Podwyższone ciśnienie
- asik_zoo
- Stary Wyga

- Posty: 209
- Rejestracja: 13 sie 2009, 23:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Zwykle mam prawidłowe ciśnienie 135 na 80. Jednak wczoraj miałam migrenę i towarzyszyło jej ciśnienie 155 na 100. Kiedy głowa przestała mnie boleć, chciałam iść na planowany trening easy, jednak rodzina zaczęła protestować, że z takim ciśnieniem nie wolno biegać. Mieli rację?
- piter82
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
niby czemu nie można? Spokojne easy, jeśli już czułaś się dobrze po bólu głowy i dotlenienie się dobrze by ci to zrobiło
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- F@E
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Mieli rację, takie ciśnienie nie jest dobre, a migrena mogła być wywołana własnie przez nie, czasem oznacza to iż w organizmie zaczynają się problemy ze szlauchami i pompą warto to sprawdzić, wzrost ciśnienia może też być spowodowany infekcją drug moczowych i problemów około moczowych...
pozdro
pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
-
aplusw
- Rozgrzewający Się

- Posty: 3
- Rejestracja: 13 gru 2009, 12:12
Ja zacząłem właśnie biegać dlatego, że miałem podwyższone ciśnienie, ok 160/100. Nie chciałem brać tabletek na obniżenie ciśnienia, tylko zbić je w sposób naturalny, wyczytałem, że bieganie przyczynia się do obniżenia ciśnienia i zacząłem biegać. Po 5 miesiącach biegania, 4 razy w tygodniu, moje ciśnienie ani razu nie przekroczyło 140/85, a przeważnie mam ok 130/80. Mnie też często bolała głowa, ale to tak jak pisał kolega, ból był od wysokiego ciśnienia.
Przed bieganiem miałem ok 160/100, a zaraz po bieganiu 125/75, tak więc w moim przypadku, bieganie na pewno przyczyniło się do obniżenia ciśnienia, ale przede wszystkim zrób badania i idź najpierw do lekarza, ja tak zrobiłem.
pozdrawiam i życzę wytrwałości w bieganiu
Przed bieganiem miałem ok 160/100, a zaraz po bieganiu 125/75, tak więc w moim przypadku, bieganie na pewno przyczyniło się do obniżenia ciśnienia, ale przede wszystkim zrób badania i idź najpierw do lekarza, ja tak zrobiłem.
pozdrawiam i życzę wytrwałości w bieganiu
- asik_zoo
- Stary Wyga

- Posty: 209
- Rejestracja: 13 sie 2009, 23:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Celowo napisałam "podwyższone ciśnienie", żeby odróżnić je od "nadciśnienia", a to już jest choroba. U mnie wystąpiło to jednorazowo i chwilowo. W każdym razie zrobię badania kontrolne (i tak się do nich przymierzałam; uważam, że jak się biega więcej niż tylko dla joggingu, to należy co jakiś czas robić EKG).
Nie sądzę jednak, żeby coś mi dolegało. Ostatnio zrzuciłam zbędne 2 kg i czuję się wspaniale. Biega mi się świetnie, "coś" przeskoczyło na wyższy poziom czy zakres, nie znam się aż tak. w każdym razie szykuję się w tym sezonie na życiówki.
Nie sądzę jednak, żeby coś mi dolegało. Ostatnio zrzuciłam zbędne 2 kg i czuję się wspaniale. Biega mi się świetnie, "coś" przeskoczyło na wyższy poziom czy zakres, nie znam się aż tak. w każdym razie szykuję się w tym sezonie na życiówki.

