budowanie bazy przez zime

[worarek]

Witam, wprawdzie do zimy jeszcze daleko ale chcialbym juz wczesniej wszystko sobie ulozyc i zaplanowac
w tym roku po 3 letniej przerwie wrocilem do jazdy na rowerze. chcialbym przez jesien/zime zbudowac porzadna baze tlenowa ktorej w tym roku mi brakowalo

mam 22 lata
chiclabym przeznaczyc okolo 10 godzin tygodniowo na biegi
oprocz tego 1-2 razy w tygodniu bede chodzil na basen
przegniecie 30 minut nie sprawia mi problemu

z gory dzieki za wszystkie informacje

[mariusz k]

Przy 10 godzinach spokojnego biegu biegu tygodniowo wyjdzie Ci kilometraż ok 100km. Nie polecałbym takiego trenowania nikomu kto nie ma biegowego doświadczenia. Owszem możesz robić te 10 godz. tygodniowo, ale w twoim przypadku gdy ma to na celu budowanie bazy pod rower powinny to być raczej marszobiegi.
Druga sprawa: bieganie jednak znacznie różni się od jazdy na rowerze, i choćbyś nie wiem ile biegał zimą, to jeżeli nie będziesz te 2-3 razy w tygodniu jeździł na rowerze to na wiosnę i tak będziesz słaby. Zależy jaki masz cel jeśli chodzi o rower ?, na tym powinny być oparte zimowe przygotowania.

[PAC]

Kiedyś wyczynowo trenowałem kolarstwo.
Na zimę polecam:
2xw tyg. siłownia: małe obciążenia ale dużo w serii i dynamicznie. Nie tylko nogi, ale inne partie też.
2xw tyg. marszobieg: po równym spokojnie, na górkach, schodach itp. na maxa, później odpoczynek truchtem
2xrower: wbrew pozorom nawet w 20st mrozu można przejechać 100km. Trzeba tylko co jakiś czas schodzić i biegiem rozgrzewać skostniałe stopy. Ale tego jednak nie polecam bez porządnego ubioru i wstępnego zahartowania.
Można pobawić się w przełaj, również z wbieganiem pod stromą górę z rowerem na plecach - niesamowicie wzmacnia nogi.

Nie wiem na jakim poziomie jest Twoje kolarstwo, ale na wyścigach tempo jest szarpane, więc treningi równym tempem mogą nie zdać egzaminu.

Sorry, że o tym na forum dla biegaczy, ale nie ja wywołałem temat
Pozdr
PAC

[kamilj]

Jak bazę tlenową to polecam 2 treningi, każdy raz w tygodniu mocno: 1. wycieczka biegowa, najlepiej po pagórach, około 2 i pól godz., 2. mocniejszy bieg w terenie około 1:00 - 1:15 Dzień przed tymi treningami daj sobie spokój z rowerem(strasznie zamula). No i możesz oczywiście dołożyć parę luźnych rozbiegań.
oczywiście, mam nadzieję, nie zamierzasz zarzucić w zimie pedałowania na rzecz biegania?
Sam bardzo lubię rowerować i zaświadczam, że bieganie po górkach daje moc do pedałowania

[jack warski]

moja propozycjia
2x w tyg. siłownia +cardio
2x w tyg. indoor cycling (spinning, schwinn,tomahawk)
2x w tyg. bieganie po 6-8 km
pomyśl o basenie aby rościągnąć dwugłowy uda bo strasznie jest pospinany po sezonie
+sauna
pozdrawiam

[harpaganzwola]

W zimę budujesz siłę i bazę tlenową. 3 razu\yw tyg siłownia, może być trening ze sztangą, dużo sprawności. Jeśli chodzi o biegi to możesz biegać krosy w terenie urozmaiconym, też raz/dwa w tyg, mogą być aktywne, czyli angażujesz się na podbiegach, możesz biegać zabawy biegowe-tlenowe wysiłki, powiedzmy 10 razy 2 min na przerwie w truchcie też 2min. Tutaj nie chodzi o a jakieś intensywności ale wystarczy biegać je na 80-85 procent tętna. Możesz też biegać same drugie zakresy ok 10km. Też wycieczka biegowa raz w tyg. Tak poukładaj to wszystko, wybierz co ci będzie pasowało abyś to dostosował do swoich możliwości