Nowe buty a ból nóg ?

Maciek[S]
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 05 lut 2011, 18:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.

Od ok 6miesiecy biegam średnio 3-4 razy w tygodniu po ok 5 km. Do tej pory biegałem w butach kalenji z decathlon za 49zł czyli żadnej stabilizacji ani amortyzacji. Na początku po dłuższym okresie intensywnego biegania miałem problemy ze strasznym bólem wzdłuż piszczeli, bólem łydek oraz stóp. Zawsze odpoczywałem wtedy parę dni i wzmacniałem mięśnie (stawanie na piętach), rozciągałem łydki. Z czasem stopy się przyzwyczaiły przestały boleć, bóle wzdłuż piszczeli i łydek zmniejszyły się występowały rzadziej i nie tak dotkliwie, cały czas wzmacniałem mięśnie i było coraz lepiej aż do niedawna gdy postanowiłem kupić nowe profesjonalne buty.
Wybrałem się do sklepbiegacza.pl w Krakowie pan postawił mnie na matę czułą na ciepło gdzie ujawniło się ogromne płaskostopie :) pan obejrzał mój stary but stwierdził że jest starty po wewnętrznej stronie i oznajmił że mam dużą pronację. Po przymierzeniu paru butów określeniu się że mam tylko 300zł :) Pan sprzedawca polecił mi New Balance 848 http://sklepbiegacza.pl/produkt/new_balance_848wo_1 .
Problem mam taki że ostatnie 3 razy jak byłem biegać w nowych butach, bóle przy piszczelach i łydek strasznie się nasiliły, do tego stopnia że ostatnim razem nie byłem w stanie dokończyć biegania. Pojawiły się również taki uciskowy ból w stopach, próbowałem słabiej i mocniej wiązać sznurowadła.
Moje pytanie czy to porostu skutki przestawienia się na nowe buty ?? stopy muszą się przyzwyczaić ?? Czemu bolą mnie stopy ??
Cz możliwe ze mam źle dobrane buty ??
A może porostu ból spowodowany zwiększonym wysiłkiem przypadkowo nałożył się w czasie z zakupem nowych butów :) ?? Co mam robić bo boję się że tyle kasy poszło w błoto bo nikt mi nie wymieni używanych butów.

ps. mam nadzieję że wybrałem dobry dział bo zastanawiałem się jeszcze nad działem kontuzje ale moje pytanie bardziej dotyczy butów :)
PKO
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

Maciek, skoro twoje nogi zaadaptowały się do ekidenów 50 to i do NB 848 po jakimś czasie też się przyzwyczają.

przynajmniej już gdzieś na początku przygody z bieganiem, na własnej skórze poznałeś jedną z podstawowych prawd biegackich:

nawet najbardziej wyrafinowany marketing nie jest tak dobry, jak regularne ćwiczenia wzmacniające.

nie myśl w kategoriach źle/dobrze dobrane buty; rób swoje.
powodzenia.

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
michu77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 362
Rejestracja: 08 maja 2007, 13:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Luboń k/Poznania

Nieprzeczytany post

też biegałem w tych butach, i jestem pronatorem.

Chyba nie były odpowiednie dla mnie. M.in. robiłem dziury piętą od środka od wewnętrznej strony.

Ból w stopie może się pojawić również w związku z nieodpowiednią szerokością buta - new balance mają różną rozmiarówkę (D-standardowe, E - szerokie, 2E - bardzo szerokie). Ja np. nie mogę butów tej marki kupować w standardowej szerokości.

Ale może po prostu - stopa musi się przyzwyczaić. JaK biegałem w zaciasnych butach, to ból stopy pojawił się po wielu kilometrach, a tutaj - odrazu.
Maciek[S]
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 05 lut 2011, 18:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

widzę że dobór odpowiedniego obuwia to nie taka prosta sprawa ;/ nie wiedziałem że są różne szerokości, teraz widzę po opakowaniu że mam D-standardową, i stopa mi się w nich rozlewa na boki ;]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ