Witajcie!
Mam problem ze stopami, które bolą przy dłuższych i częstszych biegach. W ubiegłym sezonie wiosenno-letnim przesadziłem chyba trochę z bieganiem, bo biegałem 6 razy w tygodniu po około 8km, a do tego dochodziły podbiegi. Do tamtej pory biegałem już około roku, ale to były jakieś 2-3 km, raz-dwa razy w tygodniu. Pod koniec sierpnia permanentnie bolały mnie kolana i stopy. Odpuściłem sobie maraton warszawski, chociaż bardzo chciałem zadebiutować. Pobiegłem za to w biegnij Warszawo, ale po biegu przez tydzień okropnie bolały stopy i kolana. Zrobiłem sobie jesienno-zimową przerwę w bieganiu i zacząłem znowu biegać w połowie lutego, ale mniej (około 3,5km) i rzadziej (3razy w tygodniu). Zimą ćwiczyłem trochę nogi, żeby wyeliminować ból kolan. Jak do tej pory jest wszystko w porządku. Powoli zwiększam też kilometraż i staram się raz w tygodniu przebiec 8-10km. I po 2-3 takim dłuższym biegu zaczęły mnie boleć stopy. Jakieś osiem lat temu skręciłem obie kostki, rozerwałem torebki stawowe i do teraz czuję sztywność w jednym stawie. A piszę o tym dlatego, że boli mnie wierzchnia część stopy i po bokach, poniżej kostki. Takie uczucie zmęczenia mięśni. Czasami też boli spód, ale masuję stopy piłką tenisową, chociaż to też nie zawsze pomaga.
I stąd moja pytanie/prośba do Was, czy znacie jakieś ćwiczenia na wzmocnienie stóp? Z grubsza przejrzałem forum, ale nic na ten temat nie znalazłem. Czy to znaczy, że pozostaje tylko masaż?
stopy - ćwiczenia?
- fotman
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Bieganie boso po trawie, po plaży (uwaga, można przesadzić!), ćwiczenia równoważne na miękkim podłożu (materac, zwinięta karimata, beret rehabilitacyjny), "dziecięce" ćwiczenia przeciwdziałające płaskostopiu (marsze na palcach, piętach, bocznych krawędziach, darcie gazet, zwijanie ręcznika, zabawy woreczkiem z grochem).
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
- fotman
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Np. to.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
-
adamo_0
- Stary Wyga

- Posty: 217
- Rejestracja: 05 gru 2009, 23:04
"Beret" jest OK
Ogolnie warto poszukac na google i youtube wszystkiego co dotyczy:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Propriocepcja
http://en.wikipedia.org/wiki/Proprioception
A tu duzy zestaw cwiczen
http://wloczykij.wordpress.com/2007/12/ ... -z-zelaza/
Ogolnie warto poszukac na google i youtube wszystkiego co dotyczy:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Propriocepcja
http://en.wikipedia.org/wiki/Proprioception
A tu duzy zestaw cwiczen
http://wloczykij.wordpress.com/2007/12/ ... -z-zelaza/


