WIRUSY, bakteri i inne paskudztwa
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Albo stosujesz SINUS RINSE, tabletki na rozrzedzenie wydzieliny, tablety na blok H1 i przeciwzapalne jeżeli trzeba, no ale jak choroba się rozpęta na całego to trzeba niestety antybiotyki, bo połowa powikłań jest ciężka i śmiertelna.
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
- lubusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 521
- Rejestracja: 26 lip 2009, 19:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:20:14
- Lokalizacja: lubuskie
Postraszmy Dominikę jeszcze trochę
Nie było kolegi od kilku dni, więc jeśli chodzi o zapalenie zatok, to jak dobrze pamiętam z nim rozmowę z przed roku to wygląda tak : przy powikłaniach w zapaleniach zatok nosowych robi młoteczkiem i dłutkiem "okienka", wejście do zatok od nosa. Jak już ma do nich dojście to w zależności od potrzeb ( płukanie- antybiotyk, steryd, leki obkurczające błonę i inne )
Jeśli chodzi o zatokę czołową, to mówił coś i przewierceniu. Podobno jego koleżanka kiedyś źle dobrała długość wiertła i dobrała się do płata czołowego.....
Pewnie tylko mnie tak straszył

Nie było kolegi od kilku dni, więc jeśli chodzi o zapalenie zatok, to jak dobrze pamiętam z nim rozmowę z przed roku to wygląda tak : przy powikłaniach w zapaleniach zatok nosowych robi młoteczkiem i dłutkiem "okienka", wejście do zatok od nosa. Jak już ma do nich dojście to w zależności od potrzeb ( płukanie- antybiotyk, steryd, leki obkurczające błonę i inne )
Jeśli chodzi o zatokę czołową, to mówił coś i przewierceniu. Podobno jego koleżanka kiedyś źle dobrała długość wiertła i dobrała się do płata czołowego.....
Pewnie tylko mnie tak straszył

- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Z domowych sposobów na nos i zatoki: neti pot
Opis naukowy (trzeba się zarejestrować): płukanie nosa
Opis naukowy (trzeba się zarejestrować): płukanie nosa
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
fotman pisze:Z domowych sposobów na nos i zatoki: neti pot
Opis naukowy (trzeba się zarejestrować): płukanie nosa
to ta sama firma SINUS RINSE http://www.nosizatoki.pl/ tylko neti ostatnio nie ma.
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
-
- Wyga
- Posty: 60
- Rejestracja: 26 sie 2010, 20:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
wiem że temat jest teraz troche przedawniony, ale! Ja tez byłam chora od 1 stycznia do 14 i wiele innych osób w tym samym czasie, widzę miała te same objawy. Widocznie wirusy nas zaatakowały. Dodam tylko że w styczniu pyli wierzba co przedłuża powracanie do zdrowia -jeżeli ktoś jest alergikiem.
Bieganie jest jak medytacja.
-
- Wyga
- Posty: 60
- Rejestracja: 03 lis 2010, 19:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ludzie macie problem
ja tak miałem rok temu chorry zdrowy trenuje i po 0,5 roku mnie zjarało od mocnego trenowania lepiej sie wyleczyć. Zatoki to one są odpowiedzialne za takie chwianie zdrowia bo bakterie z nosa lecą
ja tak miałem ja już teraz tak mam żę jak nie trenuje czuje się gorzej haha a po 2 dniach czuje jkabym był chorry bez treningu "D


- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
W tym okresie za 80% nadkażeń odpowiedzialne są wirusy 3 faza choroby daje nam infekcję bakteryjną na którą raczej trzeba zastosować antybiotyk, wirus w takim przypadku bardziej rozkręca infekcję i robi się kiszka, więc lepiej podać antybiotyk, raczej jest zalecane.
CyAFaza trzecia – zakażenie bakteryjne i ewentualne powikłania; zmiana charakteru wydzieliny na gęstą, zieloną o nieprzyjemnym zapachu, utrzymująca się długo gorączka lub jej wzrost. Rozszerzenie procesu zapalnego poza jamę nosowo-gardłową, na zatoki, ucho, oskrzela, płuca. Na tym etapie często trzeba już podać pacjentowi antybiotyk.
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Teraz jak chorujesz to juz lipa ale polecam w celu nabrania odpornosci Citrosept - wyciag z pestek grapefruita. U mnie dziala
pzdr
pzdr
andrzej/gdy
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1