plan treningowy - dostosowanie do biezni

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Gasper, jak bym jeszcze urósł to bym się w drzwiach nie mieścił :ble: 185 to za mało?

Drugi kalkulator mi się podoba - mam już 2 kg niedowagi...

Szukam kolejnych propozycji kalkulatorów, jak znajdę taki, który wykaże 9 kg niedowagi odstawiam dietę i idę po słodycze.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
PKO
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mam dwa pytania zwiazane z realizacja planu treningowego.

Na jutro mam zaplanowany trening 2km+ 5km-85% +2km.
Nie mam pojecia, jakie tempo ustawic sobie jako to '85%' :roll:

Wczoraj biegalam 9 km z predkoscia okolo 11.9km/h (najszybciej ok. 13km/h). To mialo byc to 75% ;) W zwiazku z tym nie wiem, co zaplanowac na jutro. Boje sie, ze ustawie sobie za szybko i nie przebiegne tej piatki :roll:

Tak na marginesie, przyznam sie, ze ja zawsze sie boje na zapas ;) Balam sie, ze wczorajszemu treningowi tez nie podolam, i ze moze jakos mi sie uda biegac z predkoscia ok 11km/h i nie umre, a biegalam szybciej i czulam sie bardzo fajnie ;)

Drugie pytanie - na niedziele mam zaplanowany bieg 13 km na intensywnosci 70%.
Pomijajac juz to, ze strasznie sie obawiam tego biegu :( - na biezni umre z nudow, a na zewnatrz raczej nie pobiegam, bo zamarzne (nawet przy okolo -5st.C zamarzaja mi palce u dloni :( ). A nawet jesli bedzie cieplo, to dystans 13 km wydaje mi sie straszliwy. Biegalam moze 3 albo 4 razy podobny dystans i obawiam sie, ze tym razem juz skonam z nudow.
Ale do rzeczy - jakie tempo ustalic na TEN bieg?
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ech, no dobrze, dzisiaj te 5 km przebieglam na biezni w 20 minut ;) nachylenie 1%.
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ekhm, no coz... 8)
Obawialam sie tej 'trzynastki' okropnie, wydawalo mi sie, ze to bedzie masakra ;)

http://www.sports-tracker.com/#/workout ... 6buu20ccra

No i.. zgubilam sie, oczywiscie :roll: Mialam wrazenie, ze nadlozylam moze z kilometr, ale okazalo sie, ze nadlozylam.. troche wiecej.. ;) Mialam biec przez Al.Armii Ludowej prosto, a pobieglam tak jak widac.. ;) Jak gdzies 'w polowie trasy' zobaczylam, ze mam juz prawie 12 km, to postanowilam juz nie dobiegac do Al.Wilanowskiej i skrecic w Idzikowskiego. Tak tez zrobilam, ale.. i tak wyszlo mi 15300m ;) Taki trening widnieje w moim planie na przyszly tydzien, wiec tak sobie mysle, ze po prostu za tydzien zrobie te 13 km, ktore mialy byc dzis ;)

No.. smiesznie ;) To moj najdluzszy przebiegniety dystans.
jass1978
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 862
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
Życiówka na 10k: 37:42
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Ten kalkulator to faktycznie jest dziwny. Wyszło mi 13 kg niedowagi. Jestem chudy ale chyba nie aż tak.
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

EDIT: Juz sie nie czuje taka dzielna :(
Na Pulawskiej cos GPS przegial z tymi zawijasami.. Mogl mi dodac nawet 1.5 km :roll: co oznacza, ze przebieglam ~13.8 km, a moje tempo wynosilo 5.36min/km, a nie 5:05 :(
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Co prawda jak na razie prowadze radosny monolog, ale licze na to, ze w koncu ktos mi odpowie ;)

Dzisiaj zrealizowalam kolejny punkt planu: 2km + 3x1.6km (tempo 4'30) z przerwami 4' + 2 km.
Biegalam wiec na zmiane w tempie 13.5 / 11.5 km/h.
6,2 km zrobilam w 28'35.
Oczywiscie nachylenie 1%, jako ze to bieznia ;)

Mam problem, bo nie wiem, jakie tempo ustalic sobie na biegi, gdzie zaklada sie predkosci oparte na tetnie - 70, 75, a zwlaszcza 85%. Ostatnio biegalam (na biezni) w tempie 4'12 min/km (kiedy bieg zakladal intensywnosc 85%). Z kolei tempo biegu okreslanego jako najwolniejszy (70%) wyszlo mi okolo 5'36min/km.
Czy ktos ma jakies sugestie?
Duda
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 31 lip 2007, 16:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dajcie spokój z tymi kalkulatorami... Według tego typu wynalazków mam BMI i mam nadwagę i powinienem się odchudzać :bum: (o widzę lokurva z sfd), ale to są po prostu mięśnie, mój poziom tłuszczu to około 10%, tak więc najlepszą miarą do określenia naszej wagi tudzież sylwetki jest lustro.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ