Dobrze znać je możliwie dokładnie choć oczywiście 4 uderzenia wielkiej różnicy nie robią.
Z jaką dokładnością rejestrowałeś te dane? RR? To znaczy każde uderzenie serca?
Jeśłi tak, to przyjrzyj się jak to wyglądało w trakcie testu. Mogło to być coś nagłego, jakaś nierównomierność która nie musi oznaczać wyższego tętna. Sprawdź Czy to był jeden pik .
Mogło to być tak jak na wykresie w tym artykule pod koniec:
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=15&id=411
nowe hrMax
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 06 lip 2010, 14:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pulsometr rejestrował tętno co pięć sekund.
Przez 40 sekund kolejne odczyty tętna to: 204, 205, 205, 206, 207, 208, 207, 206.
Zatem nie była to sytuacja o której mowa w artykule. (Który zresztą wcześniej przeglądałem
)
Możliwe, że pierwsze próby wysiłkowe nie były przeprowadzone prawidłowo. W instrukcji sugerowano aby znaleźć długi pagórek, a w mojej okolicy takich brak.
Tutaj:
http://www.time-to-run.com/training/hea ... s-test.htm
znalazłem opis jak wykonać taki test bez pagórka i druga próba, o której pisałem z grubsza odpowiadała temu opisowi.
Prawda jest też taka, że np. różnica między 204, a 210 to aż ~3% HRmax. Opisom różnych stref wysiłku, w moim przypadku bardziej odpowiada 210. Tzn. robię na przykład trening powtórzeniowy 6x1km z HRmax ustawionym
na 209, z intensywnością 89-93%HRmax. Prędkość przy kolejnych powtórzeniach mi nie spada, zatem przyjmując HRmax
204 okazałoby się, że robię 6x1km na intensywności 92-96%, a to niemożliwe, bo to już poziom VO2max, który
spowodowałby zakwaszenie ustroju.
Może najlepiej słuchać własnego organizmu - skoro dobrze mi się trenuje z HRmax ustawionym na 209 (zawyżyłem o jedno
uderzenie :P ), to może powinno tak zostać..
Przez 40 sekund kolejne odczyty tętna to: 204, 205, 205, 206, 207, 208, 207, 206.
Zatem nie była to sytuacja o której mowa w artykule. (Który zresztą wcześniej przeglądałem

Możliwe, że pierwsze próby wysiłkowe nie były przeprowadzone prawidłowo. W instrukcji sugerowano aby znaleźć długi pagórek, a w mojej okolicy takich brak.

Tutaj:
http://www.time-to-run.com/training/hea ... s-test.htm
znalazłem opis jak wykonać taki test bez pagórka i druga próba, o której pisałem z grubsza odpowiadała temu opisowi.
Prawda jest też taka, że np. różnica między 204, a 210 to aż ~3% HRmax. Opisom różnych stref wysiłku, w moim przypadku bardziej odpowiada 210. Tzn. robię na przykład trening powtórzeniowy 6x1km z HRmax ustawionym
na 209, z intensywnością 89-93%HRmax. Prędkość przy kolejnych powtórzeniach mi nie spada, zatem przyjmując HRmax
204 okazałoby się, że robię 6x1km na intensywności 92-96%, a to niemożliwe, bo to już poziom VO2max, który
spowodowałby zakwaszenie ustroju.
Może najlepiej słuchać własnego organizmu - skoro dobrze mi się trenuje z HRmax ustawionym na 209 (zawyżyłem o jedno
uderzenie :P ), to może powinno tak zostać..