HCV

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
AkitaInu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 156
Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: GNIEW

Nieprzeczytany post

Witam serdecznie.
Chciałbym aby osoby, które mają HCV podzieliły się ze mną swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi wpływu biegania na wzrost wyników wątrobowych (transaminaz). Jak wiadomo lekarze nie zalecają żadnego wysiłku przy HCV.

Obecnie zrobiłem sobie badania (po długim czasie) i mam wyniki ASPAT i ALAT przekroczone około 5 krotnie. Jak wcześniej napisałem wyników nie robiłem sobie przez długi okres. Parametry te mogły oczywiście się podwyższyć po przejedzeniu świątecznym, bo sobie nie żałowałem. Na chwilę obecną zacząłem przyjmować Essentiale Forte 3 x dziennie po 2 tabletki. Po miesiącu będę przyjmował 3 x dziennie po 1 tab. następnie po upływie kolejnych 30 dni zrobię badania.
[url=http://run-log.com/profiles/profile/AkitaInu][img]http://run-log.com/site_media/media/footers/dff69a8f6d6bb83aaefb19e80c2e0ec9.png[/img][/url]
PKO
Awatar użytkownika
AkitaInu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 156
Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: GNIEW

Nieprzeczytany post

Kurcze a może w grupie osób biegających jest jakiś hepatolog, który by się wypowiedział co z bieganiem a HCV.
Ponoć co 20 Polak ma HCV tyle że wie o tym tylko 1 ze 100.
[url=http://run-log.com/profiles/profile/AkitaInu][img]http://run-log.com/site_media/media/footers/dff69a8f6d6bb83aaefb19e80c2e0ec9.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Którego stopnia masz zwłóknienie, leczysz czy leczyłeś się interferonem, czy ponowne PCR przyniosło dodatni wynik czy ujemny, jakim genotypem jesteś zarażony i ile trwało leczenie ?

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Awatar użytkownika
AkitaInu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 156
Rejestracja: 09 lis 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: GNIEW

Nieprzeczytany post

Leczyłem się interferonem. Łącznie z przerwami przyjmowałem interferon 1,5 roku. Wynik jest ujemny. Zwłóknienie stwierdzono w kilkunastu procentach (biopsja). Świństwo najprawdopodobniej załapałem jako dziecko podczas pobytu w szpitalu (usunięcie gałki ocznej).
[url=http://run-log.com/profiles/profile/AkitaInu][img]http://run-log.com/site_media/media/footers/dff69a8f6d6bb83aaefb19e80c2e0ec9.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Czyli wylizałeś się z tego prawie bez bólu, proponuje się tym nie przejmować bo już zdrowy jesteś, jeżeli masz zwłóknienia w takim stopniu jak mówisz to stopień 1-szy, przy drugim jest wątpliwe a trzecim przeciwwskazane więc biegaj i nie przejmuj się w ogóle...

..."Terapia trwa 48 tygodni przy genotypie 1, a 24 tygodnie przy genotypie 2 i 3..."

Widać z tego że miałeś 1-kę, ale czemu z przerwami? nie powinno się ich robić... ale to w sumie nieważne... ;)

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ