Katar - ale tylko w czasie biegania ...
- AREX
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 25 maja 2010, 21:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Moze cos poradzicie.. Biegam od niedawna, od kilku miesiecy i zauwazylem ze zawsze jak biegne - caly czas praktycznie podczas biegu mam katar. Leci mi luzne z nosa i musze co chwila go wycierac. Jak tylko przestane biec problem zanika. Dzieje sie tak podczas krotszych kilkukilometrowych biegow jak i dluzszych wybiegan rzedu 20 - 25km.
Na poczatku myslalem ze moze lato i jakas alergia choc nie doskwieraly mi do tej pory ale teraz jest juz chlodniej a objawy takie same - ktos mial podobna przypadlosc?
Na poczatku myslalem ze moze lato i jakas alergia choc nie doskwieraly mi do tej pory ale teraz jest juz chlodniej a objawy takie same - ktos mial podobna przypadlosc?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3884
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
ja tez mam ten problem ale mi tak w cieple dni nie doskwiera jak wtedy gdy jest zimno i temp oscyluje wokol zera. wtedy to dopiero mam problem bo katar jest ale nie lejacy. niemal cala trase dmucham w chusteczke, w efekcie juz po paru minutach czuje sie niedotleniona :/
-
- Stary Wyga
- Posty: 217
- Rejestracja: 05 gru 2009, 23:04
Obawiam sie, ze to poczatki alergii.
Zwroc uwage czy po/wczasie deszczu/ jest lepiej. Czy jest lepiej przy bezwietrznej pogodzie.
Czy do wczoraj kiedy w calej Polsce praktycznie padalo bylo ok a od wczoraj jest nasilenie kataru?
Niestety nadal pyli a przynajmniej sa grzyby i plesnie.
http://www.pylenia.pl/?i=103
Na wlasna reke mozesz sprobowac
http://www.doz.pl/leki/p3201-Loratadyna_Galena
Efekt bedzie widoczny po kilku dniach.
Do alergologa potrezbne jest skierowanie i sie dlugo do niego czeka wiec najlepiej juz teraz
na wszelki wypadek udac sie do l rodzinnego w celu zasiegniecia porady.
p.s. a swedzi nos, mimowolnie nie pocierasz go? A nie laskocza/swedza oczy w kacikach?
Zwroc uwage czy po/wczasie deszczu/ jest lepiej. Czy jest lepiej przy bezwietrznej pogodzie.
Czy do wczoraj kiedy w calej Polsce praktycznie padalo bylo ok a od wczoraj jest nasilenie kataru?
Niestety nadal pyli a przynajmniej sa grzyby i plesnie.
http://www.pylenia.pl/?i=103
Na wlasna reke mozesz sprobowac
http://www.doz.pl/leki/p3201-Loratadyna_Galena
Efekt bedzie widoczny po kilku dniach.
Do alergologa potrezbne jest skierowanie i sie dlugo do niego czeka wiec najlepiej juz teraz
na wszelki wypadek udac sie do l rodzinnego w celu zasiegniecia porady.
p.s. a swedzi nos, mimowolnie nie pocierasz go? A nie laskocza/swedza oczy w kacikach?
-
- Stary Wyga
- Posty: 217
- Rejestracja: 05 gru 2009, 23:04
Alergia objawiac sie moze w roznym wieku np. 30+.
Ja tez przez wiele lat myslalem (i ludze sie nadzieja) ze to tylko katarek.
Mnie w tym roku silniejszy katar dopadl na Mazurach wiec na wszelki wypadek ide alergologa.
Po loratadynie czuje ze lepiej funkcjonuje ale bez lekarza sie nie obejdzie.
Lepiej dmuchac na zimne bo pozniej to nawet astma grozi.
p.s. co do oczu to lekke swedzenie i lzawienie moze byc objawem alergii.
Ja tez przez wiele lat myslalem (i ludze sie nadzieja) ze to tylko katarek.
Mnie w tym roku silniejszy katar dopadl na Mazurach wiec na wszelki wypadek ide alergologa.
Po loratadynie czuje ze lepiej funkcjonuje ale bez lekarza sie nie obejdzie.
Lepiej dmuchac na zimne bo pozniej to nawet astma grozi.
p.s. co do oczu to lekke swedzenie i lzawienie moze byc objawem alergii.
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
ja mam coś takiego ale gdy robi się zimno, co jakiś czas musze oczyszczac nos, wystarczy opanowac odpowiednia technikę i żadne chusteczki nie są potrzebne
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
- Życiówka na 10k: 58:30
też tak mam - nie ma znaczenia pogoda - zabieram na trasę chusteczki (zawsze mogą sie przydać też jako papier toaletowy:) i nawet nie zastanawiałam sie czy to normalne
ale jak widać niektóre typy tak mają
