Nie biegałem nigdy na tętnie. Kupiłem jednak pulsometr i wyznaczyłem sobie HRmax, które pokazało 179. Test przeprowadziłem na czterech przełajowych pętlach o łącznym dystansie 4200 m. Każda z pętli kończy się sporym podbiegiem. Pierwsza pobiegłem na średnim tempie 143, drugą 152, trzecią 161 a czwartą 169, która złapała hrmax 179. Pytanie - czy test został prawidłowo przeprowadzony? Wcześniej oczywiście rozgrzewka i rozciąganie.
Na podstawie hrmax obliczyłem takie strefy:
161,1-179 IV zakres
143,2-161,1 III zakres
134-143,2 II zakres
116-134,2 I zakres
Zanim wyznaczyłem strefy pobiegałem kilka dni z pulsometrem na średnim tempie między 140 a 150. Możliwe, że nie znając mojego hrmax biegałem ciągle drugi i trzeci zakres? Gdybym miał biegać pierwsz zakres to w moim wypadku było by to wszystko grubo powyżej 6min/1km a większość w granicach 7min/1km a początek prawie 8min/1km?! Tak przynajmniej wynika z kalkulatora na stronie bieganie.pl:

I ostatnie pytanie - czy hrmax to wartość stała czy zmienna w zależności od wytrenowania, podobnie jak tętno spoczynkowe?
Możecie rzucić na to okiem i wyrazić swoją opinię?