich przeskakiwać), ale polecam przede wszystkim porozmawiać ze sprzedawcą możę się uda, lub też rozważyć allegro(dać niższą cenę, mniej stracisz)
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wysek pisze:
2 lata od momentu zakupu przysługuje Ci reklamacja. W zależności od tego gdzie te buty kupiłeś procedury mogą być różne: zamiana, zwrot gotówki, "rzecznoznawca". :hej:
ale od wykrycia wady tylko okreslony czas - nie pamietam jaki
Awatar użytkownika
rushatek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 25 mar 2011, 10:14
Życiówka na 10k: 44:41
Życiówka w maratonie: 4:18

Nieprzeczytany post

podłączę się do tematu, bo właśnie dziś oddałem buty do reklamacji.
Zastanawiam się czy jest szansa aby dystrybutor uznał reklamację. Problem polega na tym, że po miesiącu od zakupu przetarł mi się materiał na zapiętkach (wewnętrzna część cholewki, ta trzymająca piętę). Nie wiem czy wynika to z wady tego egzemplarza, czy może w sklepie przy zakupie zasugerowano mi zbyt obszerne buty, choć noga mi w nich nie "latała", to czułem swobodę w paluchach i przedniej części stopy (dodam, że sklep jest specjalistyczny, a buty są uznanej marki, tak na marginesie baaaardzo bardzo mi pasowało bieganie w nich).
Zastanawiam się co powinienem zrobić w przypadku stwoerdzenia przez dystrybutora, że to usterka powstała na skutek niewłaściwego użytkowania (tak oczywiście nie było, bo tylko w nich biegałem, zakładałem z łyżką do butów i generalnie oddawałem im cześć i honory :hahaha: ).
Pozdr
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bawareczka pisze:
wysek pisze:
2 lata od momentu zakupu przysługuje Ci reklamacja. W zależności od tego gdzie te buty kupiłeś procedury mogą być różne: zamiana, zwrot gotówki, "rzecznoznawca". :hej:
ale od wykrycia wady tylko okreslony czas - nie pamietam jaki
Buty powinno się reklamować niezwłocznie po odkryciu usterki. Przykładowo: jak zaczyna się pruć siateczka na zgięciu buta to reklamujemy od razu gdy szew puszcza, a nie jak mamy dziurę gdzie idzie włożyć palca ;)
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
mszary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 630
Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Witkowo Drugie

Nieprzeczytany post

Bawareczka pisze:
wysek pisze:
2 lata od momentu zakupu przysługuje Ci reklamacja. W zależności od tego gdzie te buty kupiłeś procedury mogą być różne: zamiana, zwrot gotówki, "rzecznoznawca". :hej:
ale od wykrycia wady tylko okreslony czas - nie pamietam jaki
6 m-cy
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

wojtekwydmuch pisze: naprawa, wymiana, obniżenie ceny(to nie jest naprawa, ale np po obniżeniu ceny możesz uznać że buty nadadzą się do roweru i to może być satysfakcjonujące dla kupującego).
Dopiero na końcu możesz żądać zwrotu pieniędzy (tak mnie pouczono w UOKIK, że roszczenia mają odpowiednią hierarchie i nie mozna ich przeskakiwać), ale polecam przede wszystkim porozmawiać ze sprzedawcą możę się uda, lub też rozważyć allegro(dać niższą cenę, mniej stracisz)
Dlatego właśnie cenię sobie zakupy w Decathlonie. Tam nie trzeba mieć paragonu (wystarczy karta), oryginalnego pudełka i czego tam jeszcze nie wymyślą sklepy, by ludziom życie utrudnić. Gdy się przychodzi z wadliwym towarem to oddają pieniądze bez gadania, przepytywania, wzywania rzeczoznawców. Tak powinno być wszędzie. I jest dwuletnia gwarancja.
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wojtekwydmuch pisze:W tej ustawie jest dokładnie wszystko napisane.
można też zadzwonić do uokik w danym województwie skąd jest sklep i tam wszystko wytłumaczą(chętnie pomagają konsumentom).
Lepiej zapoznać się z samą Ustawą. Nie należy się zrażać że ustawa to jakieś nie wiadomo co, bo to tylko 6 stron tekstu dużą czcionką, w tym cztery strony warte do przyswojenia.
wojtekwydmuch pisze:Tobie jako kupującemu pieniądze należą się wtedy jeśli wszystkie inne drogi rozwiązania problemu zawiodą:
naprawa, wymiana, obniżenie ceny(to nie jest naprawa, ale np po obniżeniu ceny możesz uznać że buty nadadzą się do roweru i to może być satysfakcjonujące dla kupującego).
Dopiero na końcu możesz żądać zwrotu pieniędzy (tak mnie pouczono w UOKIK, że roszczenia mają odpowiednią hierarchie i nie mozna ich przeskakiwać)
W rzeczywistości jest tak, że w pierwszej kolejności można zażądać albo naprawy, albo wymiany na nowe a w drugiej kolejności (przy spełnieniu odpowiednich warunków) możemy wybrać albo obniżenie ceny albo odstąpienie od umowy.
Właśnie dlatego warto najpierw samemu przeczytać ustawę.

Ważną sprawą, której nie ma w Ustawie, jest czas w jakim sprzedawca powinien wykonać swoje zobowiązanie (nie mylić z czasem, w jakim sprzedawca musi ustosunkować się do żądania - 14 dni). Właśnie dlatego (że nie ma tego w ustawie) należy samemu określić ten czas i umieścić go na druku reklamacji. A najlepiej zrobić to wspólnie ze sprzedawcą, żeby potem nie miał oporów by przyjąć nasz dokument.
mszary pisze:
Bawareczka pisze:
wysek pisze:
2 lata od momentu zakupu przysługuje Ci reklamacja. W zależności od tego gdzie te buty kupiłeś procedury mogą być różne: zamiana, zwrot gotówki, "rzecznoznawca". :hej:
ale od wykrycia wady tylko okreslony czas - nie pamietam jaki
6 m-cy
2 miesiące od wykrycia niezgodności z umową do zawiadomienia sprzedawcy. 6 miesięcy to też ważny termin, ale w innym aspekcie.


Co do szans na pozytywne rozpatrzenie reklamacji tych Blackhawk'ów jestem raczej sceptyczny. Tym niemniej jeśli czujesz że masz rację, to powinieneś spróbować.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Alexia pisze:
wojtekwydmuch pisze: naprawa, wymiana, obniżenie ceny(to nie jest naprawa, ale np po obniżeniu ceny możesz uznać że buty nadadzą się do roweru i to może być satysfakcjonujące dla kupującego).
Dopiero na końcu możesz żądać zwrotu pieniędzy (tak mnie pouczono w UOKIK, że roszczenia mają odpowiednią hierarchie i nie mozna ich przeskakiwać), ale polecam przede wszystkim porozmawiać ze sprzedawcą możę się uda, lub też rozważyć allegro(dać niższą cenę, mniej stracisz)
Dlatego właśnie cenię sobie zakupy w Decathlonie. Tam nie trzeba mieć paragonu (wystarczy karta), oryginalnego pudełka i czego tam jeszcze nie wymyślą sklepy, by ludziom życie utrudnić. Gdy się przychodzi z wadliwym towarem to oddają pieniądze bez gadania, przepytywania, wzywania rzeczoznawców. Tak powinno być wszędzie. I jest dwuletnia gwarancja.
Zgodzę się, ale... Zwracając buty, sprzedawca zapytał ironicznie czy przetarcie powoduje to, że biegam wolniej, że nie mogę biegać? Następnie z wielką łaską oddał gotówkę... Ze zwrotem nie ma tu problemów, ale występuje czynnik ludzki, a w tym przypadku także brak profesjonalizmu.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ