Ból kolana

[19wasik10]

A więc zacznę od początku. Ból pojawił się pod koniec stycznia po zawodach halowych. Ból jest dość nietypowy. Boli tak z lewej wewnętrznej części kolana. Co najciekawsze ból się nasila podczas gdy wchodzę po schodach, leże w łóżku i gdzieś nacisnę na kolano a podczas treningu boli mnie tylko na pierwszych kilkudziesięciu metrach,a potem mogę normalnie biegać. Trzy tygodnie temu postanowiłem wybrać się do lekarza sportowego(też byłego biegacza), bo ból nie ustępował mimo smarowania maściami tj. Fastum itp. Lekarz zrobił mi USG i stwierdził że nic poważnego nie ma w kolanie. Powiedział że jest to ból z przesilenia i mogę normalnie trenować.Polecił mi też glukozaminę. No i tak minęły te 3 tygodnie brania glukozaminy, a ból nie ustępuje. Sezon zbliża się coraz większymi krokami i nie wiem co robić. Zrobić sobie może małą przerwę, czy trenować dalej ?

[F@E]

Przerwa by była zalecana, może być problem ze ścięgnem albo łękotką jakieś mikro-urazy nie mogą się zagoić bo non-stop katujesz tą nogę...

pozdro

[19wasik10]

Tylko właśnie byłem u tego lekarza i powiedział, że nic nie ma.

[F@E]

Przy usg nie wszystko wychodzi, tym bardziej jak zmiany są małe, moze wystarczy sobie dychnąć na tydzień

[19wasik10]

Ból się ciągle nasilał, więc w końcu zrobiłem sobie przerwę(3 tygodnie już nie biegam). Udałem się ponownie na badanie usg, rzeczywiście lekarz znalazł obrzęk więzadła. Skierował mnie do ProfiMedic na terapię uderzeniową(fale mechaniczne). Lekarz który robił mi ten zabieg stwierdził że mam kolan skoczka i że po zabiegu powinno przejść. Ból nie przeszedł, a lekarz powiedział że skoro nie zadziałało to będzie potrzebny rezonans magnetyczny kolana. Jeżeli ktoś się orientuje to wie że takie badanie to są gigantyczne koszty. Co mogę jeszcze zrobić ???????????????????????????????????????????????????

[F@E]

Z kasy idź ale są terminy, masz możliwość sobie załatwić termin wcześniej to załatw, inaczej 600 zł jak się nie mylę...