Witam serdecznie.
Pytanie mam odnośnie butów (mam 182cm ważę ok 86-90kg biegam półmaraton ok 1.50 i cały ok 4.00) do tej pory używam kayano 12 i 1150 ale czas na nowe i..Pan w sklepie zaproponował kayano17 oraz 2150 i ds trainer16. Przymierzyłem pochodziłem kayano super, ds trainer spoko, 2150 upijały mnie pod kostką więc odpadły. Sklep to jednak nie maraton i nie bardzo jest jak pobiegać. Po powrocie zacząłem czytać co to za zwierz te ds trainery no i widzę, że to pół startowe są więc mam pytanko czy w moim przypadku jest sens kupować takie buty? Czy mogą się przydać do np nauki biegania ze śródstopia lub czegoś innego? Może ktoś podsunie jakiś pomysł. Dwie pary chciałbym mieć.
Jakie buty
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Za ciężki jesteś na buty, które ważą 280g~. Jak zbliżysz się do 80kg to możesz się przymierzać. Bo biegając po twardym w takich butach może się to odbić jakimś urazem. Czego Ci nie życzę.arasvolvo pisze:Witam serdecznie.
Pytanie mam odnośnie butów (mam 182cm ważę ok 86-90kg biegam półmaraton ok 1.50 i cały ok 4.00) do tej pory używam kayano 12 i 1150 ale czas na nowe i..Pan w sklepie zaproponował kayano17 oraz 2150 i ds trainer16. Przymierzyłem pochodziłem kayano super, ds trainer spoko, 2150 upijały mnie pod kostką więc odpadły. Sklep to jednak nie maraton i nie bardzo jest jak pobiegać. Po powrocie zacząłem czytać co to za zwierz te ds trainery no i widzę, że to pół startowe są więc mam pytanko czy w moim przypadku jest sens kupować takie buty? Czy mogą się przydać do np nauki biegania ze śródstopia lub czegoś innego? Może ktoś podsunie jakiś pomysł. Dwie pary chciałbym mieć.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
DS-trainer mogą ci się przydać ale tylko do szybkich treningów i ew. do startów w zawodach, traktowanie ich jako buty treningowe na "co dzień" np. do długich wybiegań przy twojej wadze może się skończyć tak jak napisał wysek, a poza tym dość szybko "siądzie" w nich amortyzacja.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- arasvolvo
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 15 wrz 2010, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4.29.37
- Lokalizacja: Toruń
Dzięki za odpowiedzi. W pierwszej kolejności kupuję kayano a jak waga spadnie to zobaczymy a jak nie to drugie kayano w innym kolorze 

Bieg zaczyna się po 40 tce