Który plan wybrać?
-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 27 gru 2009, 14:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam!
Zamierzam zacząć treningi według określonego planu. Moim celem jest zrzucenie około 5 kg.
W dziale "Plany treningowe" są dwie ciekawe moim zdaniem opcje.
Pierwsza to: Program Treningowy - Szczupła Sylwetka
Druga: Fitness
Sprawnościowo jestem w stanie rozpocząć każdy z tych planów.
Myślałem nad takim rozwiązaniem aby do planu Fitness dodać na koniec 8-10 przebieżek.
Jaka jest Wasza opinia na ten temat?
Pozdrawiam.
Zamierzam zacząć treningi według określonego planu. Moim celem jest zrzucenie około 5 kg.
W dziale "Plany treningowe" są dwie ciekawe moim zdaniem opcje.
Pierwsza to: Program Treningowy - Szczupła Sylwetka
Druga: Fitness
Sprawnościowo jestem w stanie rozpocząć każdy z tych planów.
Myślałem nad takim rozwiązaniem aby do planu Fitness dodać na koniec 8-10 przebieżek.
Jaka jest Wasza opinia na ten temat?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam 

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jak najbardziej możesz tak zrobić.
-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 27 gru 2009, 14:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cytując z tekstu który opisuje program szczupła sylwetka:
"Bardzo ważne są 20-30 sekundowe przebieżki, wykonywane w trakcie lub pod koniec treningu (lepiej pod koniec, jesteście wtedy dobrze rozgrzani). To nie mają być odcinki biegane na wyścigi! Te przebieżki mają pobudzić wasz metabolizm, aby po treningu organizm jeszcze przez długi czas odbudowywał swoje braki energetyczne. Macie chudnąć nie tylko w trakcie treningu, ale także a może przede wszystkim PO. Organizm będzie bowiem popierał rezerwy w dużej mierze właśnie z tłuszczu. "
Pozdrawiam.
"Bardzo ważne są 20-30 sekundowe przebieżki, wykonywane w trakcie lub pod koniec treningu (lepiej pod koniec, jesteście wtedy dobrze rozgrzani). To nie mają być odcinki biegane na wyścigi! Te przebieżki mają pobudzić wasz metabolizm, aby po treningu organizm jeszcze przez długi czas odbudowywał swoje braki energetyczne. Macie chudnąć nie tylko w trakcie treningu, ale także a może przede wszystkim PO. Organizm będzie bowiem popierał rezerwy w dużej mierze właśnie z tłuszczu. "
Pozdrawiam.
Pozdrawiam 

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Żeby było jasne, jako bieganie.pl nie polecamy czegoś takiego jak HIIT. W bieganiu stosując naprawdę mocne interwały można łatwo złapać kontuzję (co mi samemu się kiedyś przydarzyło), to chyba przyszło ze spinningu czy kolarstwa i tam to nie jest tak ryzykowne.
Oczywiście może Ci się nic nie zdarzyć ale w relacji do korzyści HIIT jest zbyt ryzykowne.
To znaczy biegowe HIIT. Jeśli już miałbyś to robić to odradzam bieganie a polecam raczej rower.
(wycofuję się ze stwierdzenia które kiedyś napisałem w tym wątku, że jest to spoko:
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 2&start=45
nie jest spoko )
Oczywiście może Ci się nic nie zdarzyć ale w relacji do korzyści HIIT jest zbyt ryzykowne.
To znaczy biegowe HIIT. Jeśli już miałbyś to robić to odradzam bieganie a polecam raczej rower.
(wycofuję się ze stwierdzenia które kiedyś napisałem w tym wątku, że jest to spoko:
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 2&start=45
nie jest spoko )
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Nie ma to jak siła argumentów. Jak ktoś ma inne zdanie niż administrator to jego posty są wycinane jako nie wnoszące nic do dyskusji. Otóż szanowny tzw. redaktorze naczelny: dyskusja to ścieranie się opinii, zazwyczaj różnych.A to co ty robisz to zwyczajna manipulacja...
Swoją drogą to dobrze że do tzw. redaktora naczelnego portalu o bieganiu dotarło że proponowanie początkującym interwałów w takiej czy innej postaci to zdecydowanie mało rozsądne postępowanie.....
Swoją drogą to dobrze że do tzw. redaktora naczelnego portalu o bieganiu dotarło że proponowanie początkującym interwałów w takiej czy innej postaci to zdecydowanie mało rozsądne postępowanie.....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 826
- Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
- Życiówka na 10k: 40:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Omijając zmianę zdania Adama sam spróbuj wykonać taki trening. Wybieganie 20 min na poziomie 27/10s [też zależy w jakim wieku jesteś] oraz Pobiec odcinki 100m razy 10. Pierwsze 2 na 80% a reszta na maxa, Jeżeli wykonasz dobrze ten trening to powinieneś czuć nogi po nim, trening wykonaj na bieżni. Podobno biegasz, nie wiem na jakim poziomie ale skoro masz wiedzę to raczej też dobrze biegasz.
Jeżeli ty[biegacz?] zmęczysz się i będziesz czuł nogi to co będzie z nowicjuszem o masie 100kg i zerowym poziomie kondycji na treningu hiit?
Jeżeli ty[biegacz?] zmęczysz się i będziesz czuł nogi to co będzie z nowicjuszem o masie 100kg i zerowym poziomie kondycji na treningu hiit?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Wyciąłem Twoje posty bo nic nie wnosiły do dyskusji a miały na celu robić zadymę.maneater1 pisze:Nie ma to jak siła argumentów. Jak ktoś ma inne zdanie niż administrator to jego posty są wycinane jako nie wnoszące nic do dyskusji.
To ewolucja myśliSheima pisze:Adamie a tak z ciekawosci, dlaczego wycofujesz sie z tamtej wypowiedzi?

Choć tamto zdanie wynikało bardziej z emocji związanych z tym, że maneater1 znowu nazwał kogoś "Kimś niespełna rozumu" co się kłóci z moim podejściem do dyskusji.
Moje wcześniejsze zdania na temat HIIT były negatywne.
Potem pomyślałem że nic się może młodemu człowiekowi nie stanie, młody, elastyczne, niezwapniałe ścięgna i mięśnie.
Ale potem pomyślałem że polecanie tego komuś jako najlepszego sposobu na schudnięcie jest narażaniem go na duże ryzyko.
Oczywiście wszystko zależy od tego jak serio on by te interwały potraktował. (to znaczy jak mocno by je wykonywał).
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Można, tylko wzdragam się przed nazywaniem tego HIIT.
W bieganiu stosuje się takie bodźce - interwały z maksymalną intensywnością - na różne sposoby.
Mogą to być tylko krótkie przyspieszenia, mogą to być fragmenty gdzie musisz utrzymać prędkość przez jakieś 20-30 metrów.
Można to robić pod górę stromą górę bo dzięki temu trochę minimalizujemy ryzyko kontuzji, góra sama w sobie jest ciężka więc nasz bieg nie jest tak "wyrywający" stawy jak po płaskim.
W bieganiu stosuje się takie bodźce - interwały z maksymalną intensywnością - na różne sposoby.
Mogą to być tylko krótkie przyspieszenia, mogą to być fragmenty gdzie musisz utrzymać prędkość przez jakieś 20-30 metrów.
Można to robić pod górę stromą górę bo dzięki temu trochę minimalizujemy ryzyko kontuzji, góra sama w sobie jest ciężka więc nasz bieg nie jest tak "wyrywający" stawy jak po płaskim.