dziś po 30 minutach mojego treningu nie byłem wstanie kontynuować i musiałem zadowolić się rowerkiem - podczas pedałowania nic nie bolało ale jak zszedłem z siodełka to nie mogłem ustać na tej nodze

mam nadwagę i jestem lekko pronujący - w tyamtym roku niebyło takich dolegliwośći wtedy bolały mnie piszczele a teraz stopa

i tak na szybko proszę o pomoc - rozgrzewać czy oziębiać ?? jakiś bandaż elastyczny czy coś ? i w tym tygodniu sobie chyba daruję treningi bo dziś ledwo doszedłem do domu

pozdrawiam