WITAM!
Wlanie ukonczylem swoj pierwszy maraton (Deep River Rock Belfast City Maraton) dla przygotowan do ktorego wybralem ten oto plan:
http://bieganie.pl/?cat=19&id=1282&show=1
Czas nie byl imponujacy 4:06 i jestem troche rozczarowany bo poczatek wskazywal na 3:45 (na 8ej mili czyli 12.8 km. czas byl 1godz 6 min czyli nie najgorzej, czulem jeszcze duzo sil, a;e potem (wyprzedzilen pacemakerow ktorzy podawali czas ukonczenia 3;45. jednak op okolo 29 km zaczale mi doskwierac coraz wiekszy bil kolan, oddech i wytrzymalosc byly ok czulem ze moge biec szybciej ale niestety ten bol. Na 2 km przed meta skurcz i przymusowy postoj okolo 3 min. PO drodze musialem jeszcze przemaszerowac kilka odcinkow po 50 - 60 m w sumie stracilem na tym jakies 15 min. troche tym planem sie rozczarowalem gdyz sadzilem ze da gwarancje zejscia chociaz ponizej 4 godzin, trzymalem sie rezimu treningowego choc nie wykoywalem cwiczen ogolorozowjowych (brak czasu( natomiast plan biegowy byl zrobiony w 95 procentach. Ten plan raczej mozna polecic komus kto chce ukonczyc maraton bez znacznego uszzcerbku na zdrowiu, ja osobiscie natomiast wybiore na stepnym razem innty plan. Moze ktos poleci jakis dobry?
pozdrawiam
PLAN TRENINGOWY DLA SREDNIOOZAAWANSOWANYCH
-
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 27 sty 2011, 13:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Żaden plan nie gwarantuje wyniku, bo wszystko można zepsuć złą taktyką. Poza tym wszystko zależy z jakiego pułapu zaczynasz. Z tego samego planu można pobiec 3h i 4h.
Piszesz o bólu kolan - może być to kontuzja, ale może być zmęczenie mięśniowe, które powoduje zmiany techniki biegu i mocniejsze obciążenie pewnych części ciała - może to wynikać wprost z braku ćwiczeń ogólnorozwojowych. Brak czasu nie jest wytłumaczeniem. To jest tak samo ważne jak trening czysto biegowy, trzeba jakoś zmieścić sprawność i bieganie.
Podejrzewam, że gdybyś zaczął wolniej, skończyłbyś poniżej 4h.
Piszesz o bólu kolan - może być to kontuzja, ale może być zmęczenie mięśniowe, które powoduje zmiany techniki biegu i mocniejsze obciążenie pewnych części ciała - może to wynikać wprost z braku ćwiczeń ogólnorozwojowych. Brak czasu nie jest wytłumaczeniem. To jest tak samo ważne jak trening czysto biegowy, trzeba jakoś zmieścić sprawność i bieganie.
Podejrzewam, że gdybyś zaczął wolniej, skończyłbyś poniżej 4h.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Biegator - Twoje rozumienie tego co może zrobić Plan to lekkie nieporozumiemie. Przecież ten Plan ma tylko 14 tygodni - jak chcesz przez 14 tygodni chcesz nadrobić wiele lat nic nierobienia?
Żeby dobrze pobiec maraton trzeba tyrać dużo dłużej - to jest tylko końcówka.
Żeby dobrze pobiec maraton trzeba tyrać dużo dłużej - to jest tylko końcówka.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 15:03
- Życiówka na 10k: 47
- Życiówka w maratonie: 4.06
- Lokalizacja: POLSKA/WLK. BRYT.
Dzieiki wszystkim za sugestie - Do Adama - oczywiscie 14 tygodni to malo, ale przedtem nie bylo nic nierobienia, biegalem mniej i mniej konsekwentnie ale biegalem. W przyszlym roku przyloze sie bardziej takze do cwiczen ogolnorozwojowych.
pozdrawiam
pozdrawiam