Czy buty do biegania ze śródstopia są dla początkujących?

mamciek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 23 maja 2011, 23:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,
Pytanie moje kieruję do zwolenników biegania ze śródstopia zamiast z pięty (przeciwnicy podejrzewam wiem co odpowiedzą :) )

Czy dobrym pomysłem jest zakupienie butów lekkich, elastycznych typu Ecco Biom, Puma Faas dla początkującego biegacza i od początku ćwiczenie biegania ze sródstopia (w szczególności dla pronatora)? Zdaję sobie sprawę, że to wymaga pewnego poświęcenia (bóle mięśni, łydek, dodatkow ćwiczenia na wzmacnianie nóg), ale nie odstrasza mnie to. Pytanie jednak czy nie zrobię sobie krzywdy jako początkujący biegacz nie mając stabilizacji w bucie? Ekspert w sklepie zachęcał mnie do butów ze stabilizacją dla bezpieczeństwa, jednakże z drugiej strony nadmieniając że nadpronacja wynika po części z niewytrenowania stopy i biegania "z pięty" - jak się biega ze śródstopia to już nie ma takiego problemu.

Moja przygoda z bieganiem zaczęła się parę miesięcy temu. Truchtałem w tym co miałem pod ręką, jednak nadszedł w końcu czas na zakup porządnych butów biegowych na nadchodzące lato. Udałem się więc do profesjonalnego sklepu biegowego gdzie na bieżni pod okiem eksperta i kamery wyszło na jaw że mam tendencję do pronowania (szczególnie lewą stopą).
Sprzedawca zaproponował mi but Asics GT-2160, który jest dość wygodny i co pokazała kamera koryguje ruch stopy.
Zainspirowany jednak artykułami i medialnym szumem na temat "naturalnego" biegania ze sródstopia, zacząłem również dopytywać o lekkie, elastyczne buty, które teoretycznie mają wspomagać takie bieganie. Przymierzyłem kolejno Saucony Kinvarę i Ecco Biom B (wersja z materiału) oraz (ale już w innym sklepie) Puma Faas 500. Pod względem komfortu Ecco Biom zdecydowanie wyprzedzał resztę

Jestem początkującym biegaczem. Biegam 4x w tygodniu po ok 5 km, jednak planuję zwiększać dystans aby wystartować w tym lecie w biegu na 10km, a w przyszłym roku w półmaratonie. Biegam zarówno po asfalcie jak i leśnych ścieżkach. Obecnie biegam z pięty, jednak chciałbym przejść na bieganie ze śródstopia (przemawia do mnie ta filozofia).


Reasumując: co wybralibyście jako początkujący?
Asics GT-2160? (a może coś innego podobnego ze stabilizacją?)
Ecco Biom B (a może Puma Faas 500, itp? )

A może trzecie wyjście? Zakupić obydwa typy butów i biegać trochę w jednych, trochę w drugich - stopniowo przechodząc na te elastyczne?
PKO
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

Jest też czwarte wyjście:

http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 35&start=0

http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 31&start=0

i zostanie kasy na perfumy i waciki dla kochanki.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

wszystyko zależy od informacji, których nie podałeś: wzrost, waga, wiek, ogólna sprawność fizyczna, problemy ze zdrowiem?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
mamciek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 23 maja 2011, 23:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Już uzupełniam dane:
wzrost: 180cm
waga: 80kg
ogólna sprawność fizyczna raczej średnia (siedzący tryb pracy robi swoje)
brak problemów ze zdrowiem (poza lekkim skrzywieniem kręgosłupa, ale brak jakichkolwiek bólów pleców itp)
mamciek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 23 maja 2011, 23:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jurek Kuptel pisze:Jest też czwarte wyjście:

http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 35&start=0

http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 31&start=0

i zostanie kasy na perfumy i waciki dla kochanki.
Brak mi chyba odwagi na takie przeróbki :)
Sposobem na ograniczenie kosztów byłoby raczej zakupienie Asics GT-2150, który można dostać w necie za ok 150zł mniej niż nowszy model, a podobno poza designem nic się nie zmieniło
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Osobiście proponowałbym zrobić tak:

jesteś jak na biegacza dośc ciężki, poza tym dopiero zaczynasz biegać, na dodatek prowadzisz siedzący tryb życia - wszystko raze składa się na wniosek, że Twoje ciało na ten moment mmoże nie byc przygotowane na duże obciążenia jakie funduje bieganie w "naturalnych", "minimalistycznych" butach.

Sama zmiana techniki biegu również jest obciążeniem dla mięsni, więzadeł, stawów.

To dobra droga, ale trzeba nią podążać rozsądnie.

Jeżeli masz pod ręką Lidla, poszukaj w nim butów biegowych (u mnie w Poznaniu były w zeszłym tygodniu, przecenione na 40 złotych!) - za bardzo małe pieniądze dostajesz porządny but w którym da się robic normalne treningi.
Jeżeli masz blisko Decathlon - zamist w Lidlu możesz tam znaleźć coś taniego.

Poczytaj sobie na portalu oraz na forum tematy o naturalnym bieganiu oraz bieganiu boso.

Spróbuj, na początku ostrożnie, na koniec treningu przebiec się trochę boso - wystarczy kilkaset metrów.
Obczaj jak pracuje stopa, jak układa sie całe ciało, jak w naturalny sposób lądujesz na śródstopiu. Tę sumę wrażeń spróbuj przenieść na bieganie w butach, dodając podczas treningów wstawki biegania na śródstopiu.
monitoruj jak będzie odpowiadać Twoje ciało - jak się będa po czymś takim czuły łydki, stopy, kolana...

Jeżeli wszystko będzie ok stopniowo wydłużaj odcinki biegane na śródstopiu i jeżeli masz warunki, biegaj trochę boso.

Jeżeli po kilku tygodniach nie będzie żadnych dolegliwości i będziesz czuł, że nowy sposób biegania wchodzi Tobie w nawyk, myślę, że wtedy możesz kupić buty "naturalne", wtedy już tylko i wyłącznie na podstawie swojego widzimisię, podobania itd.

Jeżeli masz większy zapas gotówki, możesz już kupić buty mini i używac ich na zmianę, stopniowo przechodząc na lżejsze buty i śródstopie.

Sprzedawca w sklepie doradził Tobie buty ze wsparciem, ponieważ jest to bezpieczniejsze wyjście, i taka rada jest rozsądna szczególnie jeśli biegasz z pięty.
To jednak jak chcesz biegać i czego chcesz się nauczyć zależy tylko do Ciebie.

Pozdrawiam.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

mamciek pisze:Brak mi chyba odwagi na takie przeróbki :)
To tak jak z pierwszym pocałunkiem ... potem to już samo w krew wchodzi i dziewcząt odegnać nie można.
mamciek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 23 maja 2011, 23:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dziękuję za porady
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ