Nierownomierne bicie serca po maratonie POMOCY :)

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
lukasz.laczny
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 24 paź 2010, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

WItam :)
Mam problem ktory jest zwiazany z nierownomiernym biciem serca po maratonie ktore powoduje u mnie dyskomfort :/
Sprawa wygalada w taki sposob ze dochodzi u mnie 2 lub 3 razy na minute do mocnego udezena po ktorym sa kolejne 2 lub 3 szybsze To jedno mocnijesze czuje dosc wyrazne Objawy te zaczely sie pojawiac pare dni po przebiegnietym maratonie w Poznaniu Biegam od 1,5 roku i wczesniej nie mialem takich objawow i tez startowalem w zawodach typu 10km i 21 Moge dotac ze zaczelo sie to jednoczesnie z czestym oddawaniem moczu co tez nie wiem z jakiego powodu sie dzieje od tych 2 tyg po maratonie Lazienie odwiedzam bardzo czesto :/ Moze ktos postawiac jakas wstepna diagnoze bez udawania sie do lekarza czym to moze byuc spowodowane i jakie sa tego przyczyny Osobiscie podejrzewam ze z tytulu tego czestego oddawania moczu wyplukuje sie tez magnez i potas co moze miec wplyw wlasnie na to bicie serca ale skad tak czesta potrzeba oddawanania moczu ? Co sadzicie na ten temat? Prosze o pomoc
Pozdrawiam
PKO
Awatar użytkownika
pixos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 415
Rejestracja: 07 lut 2010, 20:57
Życiówka na 10k: 39:42
Życiówka w maratonie: 3:58
Lokalizacja: Gostynin

Nieprzeczytany post

Prosisz o wstępną diagnozę? proszę bardzo - masz problemy z prawidłową pracą serca. diagnozę szczegółową postawi lekarz, z którym, mam nadzieję, szybko się skontaktujesz.

chłopie, z sercem nie ma żartów. oczekujesz, że ktoś tu postawi na odległość diagnozę, zamiast iść do lekarza. Nie wiem, na co czekasz? Z tego, co piszesz, problem trwa już ponad tydzień. W tym czasie juz dawno powinieneś porozmawiac o tym z fachowcem. Serce to nie np. kolano. Jak Ci strzeli kolano, to najwyżej przestaniesz biegać. Jak nawali Ci pompka, to już po Tobie.
Podejrzewasz, że to niedobór magnezu. A bierzesz coś, żeby te braki uzupełnić? Podejrzewam, że nie.
Jeszcze raz powtarzam. Jutro do lekarza. Mam nadzieję, że to nic poważnego i ta wizyta tylko Cię uspokoi. Ale nie szukaj porady w tak ważnej sprawie na forum internetowym.

pozdraiwam
lukasz.laczny
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 24 paź 2010, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zgadzam sie z TOba i dzialam na wszystkich frontach JEstem po EKG gdzie wyszlo wzorcowo i wsepnie lekarz postawil mi taka diagnoze ze to prawdopodobnie magnez i potas ale dla pewnosci trzeba zrobic HOLTER Pisze na forum z mysle ze byc moze mial ktos podobny problem i chce sie skonsultowac Uprawiam sport od 6 roku zycia gdzie gralem w pilke nozna jak rowniez biegalem lecz wczesniej nie mialem takich problmow :/
Awatar użytkownika
pixos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 415
Rejestracja: 07 lut 2010, 20:57
Życiówka na 10k: 39:42
Życiówka w maratonie: 3:58
Lokalizacja: Gostynin

Nieprzeczytany post

a więc zwracam honor ;-) w pierwszym poście nie wspomniałeś, że radziłeś się juz lekarza.

Ja też miałem problem z niedoborem magnezu. O różnych porach dnia (ale przeważnie po południu) pojawiał się delikatny, ale jednak zauważalny ból w klatce piersiowej (coś jakby kłucie). EKG wyszło ok. Lekarz polecił regularnie brać magnez. I faktycznie problem zniknął. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie podobnie.

pozdrawiam
lukasz.laczny
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 24 paź 2010, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

PRzepraszam za moja niealokwencje w pierwszego posta OD paru dni biore ten potas i magnez i faktycznie jest poprawa SKurcze sercze ustepuja i to lekkie kucie tez Pewnie sie mocno wyplukalem w czasie maratonu ale nadal nie wiem co jest powodem mojej czestej potrzeby korzystania z lazienki
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Opisz to dokładniej bo prawdopodobnie to elektrolity, ale opisz...
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
lukasz.laczny
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 24 paź 2010, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sprobowalem to opisac w postach wczesniejszych ale tak ja pisalem wiaze sie to z tym ze popoludniu lub wieczorem mam pare mocniejszych udezen serca na minute takich jhakby tapniecie ktore czuje wyraznie w klatce towarzyszy temu lekki klucie po lewej stronie Po maratonie trwa to juz 2 tyg i co ktorys dzien sie pojawia I tak jak wczesniej pisalem czesto odaje mocz i ta potrzeba jak narazie nie mija hmmm
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Prawdopodobnie to to jest przyczyną, ja bym wziął też z 100 i poszedł na UKG luknąć. Z tym sikaniem to ja tam miewam jak jestem na diecie wysokobiałkowej...nie prowadzę jej dłużej jak 6 tygodni... żadnej diety nie prowadzę dłużej jak 6-8 tygodni...

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ