1-1.5km Trening
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 08 maja 2010, 15:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Budki
Witam mam naście lat zacząłem biegać ostatnio . Jestem prawie w 5 tygodniu Pumy a wiec zaraz kończę i co potem ?? Jakie treningi powinienem stosować by uzyskiwać dobry czas na owych dystansach ??
Treningi mogą być 5-6 razy w tygodniu ;]
Treningi mogą być 5-6 razy w tygodniu ;]
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
Najlepiej było by się rozejrzeć za klubem lekkoatletycznym/trenerem... jeśli ci się to podoba i chciałbyś trenować.
Jeśli zaś myślisz o tym zupełnie amatorsko - to niestety i na szczęście jest tylko jedna rada : czytać czytać i jeszcze raz czytać... - przeglądać plany, zaglądać do literatury i snuć coś dla siebie samego..
trening 5-6 x w tygodniu - to już można na prawdę sporo wycisnąć z organizmu - w szczególności w perspektywie - 3-6 lat
ogólne zasady są takie:
najwięcej biega się powoli (zupełnie rekreacyjnie, na "zerowym" wysiłku (75%hrmax.. czy jak kto woli amerykańskie "easy")
1x w tygodniu planujesz mocny akcent -> jakieś tempa interwały itd... ew. coś w tempie "thredshold" w zależności od fazy przygotowań.
2x w tygodniu robisz coś w stylu polskiego WB2 lub szybszego easy
1x w tygodniu robisz dłuższe wybieganie.
Jeśli zależy ci na prędkości - to równocześnie pracujesz nad siłą i techniką biegową
-> 2x -3x w tygodniu siła biegowa dołączona do treningu (nie tego mocnego) ... -> i tak samo dołączasz przebieżki do treningów wolnych...
Napiszę tylko - że ja się nie znam - ale gdybym chciał tak trenować jak piszesz ... mniej więcej tak by to wyglądało
pon -> 45min easy + sb
wt -> 45 easy (lub wolne) + prz
sr -> jakiś akcent np. 10x400m albo 6x1km
czw -> easy (ew. +sb)
pt -> szybsze easy
MP albo nasze wb2
+ przebieżki lub/i sb
sb -> easy + prz
nd -> wycieczka biegowa.../lub BNP
to tak na szybko wygenerowane z głowy -> więc mogę nie widzeć czegoś bzdurnego w tym wszystkim... niemniej taka koncepcja wydaje mi się "dość bezpieczna"
możliwe że nawet za bardzo - jak na tak krótki dystans pod ten który chcesz trenować... możliwe że na krótsze dystanse trzeba by zamienić wycieczkę ... na drugi mocny i szybki akcent
Jeśli zaś myślisz o tym zupełnie amatorsko - to niestety i na szczęście jest tylko jedna rada : czytać czytać i jeszcze raz czytać... - przeglądać plany, zaglądać do literatury i snuć coś dla siebie samego..
trening 5-6 x w tygodniu - to już można na prawdę sporo wycisnąć z organizmu - w szczególności w perspektywie - 3-6 lat

ogólne zasady są takie:
najwięcej biega się powoli (zupełnie rekreacyjnie, na "zerowym" wysiłku (75%hrmax.. czy jak kto woli amerykańskie "easy")
1x w tygodniu planujesz mocny akcent -> jakieś tempa interwały itd... ew. coś w tempie "thredshold" w zależności od fazy przygotowań.
2x w tygodniu robisz coś w stylu polskiego WB2 lub szybszego easy

1x w tygodniu robisz dłuższe wybieganie.
Jeśli zależy ci na prędkości - to równocześnie pracujesz nad siłą i techniką biegową

Napiszę tylko - że ja się nie znam - ale gdybym chciał tak trenować jak piszesz ... mniej więcej tak by to wyglądało
pon -> 45min easy + sb
wt -> 45 easy (lub wolne) + prz
sr -> jakiś akcent np. 10x400m albo 6x1km
czw -> easy (ew. +sb)
pt -> szybsze easy


sb -> easy + prz
nd -> wycieczka biegowa.../lub BNP
to tak na szybko wygenerowane z głowy -> więc mogę nie widzeć czegoś bzdurnego w tym wszystkim... niemniej taka koncepcja wydaje mi się "dość bezpieczna"

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 08 maja 2010, 15:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Budki
Jeśli o klub to mieszkam na tzw. zadupiu a o biegach to chce biegać dla siebie ale żebym bym usatysfakcjonowany z moich biegów ( poprawa czasów / dobre czasy)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 08 maja 2010, 15:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Budki
Tak mówiłem na wstępie iż mam naście lat (14) a co do WF'isty to "10 min biegu potem odpoczynek i znów bieg z 3 min i tak z 5 razy" to tyle co i w pumie :]
Myślałem ze tutaj się czegoś więcej dowiem ale może jeszcze ktoś się znajdzie kto podpowie coś .
Myślałem ze tutaj się czegoś więcej dowiem ale może jeszcze ktoś się znajdzie kto podpowie coś .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 826
- Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
- Życiówka na 10k: 40:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Nie zaszkodzi spróbować o więcej, pogadaj z nim, żeby Ci wytłumaczył trening, itp.papet pisze:Tak mówiłem na wstępie iż mam naście lat (14) a co do WF'isty to "10 min biegu potem odpoczynek i znów bieg z 3 min i tak z 5 razy" to tyle co i w pumie :]
Myślałem ze tutaj się czegoś więcej dowiem ale może jeszcze ktoś się znajdzie kto podpowie coś .
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 sty 2010, 16:45
Witajcie
Mam nieco podobne pytanie, ale po kolei:
Mam 15 lat. Na ogół nie uprawiam zbytnio sportów, dlatego powziąłem decyzję o treningu dla początkujących. Wczoraj właśnie skończyłem PUMĘ. Trening przerobiłem w 5 tygodni (pominąłem 1 tydzień). Jednak w międzyczasie (po 3 z 4 treningów 5 tygodnia - w moim przypadku 4) miałem 3 tygodniową przerwę. Była ona spowodowana moją chorobą oraz złą pogodą (deszcze, burze, ulewy, chłód itp.).
Po 3 tygodniach wróciłem do tego samego miejsca, na którym skończyłem. Na pierwszym treningu (już po powrocie) miałem kolkę, na następnym problemy z wydolnością, jednak później to już się ustabilizowało i dobrze mi się biegało.
W okresie wakacyjnym chciałbym trochę pobiegać - nieco na wyższym poziomie. Moim planem jest pojechanie na zawody we wrześniu b.r. Interesuje mnie głównie dystans 1000m (za rok, dwa również 1500 m) oraz mniej - 60 m.
Jaki powinienem zacząć trening? Przyjmijmy, że jestem w stanie przebiec te 30 min truchtem. Trening chciałbym zacząć mniej więcej w połowie czerwca. A co do tego czasu? Biegać sobie swobodnie i rekreacyjnie bez patrzenia na zegarek? Dodatkowo informuję, że nie posiadam pulsometru itp. I kolejne pytanie - związane z zimą - przyjmijmy, że w zimie (z wyjątkiem lekcji WF) nie będę biegał. Czy dużo się przez to traci? Jak to nadrobić? Jednak nie mam w planach biegać, gdy mróz na dworze... Są przecież osoby, które wcale nie biegają, a biegają szybko.
Proszę o rzeczową pomoc.
PS Jeszcze nie biegaliśmy w szkole na wiosnę na 1 km, więc nie mogę powiedzieć jaki mam czas.
Mam nieco podobne pytanie, ale po kolei:
Mam 15 lat. Na ogół nie uprawiam zbytnio sportów, dlatego powziąłem decyzję o treningu dla początkujących. Wczoraj właśnie skończyłem PUMĘ. Trening przerobiłem w 5 tygodni (pominąłem 1 tydzień). Jednak w międzyczasie (po 3 z 4 treningów 5 tygodnia - w moim przypadku 4) miałem 3 tygodniową przerwę. Była ona spowodowana moją chorobą oraz złą pogodą (deszcze, burze, ulewy, chłód itp.).
Po 3 tygodniach wróciłem do tego samego miejsca, na którym skończyłem. Na pierwszym treningu (już po powrocie) miałem kolkę, na następnym problemy z wydolnością, jednak później to już się ustabilizowało i dobrze mi się biegało.
W okresie wakacyjnym chciałbym trochę pobiegać - nieco na wyższym poziomie. Moim planem jest pojechanie na zawody we wrześniu b.r. Interesuje mnie głównie dystans 1000m (za rok, dwa również 1500 m) oraz mniej - 60 m.
Jaki powinienem zacząć trening? Przyjmijmy, że jestem w stanie przebiec te 30 min truchtem. Trening chciałbym zacząć mniej więcej w połowie czerwca. A co do tego czasu? Biegać sobie swobodnie i rekreacyjnie bez patrzenia na zegarek? Dodatkowo informuję, że nie posiadam pulsometru itp. I kolejne pytanie - związane z zimą - przyjmijmy, że w zimie (z wyjątkiem lekcji WF) nie będę biegał. Czy dużo się przez to traci? Jak to nadrobić? Jednak nie mam w planach biegać, gdy mróz na dworze... Są przecież osoby, które wcale nie biegają, a biegają szybko.
Proszę o rzeczową pomoc.
PS Jeszcze nie biegaliśmy w szkole na wiosnę na 1 km, więc nie mogę powiedzieć jaki mam czas.
Ostatnio zmieniony 02 cze 2010, 16:06 przez bartekbaran, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13858
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Nie wiem co to jest Puma-Training, ale Training na 1000-1500m nie wyglonda nopewno tak jak go opisales. To co napisales jest ogulnym treningiem na zimowe miesiace bez specializacji dystansowej. Dobry dla wszystkich in na wszystko, ale nie jest to przygotowanie na 1500m.ssokolow pisze:Najlepiej było by się rozejrzeć za klubem lekkoatletycznym/trenerem... jeśli ci się to podoba i chciałbyś trenować.
Jeśli zaś myślisz o tym zupełnie amatorsko - to niestety i na szczęście jest tylko jedna rada : czytać czytać i jeszcze raz czytać... - przeglądać plany, zaglądać do literatury i snuć coś dla siebie samego..
trening 5-6 x w tygodniu - to już można na prawdę sporo wycisnąć z organizmu - w szczególności w perspektywie - 3-6 lat![]()
ogólne zasady są takie:
najwięcej biega się powoli (zupełnie rekreacyjnie, na "zerowym" wysiłku (75%hrmax.. czy jak kto woli amerykańskie "easy")
1x w tygodniu planujesz mocny akcent -> jakieś tempa interwały itd... ew. coś w tempie "thredshold" w zależności od fazy przygotowań.
2x w tygodniu robisz coś w stylu polskiego WB2 lub szybszego easy![]()
1x w tygodniu robisz dłuższe wybieganie.
Jeśli zależy ci na prędkości - to równocześnie pracujesz nad siłą i techniką biegową-> 2x -3x w tygodniu siła biegowa dołączona do treningu (nie tego mocnego) ... -> i tak samo dołączasz przebieżki do treningów wolnych...
Napiszę tylko - że ja się nie znam - ale gdybym chciał tak trenować jak piszesz ... mniej więcej tak by to wyglądało
pon -> 45min easy + sb
wt -> 45 easy (lub wolne) + prz
sr -> jakiś akcent np. 10x400m albo 6x1km
czw -> easy (ew. +sb)
pt -> szybsze easyMP albo nasze wb2
+ przebieżki lub/i sb
sb -> easy + prz
nd -> wycieczka biegowa.../lub BNP
to tak na szybko wygenerowane z głowy -> więc mogę nie widzeć czegoś bzdurnego w tym wszystkim... niemniej taka koncepcja wydaje mi się "dość bezpieczna"możliwe że nawet za bardzo - jak na tak krótki dystans pod ten który chcesz trenować... możliwe że na krótsze dystanse trzeba by zamienić wycieczkę ... na drugi mocny i szybki akcent
Rolli
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 sty 2010, 16:45
Zwróć uwagę, że to co zacytowałeś nie pisałem ja, lecz inna osoba. Ja jedynie przyłączyłem do tego wątka mój problem, nie chcąc tworzyć nowego tematu.
Oto link do Pumy - http://www.bieganie.pl/?cat=19&id=547&show=1 Przerobiłem cały trening (w 5 tygodni)
Dzisiaj w szkole biegałem na 1 km. Rezulaty - 3,26 min i ocena celująca.
Co dalej?
Oto link do Pumy - http://www.bieganie.pl/?cat=19&id=547&show=1 Przerobiłem cały trening (w 5 tygodni)
Dzisiaj w szkole biegałem na 1 km. Rezulaty - 3,26 min i ocena celująca.
Co dalej?
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
rolli - a jaki trening polecić komuś - kto właśnie pierwszy raz przetruchtał 30 minut ? -> plan pumy to trening dla zupełnie początkujących... stąd też moje zalecenia są bardziej bezpieczne niż specjalistyczne... (zresztą nie tylko dlatego, ale też dlatego, że nie posiadam żadnej wiedzy trenerskiej... więc nigdy nie śmiał bym nawet uważać że mogę poprowadzić zawodnika na 1500m
)
Oczywiście, że plan który podałem - to żadna specjalizacja... - ale ktoś kto dopiero zaczął na pewno nie zrobi sobie na nim krzywdy, którą mógłby sobie zrobić biegając typowo pod 1000m - zresztą - napisałem to w komentarzu na końcu...
nie wiem jak odebrałeś mój post... -> ale wydźwięk miał być taki:
jeśli zrealizowałeś pumę... i to był twój trening pod 1500m ... to teraz możesz pobiegać wg takiego schematu... i krzywdy sobie nie zrobisz... a wzrost wyników będziesz dalej obserwował... -
oczywiście że jeśli biegasz poniżej 3:30/km to pewnie możesz spokojnie realizować coś znacznie bardziej wyspecjalizowanego i ambitnego, tylko że takiego treningu ja już na pewno nie napiszę... - a jak było widać... raczej chętnych na odpisywanie nie było

Oczywiście, że plan który podałem - to żadna specjalizacja... - ale ktoś kto dopiero zaczął na pewno nie zrobi sobie na nim krzywdy, którą mógłby sobie zrobić biegając typowo pod 1000m - zresztą - napisałem to w komentarzu na końcu...
nie wiem jak odebrałeś mój post... -> ale wydźwięk miał być taki:
jeśli zrealizowałeś pumę... i to był twój trening pod 1500m ... to teraz możesz pobiegać wg takiego schematu... i krzywdy sobie nie zrobisz... a wzrost wyników będziesz dalej obserwował... -
oczywiście że jeśli biegasz poniżej 3:30/km to pewnie możesz spokojnie realizować coś znacznie bardziej wyspecjalizowanego i ambitnego, tylko że takiego treningu ja już na pewno nie napiszę... - a jak było widać... raczej chętnych na odpisywanie nie było

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13858
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ja nie wiem (nie wiedzialem) co to Puma-Training, ale mimo to uwazam, ze jezeli ktos chce 1500 biegac powinien calkowicie inaczej trenowac. Poczatkujac czy zaawansowany to nie ma znaczenia.ssokolow pisze:rolli - a jaki trening polecić komuś - kto właśnie pierwszy raz przetruchtał 30 minut ? -> plan pumy to trening dla zupełnie początkujących... stąd też moje zalecenia są bardziej bezpieczne niż specjalistyczne... (zresztą nie tylko dlatego, ale też dlatego, że nie posiadam żadnej wiedzy trenerskiej... więc nigdy nie śmiał bym nawet uważać że mogę poprowadzić zawodnika na 1500m)
Oczywiście, że plan który podałem - to żadna specjalizacja... - ale ktoś kto dopiero zaczął na pewno nie zrobi sobie na nim krzywdy, którą mógłby sobie zrobić biegając typowo pod 1000m - zresztą - napisałem to w komentarzu na końcu...
nie wiem jak odebrałeś mój post... -> ale wydźwięk miał być taki:
jeśli zrealizowałeś pumę... i to był twój trening pod 1500m ... to teraz możesz pobiegać wg takiego schematu... i krzywdy sobie nie zrobisz... a wzrost wyników będziesz dalej obserwował... -
oczywiście że jeśli biegasz poniżej 3:30/km to pewnie możesz spokojnie realizować coś znacznie bardziej wyspecjalizowanego i ambitnego, tylko że takiego treningu ja już na pewno nie napiszę... - a jak było widać... raczej chętnych na odpisywanie nie było
MD-Training oznacza:
-sila
-sila wytrzymalosciowa
-predkosc maksymalna
-predkosc wytrzymalosciowa
-ABC i styl
Nikt nie zrobi sobie krzywdy, jezeli powolo wchodzi taki trening, nie przesadza i nie zaniedbuje ogolnej wytrzymalosci.
Typowy Plan dla poczatkujacege:
Po. ABC + 3x100m + 4x30m Sprint
Wt. wolne
Sr. 45'
Cz. ABC+Fartleck
Fr. wolne
So. 60'
Nie. 45'
Po 3 tygodniach w czwartek 400m Intervaly.
Rolli
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 sty 2010, 16:45
Pytam dalej, bo nie wiem czy zostałem dobrze zrozumiany, a ponadto dalej mam pewne wątpliwości. A mianowicie:
- chcę biegać na 1000 m oraz 60 m (lecz głównie to pierwsze, drugi dystans tak "przy okazji"), 1500 m na chwilę obecną mnie nie interesuje (dopiero za 1-2 lata)
- dalej nie wiem, który plan treningowy powinienem przyjąć. Ssokolow podał jeden plan, Rolli drugi, a ja dalej... ciemny
Oznaczeń Rollego nie rozumiem.
- znalazłem (w planach na trening dla bodajże średniozaawansowanych coś takiego - http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=385 ). Co o tym myślicie? Gdybym z tydzień przygotowywał się do tego biegając po 40 minut i potem to zaczął, skończyłbym akurat we wrześniu. A może coś innego mi jednak zaproponujecie - krótszego chociażby.
Pozdrawiam
- chcę biegać na 1000 m oraz 60 m (lecz głównie to pierwsze, drugi dystans tak "przy okazji"), 1500 m na chwilę obecną mnie nie interesuje (dopiero za 1-2 lata)
- dalej nie wiem, który plan treningowy powinienem przyjąć. Ssokolow podał jeden plan, Rolli drugi, a ja dalej... ciemny

- znalazłem (w planach na trening dla bodajże średniozaawansowanych coś takiego - http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=385 ). Co o tym myślicie? Gdybym z tydzień przygotowywał się do tego biegając po 40 minut i potem to zaczął, skończyłbym akurat we wrześniu. A może coś innego mi jednak zaproponujecie - krótszego chociażby.
Pozdrawiam