Taktyka biegu na 5 km.

[td0]

Jak na zawodach rozłozyć siły podczas biegu 5 km?
Założyć równe tempo?
A może zacząć spokojniej i przyspieszać w trakcie?

Gdzie można poczytać na ten temat?

[td0]

Niby masz rację, ale jak za szybko zaczniesz to pod koniec spuchniesz.

Poniżej tempo kolejnych półkilometrowych odcinków zarejestrowanych podczas biegu.
Na 2 i 4,5 kilometrze był podbieg +30 m stąd wolniejsze tempo.

Wydaje mi się, że gdybym wolniej rozpoczął to na 4-tym kilometrze nie biegłbym tak wolno, a i górkę z 4,5 km też szybciej bym pokonał.

[td0]

ja mam takie pytanko odnośnie biegu na 6km
jak lapować najlepiej co 1km, co 2km, inaczej, a może w ogóle nie lap'ować ?
zależnie czy tabliczka będzie na trasie na jakim dystansie jestem

Ja mam na stałe utawiony auto-lap co 500 m, niezależnie od dystansu. Już się tak przyzwyczaiłem, że ciężko byłoby coś zmienić.

[gasper]

Jak na zawodach rozłozyć siły podczas biegu 5 km?
Założyć równe tempo?
A może zacząć spokojniej i przyspieszać w trakcie?

Gdzie można poczytać na ten temat?

do połowy na maksa a potem przyspieszasz

[yacool]

i końcówka w trupa, żeby się na pudło w kategorii załapać.

[Eddie]

do połowy na maksa a potem przyspieszasz

Lepiej bym tego nie ujął

[td0]

Jak na zawodach rozłozyć siły podczas biegu 5 km?
Założyć równe tempo?
A może zacząć spokojniej i przyspieszać w trakcie?

Gdzie można poczytać na ten temat?

do połowy na maksa a potem przyspieszasz

Taki był plan, ale jak widać na wykresie planu nie udało się zrealizować.

[kub44]

A jak na mecie masz siłę oddychać to znaczy że było za wolno

[jass1978]

Pewnie, trzeba biec na maxa i nic nie kalkulować. Jak dobiegniesz to dobrze, jak padniesz po drodze to niedobrze (znak, że do następnego wyścigu trza się lepiej przygotować). Dobra jest strategia Justyny Kowalczyk - po mecie gleba

[gasper]

Pewnie, trzeba biec na maxa i nic nie kalkulować. Jak dobiegniesz to dobrze, jak padniesz po drodze to niedobrze (znak, że do następnego wyścigu trza się lepiej przygotować). Dobra jest strategia Justyny Kowalczyk - po mecie gleba

raczej śnieg